Sytuacja na świecie Phi

  • Rozpoczynający wątek No i już
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser20179

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

Raport, dotyczy innego świata, i domysłu moderatopra ,że mogło chodzić o wulgaryzm w kontekście wypowiedzi,.. ale , to woda na Twój młyn więc bez sensu o tym rozważać , dla Ciebie i tak będę ten niedobry i w...ogóle. Ciekawy jesteś jak stałeś się główną postacią sytuacji z Core i jej następstw?Pamiętasz gracza Pawelus1 ?? . oooo bez watpienia pamiętasz:eek:do czego CIę doprowadzał? sam pisałeś , to wiesz Mimo zabranej mu mieściny , nie radziłeś sobie z nim, zacząśłeś go zgłaszać, (nie wiem jak to ująć , abyś nie wyczytał , ciach) dopiąłeś swego , ale,,,każdy kij ma dwa końce. Dokładnie i w przenośni drugim końcem tego kija którego użyłeś był core i jego miasta , nazwy miast. Zwróciłeś uwagę ,że , miał od dłuższego czasu , i nikomu to nie przeszkadzało. Sytuacja się zmieniła po Twoich interwencjach , my spojrzeliśmy na to całkiem inaczej w efekcie core został ,,odcięty,, od swoich miast a my mogliśmy spokojnie przygotować akcję , na jego miasto na posągu
 

DeletedUser5716

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

Raport, dotyczy innego świata, i domysłu moderatopra ,że mogło chodzić o wulgaryzm w kontekście wypowiedzi,.. ale , to woda na Twój młyn więc bez sensu o tym rozważać , dla Ciebie i tak będę ten niedobry i w...ogóle. Ciekawy jesteś jak stałeś się główną postacią sytuacji z Core i jej następstw?Pamiętasz gracza Pawelus1 ?? . oooo bez watpienia pamiętasz:eek:do czego CIę doprowadzał? sam pisałeś , to wiesz Mimo zabranej mu mieściny , nie radziłeś sobie z nim, zacząśłeś go zgłaszać, (nie wiem jak to ująć , abyś nie wyczytał , ciach) dopiąłeś swego , ale,,,każdy kij ma dwa końce. Dokładnie i w przenośni drugim końcem tego kija którego użyłeś był core i jego miasta , nazwy miast. Zwróciłeś uwagę ,że , miał od dłuższego czasu , i nikomu to nie przeszkadzało. Sytuacja się zmieniła po Twoich interwencjach , my spojrzeliśmy na to całkiem inaczej w efekcie core został ,,odcięty,, od swoich miast a my mogliśmy spokojnie przygotować akcję , na jego miasto na posągu

Gorszych bredni nie widziałem, nigdy nie zgłaszałem pawelusa :) Zabrałem mu nie jedno miasto jak mam się szczegółów czepiać - a kontakt z pawelusem zawsze miałem dobry mimo iż to przeciwnik zawsze pisaliśmy na poziomie i utrzymywaliśmy kontakty długo po zamknięciu świata n.p na mailu, gdzie zapraszałem go na Zakros..

Jak chcesz dalej mydlić ludziom oczy to mogę go poprosić aby przedstawił Ci sytuacje osobiście , zapewne jeszcze gra chcesz tego?
 

DeletedUser20179

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

NIe nie chcę , już abyś odpisywał,. Nie zamierzam nikomu nic udowadniać , ani mydlic oczu. Zaglądam w tą zakładkę tak jak Turgan z przyzwyczajenia.Pierwszy świat wyjątkowy , po odu stronach barykady super ludzie Hannibale i Zjednopczeni , sentyment pozostał , Do dzisiaj z kilkoma graczami zjednoczonych mam stały kontakt.I zastanawiam się jak ja dałem się w ogóle wplątać w tą konwersację z Tobą , Tobą czyli kim??Perwersyjny , czy GreeN Theme, I pomyśleć ,że z graczami z którymi wojowało się jest szacunek kultura wypowiedzi i w ogóle, a tutaj jakiś gośc , co to w decydującym momencie stał niby z boku , bo tak wygodniej próbuje mnie z równowagi wyprowadzić prowokując dziwnymi wypowiedziami ,.... Mam złudną nadzieję ,że nie będę musiał czytać prowokujących , ładnie w ,,kulturalny,, sposób wyrażonych wypocin,,,,od , Nikogo
 

DeletedUser5716

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

Fajnie, ciesze się że zrozumiałeś że nie masz racji.

jakiś gośc , co to w decydującym momencie stał niby z boku , bo tak wygodniej próbuje mnie z równowagi wyprowadzić prowokując dziwnymi wypowiedziami
Myśle że zachowałem się fair, oddałem około 20 miast przy cudach i oddaliłem się na drugi koniec morza robiąc deffa bo nie mogłem grać z powodu problemów zdrowotnych nie bo tak wygodniej.. byłem wtedy 3 miesiące na urlopie i do grepo wrócić nie myslałem ale jakoś wbiłem i powoli się ponownie rozkręcałem.

Rozstańmy się w spokoju :) A tak przy okazji to powiem Ci że byliście najlepszymi przeciwnikami na jakimkolwiek świecie którym grałem szkoda że teraz nie ma takich potyczek, zarówno w grze jak i na forum :p brakuje tego na innych światach..

P.S nie wiem co masz do mojego nicku zawsze zwracałeś na to uwagę, GreeN Theme to konto na forum założone przed startem phi w żaden sposób się nie maskowałem.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

Inno rzuciło pomysł łączenia światów - może jak się postaracie i wykażecie aktywnością to nas jeszcze otworzą i połączą z jakąś Alphą :p
 

DeletedUser5716

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

Dał byś linka gdzie to napisali ? :p
Nie chce mi się przeszukiwać forum
 

DeletedUser11134

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

no część chłopaki:)
Turgan, Ty jeszcze grasz?
Mam nadzieję, że nie otworzą starych światów, zresztą co to za sens????Przecież graczy na siłę nie ściągną, ani czasu nie cofną, Turgan nie będzie zdawał matury, Pawelus nie będzie obchodził ...... urodzin a Okowita za cholerę na grepo w ogóle nie wróci. To byl jego ostatni świat.
A co do cudaka AH w ostatni dzień świata - to był pomysł Okowity i był związany tylko i wyłącznie z chęcią zabawy w grepo. Takiej czystej, trochę jajcarskiej zabawy. To był też ukłon w stronę czity, który był bardzo dobrym graczem, wytrzymał w czerwonym kotle AH i miał na koniec troche radości z pokonania bulla. Szkoda tylko, że bull nie stanął na wysokości zadania i sklął czitę. No ale nikt nie jest doskonały, nawet bullet w co trudno uwierzyć:)
I dla mnie to co odróżniało PHI od innych swiatów, to właśnie takie czyste podejście do gry, w sensie zabawy. I to, że nie było żadnego kartowania cudaków, że do ostatniego dnia ani AH ani UA nie proponowało drugiej stronie układu w zamian za koronę. I po czasie bardzo za to graczy tego świata szanuję.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

Starych nie otworzą, tak tylko żartobliwie napisałem :)
Co do graczy PHI to rzeczywiście szacunek dla każdego, nawet te nasze "kłótnie" to były dyskusje na poziomie, choć wyglądało to wtedy inaczej...
A czasu nie cofajmy - matura poszła dobrze, no może studia wybrałbym inne :p
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

Już nie patrząc na to czy bym znalazł po nich pracę, albo nawet czy bym sobie poradził (a myślę, że tak, bo nigdy nie miałem z nauką problemu) i nie usypiał na zajęciach - nie z nudów, ani zmęczenia, a po prostu z braku jakiegokolwiek zainteresowania, to inżynierie chemiczną, albo matematykę. Choć lubię też fizykę, ale w liceum miałem lipnego nauczyciela i przez to nawet nie podchodziłem do matury z fizyki, bo jak mam zdać na odwal to lepiej wcale...

A co do naszego priva, to ja to ja, ale miałem podejrzenia (kto wie czy nie trafne), że ktoś z hege napisał to Ciebie, żebyś wzięła mnie tu na sposób i w końcu mieli pewność czy na 100% ona to ja :p Teraz już wiedzą, bo sam powiedziałem, ale wtedy jeszcze trzymałem to w tajemnicy ;) Ale i tak, żeby zrobić to perfekcyjnie musiałabym zasięgnąć Twojej rady
smiley_emoticons_stevieh_rolleyes.gif
 

DeletedUser11134

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

Przeceniasz mnie Turganie:)
Priv był całkiem niewinny, taki impuls. Zresztą dalej nic z tym nie zrobiłam. Także niestety nie była to żadna wyrafinowana gra:)) Cóż człowiek rdzewieje, trzeba znowu cos ciekawego wymyśleć..
żartuję.
Grasz/ gracie gdzies jeszcze?
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

Troja i nadal czekam na koniec :) I nigdzie więcej i nigdy więcej :)
 

DeletedUser11134

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

wielu tak mówiło. Ja to nawet dałam się [Euro], żeby skończyć z nałogiem. I co ? I nic.
Teraz to sobie myslę, że ciekawe byłyby pojedynki między tymi bardziej stałymi teamami grepo. Zgłaszałyby się drużyny i jak byłoby ich powiedzmy 10 , to świat byłby otwierany. oczywiście logować mogliby się wszyscy potem. Bo teraz to kolejny swiat jest taki, że wchodzi jedna stała ekipa pozamiata i są nudy.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Phi

Ja bym jedynie zagrał na świecie, gdzie byłoby coś w rodzaju Igrzysk. Czyli reprezentacja po ok. 100 osób z każdego kraju, gdzie są otwarte językowe wersje Grepolis. Polska na pewno byłaby w czołówce, a ja chętnie bym zmierzył się w bitwach na wysokim poziomie :)
Co do nałogu, to już go nie ma - znudziła mi się ta gra, ciągnie mnie do innych, tych bez zobowiązań, w które nie mogę zagrać dopóki męczę się z tą. I pewnie gdyby nie ranking to i na Troi dałbym sobie spokój :) Nie jest to już dla mnie atrakcyjna gra, nic mnie tu nie trzyma...
 
Do góry