Sytuacja na świecie Zakros

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser22291

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

sami sobie taka koalicje dobralisci wariorowi placz a nie mi tutaj stekasz :p
dla was mówienie o tej sytuacji to zaraz stękanie? czyżby tylko wasze kółko wzajemnej adoracji mogło tu pisać?

- - - Automatycznie połączono posty - - -

hmm, a co w tym dziwnego. Lubie grac z graczami ktorzy wiedza o co chodzi. Nie chowam urazy tylko rozmawiam. Ty tez masz drzwi otwarte : )
dziękuję ale nie skorzystam :) nie chcę być jak ta banda zdrajców co była u nas i jako pierwsi rwą się do ataku ;)
 

DeletedUser22861

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

dla was mówienie o tej sytuacji to zaraz stękanie? czyżby tylko wasze kółko wzajemnej adoracji mogło tu pisać?

pisać mogą wszyscy tylko oni od razu wpadają w grupie po 4/5 i wszystko przekładają na swoje

a co gmk jeśli nie rozumiesz co czytasz to nie czytaj albo poproś kogoś bardziej inteligentnego albo na wyższym poziomie niech ci przeczyta i przetłumaczy
 

DeletedUser15806

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

dla was mówienie o tej sytuacji to zaraz stękanie? czyżby tylko wasze kółko wzajemnej adoracji mogło tu pisać?

- - - Automatycznie połączono posty - - -


dziękuję ale nie skorzystam :) nie chcę być jak ta banda zdrajców co była u nas i jako pierwsi rwą się do ataku ;)
Duze slowa, nieadekwatne do sytuacji. Rozpada sie sojusz, idzie sie do innego. Sa tez fuzje. Kazdy problem mozna rozwiazac jak sie chce.
 

DeletedUser22291

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Duze slowa, nieadekwatne do sytuacji. Rozpada sie sojusz, idzie sie do innego. Sa tez fuzje. Kazdy problem mozna rozwiazac jak sie chce.
jakoś większość ludzi nie poszła do innego tylko wróciła do odbudowywanego.. a ci co poszli do was czyli wrogów to są zwykli tchórzliwi zdrajcy
 

DeletedUser15806

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

jakoś większość ludzi nie poszła do innego tylko wróciła do odbudowywanego.. a ci co poszli do was czyli wrogów to są zwykli tchórzliwi zdrajcy
A moze sie zdenerwowali na beznadziejne kierownictwo : )raczej tu bym szukal przyczyn odejscia graczy.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

wy potrzebujecie wszystkich graczy z TOP 100 żeby wam nikt nie podskoczył, a policz ile z tych 14 sojuszy atakowało? gdyby wszyscy to byś teraz tak nie szczekał
Cóż my wolimy mieć za sojuszników ludzi którzy nie będą żałować defa kiedy trzeba, a kiedy zaatakować i powbijać parę buntów, nie patrzą, że stracą całego offa... Koalicja anty boomowa była kolosem na glinianych nogach, gdy wszystko szło dobrze było OK, ale gdy buumy odpowiedziały nagle nie ma kto bronić, a tyle osób w koło...
 

DeletedUser22861

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

ale cisza się zrobiła chyba każdy w wioski klika
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

nie wiem anka jak tobie go naprawic mi i innym dziala widac ty masz jakis 'lewy sprzet'

od razy widać, że prawicowiec jesteś; od lewych mnie wyzywasz ;)

to może tylko mnie przeprosisz za nazwanie tępą i będzie OK?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

od razy widać, że prawicowiec jesteś; od lewych mnie wyzywasz ;)

to może tylko mnie przeprosisz za nazwaniem tępą i będzie OK?


115063-I-Am-Sorry.gif
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Killer nie wiedziałem ze Ty jesteś murzynem :D

Na każdym świecie występuje takie zjawisko jak"jeńcy wojenni" - taka żartobliwa nazwa graczy którzy przechodzą do zwycięskiego sojuszu. Miedzy innymi dlatego Bumy mają tak wielu graczy. Myślę nawet że nikt z bumów nie spodziewał się na początku takiego obrotu sprawy i 3 sojuszy, jakoś samo wyszło...
Czy przyjmować takich takich graczy jak chcą, czy nie? Tego się powinny tyczyć wasze pytania i pretensje. Sami pewnie byście takich zwerbowali
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser22291

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Wszystkiego dobrego z okazji święta czterech króli...

Na drzwiach napiszcie:
K+M+B+H
taki cytat:
Jeśli myślisz, że K+M+B, które piszemy na drzwiach naszych domów oznacza imiona Trzech Króli, to jesteś w błędzie.

W ogóle to prawidłowy zapis na naszych drzwiach powinien wyglądać tak: C + M + B 2014 (tudzież inny rok). Znaczy to "Christus Mansionem Benedicat" - czyli "Niech Chrystus błogosławi ten dom (mieszkanie)" (niektórzy tłumaczą to: "Chryste błogosław temu domowi/mieszkaniu").

W związku z powyższym trzeba też powiedzieć, że dwukrotne pojawiające się "+", to nie "plusiki", tylko "krzyżyki" - znak błogosławieństwa.
 

DeletedUser11134

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Killer nie wiedziałem ze Ty jesteś murzynem :D

Na każdym świecie występuje takie zjawisko jak"jeńcy wojenni" - taka żartobliwa nazwa graczy którzy przechodzą do zwycięskiego sojuszu. Miedzy innymi dlatego Bumy mają tak wielu graczy. Myślę nawet że nikt z bumów nie spodziewał się na początku takiego obrotu sprawy i 3 sojuszy, jakoś samo wyszło...
Czy przyjmować takich takich graczy jak chcą, czy nie? Tego się powinny tyczyć wasze pytania i pretensje. Sami pewnie byście takich zwerbowali

są tacy co przyjmują, inni eksterminują wszystko co było kiedykolwiek przeciwnikiem, różnie to bywa.
Natomiast nie da się zaprzeczyć, że to iż byłe iksy pierwsze - po Waszym rozejmie - zaatakowały swoich kolegów z byłego sojuszu wzbudziło raczej niesmak na świecie. Przeważnie gracze, którzy przechodzą z przegrywającego sojuszu starają się znaleźć innych przeciwników niż dotychczasowi koledzy, często wręcz zastrzegają, że będą działać na innym froncie.
To jest kwestia klasy, czy jak niektórzy tutaj chcą - honoru czy też zasad.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Niektórzy gracze byli tam może 3 dni zwabieni jakimiś obietnicami czy zwykłą ściemą Warriora o jakiejś wielkiej koalicji, do nikogo się nie przywiązali. Weszli, zobaczyli chaos, reset głównej postaci i zamęt. Nic by mnie tam nie trzymało :)
 

DeletedUser15216

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Tak czytam to i słucham i powoli mi się odniechcewa grać od tego chrzanienia... Naszą jedyną winą jest to że jesteśmy dobrzy w tym co robimy i trudno winić innych że chcą z nami grać...

Mamy walczyć z lepszymi ? Musielibyśmy walczyć ze sobą...

Z równymi sobie ? Musielibyśmy zerwać wiążące nas od początku tego świata (kiedy nie byliśmy top1) pakty, a że daleko nam do wariora, temu też ani nam się to śni :) Dotrzymujemy wiążących nas umów do puki druga strona nie zagra przeciwko nam.

Każdy tutaj ma prawo ściągać takich graczy jakich chce i budować koalicje takie jakie chce. To że komuś nie udało się zrobić wojny bumy vs reszta świata to już nie nasza wina. I koło trąbki nam latają żale o to że wszyscy którzy nie są zieloni by chcieli nas zgnieść i wypędzić z tego świata, tylko albo brak im umiejętności by się zorganizować albo zwyczajnie są na to za słabi :)

A na koniec: każdy ambitny gracz zawsze chce walczyć w zwycięskim teamie ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser22291

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

Niektórzy gracze byli tam może 3 dni zwabieni jakimiś obietnicami czy zwykłą ściemą Warriora o jakiejś wielkiej koalicji, do nikogo się nie przywiązali. Weszli, zobaczyli chaos, reset głównej postaci i zamęt. Nic by mnie tam nie trzymało :)

jaki obeznany można by powiedzieć, ale Ci o których mowa cały czas raczej nie byli 3 dni ale dłużej
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Zakros

A skąd pewność że oni nadal nie grają przeciwko bum? Zresztą co my mamy za nich odpowiadać sumieniem? Chcieli to ich GM przygarnął, każdy ma własne sumienie, a że moje jest czarne to i obojetne
ps. sumienie też się kupi :)
 
Do góry