Nie sądzę by miał z tego ubaw, on próbuje sprawiać tylko takie pozory, można to zauważyć po tym jak w pewnym momencie zamknął drzwi i usunął się z FO. Nikt nie pozostawił na nim suchej nitki, a wszystkie brudy zostały wyciągnięte, a w mojej wiadomości odwołał się tylko do jednego akapitu, który mu spasował i na nim skupił całą swoją uwagę
Madziu dwulicowość to jedna z najpopularniejszych chorób do tego po prostu trzeba przywyknąć, ja bym w sumie nic do niego nie miał, ale serio sam dla sojuszu w którym grał zrobił niezły bajzel po czym wszystkich skrytykował nie mając sobie nic do zarzucenia, tak się śmiał, że ja wpierdziel dostałem na lindosie, ale ja nie uciekłem do skarpet ani drinków śmiejąc się ludziom z którymi grałem prostu w twarz przez spory okres czasu i nazywając ich słupami, a z tymi słupami grałem do końca i przyjąłem do świadomości, że przegrałem i miałem żal jedynie do siebie, bo sporo mojej winy w tym było, a nie oczerniałem naokoło wszystkich, jedyną osobą, która się do tego w jakimś stopniu przyczyniła był wtedy Marcellego, ale nie jestem świętoszkiem by to wypominać na prawo i lewo i szukać winy wszędzie tylko nie u siebie
Gdybyś serio choć w jednej sytuacji zachował się w porządku chociaż teraz, to ja byłbym w stanie wszystko inne zapomnieć, odszedłeś do czerwonych- okej, atakowałeś swoich byłych sojuszników okej, ale były one wbrew twoim deklaracjom i mówisz, że cieszysz się, że możesz atakować chcesz słupów, których przyjęli, a z rozmowy wyszło, że w pierwszej kolejności atakowałeś Madzię i relacje mieliście budowane już na poprzednim świecie i olałeś ją zimnym moczem, mówisz, że ja nie jestem w temacie, ale to w twoich wypowiedziach widać sam fałsz i zakłamanie
Serio, bądź choć raz ze sobą szczery