Sytuacja na świecie Zakros

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser11134

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Milordzie , ja nie miałam ciężkiego dnia. Interesy szły dobrze, a pogwarki na priv były wielce pouczające. Dlatego masz u mnie taryfę ulgową dzisiaj. I nie będę komentować Twoich uciesznych wypowiedzi. Dobrze, że wpadłeś, bo dawno Ciebie nie było. A ktos tu twierdził, że pobyt w Twoim sojuszu jest infamujący :))) Pomimo, ze tyle tych surek ślesz opinię masz u swoich dość kiepską. Tylko ja Ciebie poważam:)
To może wpadaj do SI to znaczy TS..
 

DeletedUser13253

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Mam tą wspaniałą cechę że guzik (nie mylić z guzisto) mnie obchodzi jakie mam poważanie u innych...
 

DeletedUser25518

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

:)

Milordzie. Herbaty? Drinka? cygaro? NIe przejmuj się cenami bawełny na giełdzie w Tokyo. Wszak jestes potomkiem zarówno celtyckich druidów jak i samurajów. Odpocznij Milordzie. Jutro będzie lepszy dzień. Niestety surke słac będziesz musiał na te śmieszne cudaki na Zakrosie. Ewentualnie moge to zrobić za Ciebie:))

witam tutaj wszystkich
w koncu nie wytrzymalem i po raz pierwszy mysle ze po raz ostatni rowniez { nie obiecuje)
powiem tylko tak
kobiety zmienne sa - czytajac to forum i ich wypowiedzi naprawde mozna sie usmiac
a w szczegolnosci teraz cytuje
na te smieszne cudaki
 

DeletedUser25516

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

"Nikt też nie traktuje graczy jak bydła" ciekawe jest to jak przy akcji wasza czołówka z Waletem na czele MUSIELI być obstawiani, a reszta musiała bronić się sama - niektórym nie starczało nawet deffa na obronę swoich miast, gdyż wszystko stało u Waleta i Norbifa ! swoją drogą nie jestem wybitnym graczem, ale słuchając o najlepszym koordynatorze off w polsce spodziewałem się, że chociaż trochę powalczycie !
 

DeletedUser11134

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

No nie mogę z Wami. Jakby sie tu nie starać i tak pójdziecie na takie proste spiny.
Proszę bardzo - Robciu ogarnij najpierw orty w swojej wypowiedzi.
Może nie jesteś wybitnym graczem, a na pewno nie zorientowanym, skoro takie głupoty piszesz. Tego się nawet komentować nie da.

- - - Automatycznie połączono posty - - -

@ ches zauważ, że śmieszne cudaki było w odniesieniu do tych które surkuje Szymon.
A teraz się tu możecie spinac całą noc, Panowie z jedynie słusznego, prawdziwego sojuszu Zakors. Ja idę spać. Dobranoc.
 

DeletedUser25516

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Dla Ciebie Hini postaram się je ogarnąć :) a piszę to co mówili wasi gracze.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Chyba mam deja vu bo kolejny raz powiela się ten sam schemat.
Myślałem, że ten serwer jest inny i na FO poziom będzie trzymany do samego końca.
Jednak Haszkowi i doktorowi nie wystarczy odznaka w wirtualnej grze. Muszą jeszcze podbudować swoje ego tutaj, zeby nam w pięty poszło.
Po raz kolejny pokazali wszystkim jacy są CIACH
Może kiedyś pochwalą się swoim wnukom, że dokopali Norbiemu. Tylko, że z wirtualnego CIACH tych wnuków się raczej nie doczekają.

Gorąca prośba do naszych graczy, żeby tu już więcej nie pisali.
Ja w każdy m razie zamilknę i nie mogę się doczekać ciętej riopsty.
Pozdrawiam :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser13230

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Chyba mam deja vu bo kolejny raz powiela się ten sam schemat.

To niedobrze.
Warte przemyślenia swojego postępowania.

Myślałem, że ten serwer jest inny i na FO poziom będzie trzymany do samego końca.

Myślałeś, że zrobicie taką popelinę a ludzie będą zbyt grzeczni by się z niej nabijać?

Jednak Haszkowi i doktorowi nie wystarczy odznaka w wirtualnej grze. Muszą jeszcze podbudować swoje ego tutaj, zeby nam w pięty poszło.
Po raz kolejny pokazali wszystkim jacy są ciach
Może kiedyś pochwalą się swoim wnukom, że dokopali Norbiemu. Tylko, że z wirtualnego ciach tych wnuków się raczej nie doczekają.

Haszek to może i pokazuje wszystkim jaki jest fajny ale tak między nami dwoma zdradze Ci sekret. On sobie takie jaja robi. Jak nie rozumiesz o co chodzi zapytaj swojej mądrej damy z sojuszu, jej opinie i oceny są warte rozważenia. Natomiast jeśli o mnie chodzi to nigdzie nie pisze jaki jestem fajny, ja piszę jak Wy jesteście niefajni. Jest zasadnicza różnica. I oczywiście nie odnosi się to do poszczególnych graczy, macie wielu fajnych i mocnych grajków. Tyczy się to osób, które podejmują tak upokarzające decyzje.

Co do wnuków, nie bój żaby, moje córki są zdrowe i mają się dobrze.

Gorąca prośba do naszych graczy, żeby tu już więcej nie pisali.
Ja w każdy m razie zamilknę i nie mogę się doczekać ciętej riopsty.
Pozdrawiam :D

Również pozdrawiam.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

nigdzie nie pisze jaki jestem fajny, ja piszę jak Wy jesteście niefajni

My jesteśmy niefajni, to przez kontrast piszący te słowa musi być fajny, ale jako niefajna pewno znowu cie zrozumiałam tych mądrości:)
 

DeletedUser25703

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Doktorze powiesz o co Tobie chodzi. Bo powoli ja już tego nie ogarniam. Takiego focha zarzuciłeś. Ja rozumiem że fuzja może być zabawna. Dla wielu może jest. Bo generalnie ta cała gra jest zabawna. I grunt żeby się bawić, ale te Twoje spinki to już normalne nie są. Nasze drogi to się parę miesięcy temu rozeszły. Wy mieliście swoje układy, my poszliśmy na swoje. W czym Ty widzisz problem.
Jeżeli jakiś jest to przecież nie Twój. Jak się ktoś upokorzył to my przecież nie TY. Wobec Ciebie się też nie upokorzyliśmy. W czym my tacy niefajni jesteśmy? Bo budujemy sobie z u kogoś cudaki. I tak prowadzisz w tych cudach. Po prostu wyluzuj. ;)
 

DeletedUser13230

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

My jesteśmy niefajni, to przez kontrast piszący te słowa musi być fajny, ale jako niefajna pewno znowu cie zrozumiałam tych mądrości:)

Masz oczywiście racje. Nie zrozumiałaś ale nie przejmuj się. Jeszcze się taki nie urodził co by posiadł wszelką wiedzę. Nie jest to żaden problem, co więcej, nawet chwali się, że otwarcie zakładasz możliwość, że się mylisz. Wola poprawy jest budująca dlatego jako dobry kolega postaram się jakoś pomóc. Nie będę w stanie niestety wszystkiego wyjaśniać gdyż mamy odrobinę palących problemów na serwerze ale w zamian polecam tę oto książkę:

281857185_1_644x461_logika-praktyczna-ziebinski-olsztyn.jpg


Warto ją uważnie przeczytać. Ew. możesz poprosić swojego byłego szefa o pomoc, on na studiach na pewno przerabiał ten klasyk od początku do końca. A w tej chwili ma zdaje się nieco mniej na głowie bo rządzeniem zajmują się już inni.

- - - Automatycznie połączono posty - - -

Doktorze powiesz o co Tobie chodzi. Bo powoli ja już tego nie ogarniam. Takiego focha zarzuciłeś. Ja rozumiem że fuzja może być zabawna. Dla wielu może jest. Bo generalnie ta cała gra jest zabawna. I grunt żeby się bawić, ale te Twoje spinki to już normalne nie są. Nasze drogi to się parę miesięcy temu rozeszły. Wy mieliście swoje układy, my poszliśmy na swoje. W czym Ty widzisz problem.

W niczym nie widzę problemu. Nie zarzuciłem żadnego focha. Ot pojawiły się komentarze w temacie i dałem wyraz swej wesołości. Zaczęliście dyskusję więc odpowiadam. Do tego służy generalnie forum. Co chwila ktoś nowy wpada pokomentować więc co chwila odpowiadam. W tej chwili odpowiadam Tobie.

Sam z siebie raczej już obśmiałem ten temat, teraz mam nowe.

Jeżeli jakiś jest to przecież nie Twój. Jak się ktoś upokorzył to my przecież nie TY. Wobec Ciebie się też nie upokorzyliśmy. W czym my tacy niefajni jesteśmy? Bo budujemy sobie z u kogoś cudaki. I tak prowadzisz w tych cudach. Po prostu wyluzuj. ;)

Ale znowu mam tłumaczyć czy mamy temat skończyć?
Cudaków nie buduje ja, buduje je SiH i Loża. A gra toczy się nie tylko o prowadzenie.
 

DeletedUser11134

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

@ Doktorze, dziękuję za dobre słowo.
Więc - co do Milorda. Milord to kreacja literacka. Trudno aby cos tak skrajnie przerysowanego mogło kogoś na poważnie dotknąć. Fakt, że jak w ramach forumowego konkursu na kogoś tam napisałam, że według mnie Haszek powinien dostać za nią literacką Nikie, to różne forumowe koleżanki oburzyły się, że przecież widać, że to zły człowiek jest ze złym charakterem... Cóż. jako ta jedyna, która odważyła się z nim spędzić noc w dwuosobowym sojuszu zapewniam, że co by o Haszku nie rzec, wart jest on poznania.

Co do Doktora. Wpisy ostatnich dni wskazują, iz opuściła go jego słynna angielska flegma. Trudno powiedzieć dlaczego. Moim skromnym zdaniem wpływ na to miało głownie to , że dość wtopił walcząc z sojuszem Niezwyciężeni. Kilka dobrych furmanek ogni, offów i nie mówiąc o trzech kolonach zalega na dnie oceanu, a ani sławy ani chałwy z tego nie było. Odwoływanie się obecnie do prof. Ziembińskiego wskazuje, że wraca do równowagi na wcześniej upatrzone pozycje.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser25703

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Widzisz sam współpracujesz z innym sojem. Loża buduje dla Was przecież nie pod własnym szyldem. No chyba że pod koniec nazwę zmienicie :D Generalnie nikt się z nich za to nie nabija. Też przecież można, że sojek top 3 własnych ambicji nie ma. Tak chcą tak mają.
Nikt nie mówi o popelinie. Współpraca i tyle. A Ty się nas czepił i nas obrażasz. Bo jest pewna różnica pomiędzy żartami a tym co prezentujesz. Prawdę powiedziawszy nas naprawdę twoje gadki nie bolą, jeżeli taki jest Twój ich cel. Haszka przynajmniej często są śmieszne Twoje są tylko niesmaczne. Po prostu po kilku miesiącach wzajemnej współpracy SI i SiH pozostawiasz po sobie coraz brzydszy obraz. Ale to Twój wybór.
Więc ja też już tu zamilknę bo się ostatnio niespotykanie rozgadałam. :)
 

DeletedUser13230

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Co do Doktora. Wpisy ostatnich dni wskazują, iz opuściła go jego słynna angielska flegma. Trudno powiedzieć dlaczego.

Mam taką teorię: może nigdy nie było angielskiej flegmy? :D
Żona twiedzi , że potrafię być nie do okiełznania czasami :D

Moim skromnym zdaniem wpływ na to miało głownie to , że dość wtopił walcząc z sojuszem Niezwyciężeni. Kilka dobrych furmanek ogni, offów i nie mówiąc o trzech kolonach zalega na dnie oceanu, a ani sławy ani chałwy z tego nie było. Odwoływanie się obecnie do prof. Ziembińskiego wskazuje, że wraca do równowagi na wcześniej upatrzone pozycje.

E tam, mnie strata wojska w ataku nie martwi. Wszak jesteśmy sojuszem dla niedoświadczonych i nieaktywnych i dopiero się uczę. Offów to może nie było takiej dużej ilości - 1 na hopkach (na Chrionie to 3 kolejki) i dwie połówki niedobitki z lepszych dni. Epickie ilości woja się dawno temu skończyły i z jakiegoś powodu nieustannie mi brakuje ostatnio surowców na odbudowę.

- - - Automatycznie połączono posty - - -

Widzisz sam współpracujesz z innym sojem. Loża buduje dla Was przecież nie pod własnym szyldem. No chyba że pod koniec nazwę zmienicie :D Generalnie nikt się z nich za to nie nabija. Też przecież można, że sojek top 3 własnych ambicji nie ma. Tak chcą tak mają.

Jeszcze raz przeczytaj o czym ja stukałem. Nikt nie ma pretensji o to, że współpracujecie z sojuszem takim a takim. Jak wspomniałem, raczej nikogo to nie zaskoczyło na serwerze. Śmieszna jest jedynie forma w jakiej się to odbywa.

Nikt nie mówi o popelinie.

Ja mówię.

Współpraca i tyle. A Ty się nas czepił i nas obrażasz. Bo jest pewna różnica pomiędzy żartami a tym co prezentujesz. Prawdę powiedziawszy nas naprawdę twoje gadki nie bolą, jeżeli taki jest Twój ich cel. Haszka przynajmniej często są śmieszne Twoje są tylko niesmaczne. Po prostu po kilku miesiącach wzajemnej współpracy SI i SiH pozostawiasz po sobie coraz brzydszy obraz. Ale to Twój wybór.

To chyba żeśmy na innych forach bywali skoro macie jakiś inny obraz mnie. Pamiętam dość wyraźnie, że wyszydzałem żenującą strategię gry bumów (nie ja jeden), brak czasu gmk, "czytanie map" RM, groźby szarakowania rachu i tym podobne incydenty. Teraz szydzę z Was. Najwyraźniej mamy tu standardy Kalego gdy żarty są zabawne gdy dotyczą innych lecz stają się niesmaczne gdy dotyczą nas samych.

Jest powód, dla którego mamy w sojuszu dyplomatę. On załatwia ważne sprawy. Ja mogę sobie pofolgować. Natomiast Wy ciągle staracie się odkryć POWÓD, dla którego sobie piszę. Bawi mnie to, więc pisze. Nie ma żadnego powodu.
 

DeletedUser11134

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Pisz sobie Doktorze na zdrowie. Przynajmniej ktoś oprócz mnie się tutaj produkuje. No i cieszę się, że się w końcu przełamałeś. Kiedyś twierdziłeś, że nie piszesz na FO bo się wstydzisz :)
 

DeletedUser13230

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Pisz sobie Doktorze na zdrowie. Przynajmniej ktoś oprócz mnie się tutaj produkuje. No i cieszę się, że się w końcu przełamałeś. Kiedyś twierdziłeś, że nie piszesz na FO bo się wstydzisz :)

To prawda. Tłumy źle na mnie działają.

Trzeba było troche przerzedzić towarzystwo abym mógł się lepiej poczuć.
 

DeletedUser11134

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Słusznie.
To może my teraz siądziemy na widowni i cały teatr Twój.
Możesz sobie jeszcze poszydzić.
Gmartik nawet wpadł, więc trybuny pełne. Dawaj.
 

DeletedUser13230

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Spoko, obiecuje, że na pożegnanie trochę Was rozerwę. Gmart też w moim teatrze się znajdzie.
 
Do góry