Tegea - rozmowy o świecie i nie tylko.

W zasadzie z nikim nie współpracujemy (Presja) militarnie od prawie miesiąca, to w głównej mierze Pony. Śpiochy natomiast wchodzą w 120-200 osób na serwer, wszyscy zorganizowani, nie wiem z czego oni czerpią satysfakcję podczas takiej gry
 
no własnie, grałem przeciw nim ZAWSZĘ....
więc moim zdaniem jest to najlepiej zorganizowany sojusz z nowego systemu.
Oni wbijają żeby wygrać, albo się uda, albo nie, taka kolej rzeczy.
Ale skoro macie 400 ludzi na nas, i ktoś mitu prawi zasady o moralności i innych duperalach to coś jest nie na miejscu.
Dobra, Pan Kula wraca chlać dalej xD
 
Ej no to źle liczone zdecydowanie :D 338 osób jest do Was wrogo nastawionych (choć większość nawet nie ma dolotu jak np filmy których jest ponad 100), a po waszej stronie 250 osób, gdzie też pewnie ktoś nie ma dolotu.
Dopóki bandyci nie poszli do kolorów, to Wy mieliście wielką przewagę w ludziach.
 
W zasadzie z nikim nie współpracujemy (Presja) militarnie od prawie miesiąca, to w głównej mierze Pony. Śpiochy natomiast wchodzą w 120-200 osób na serwer, wszyscy zorganizowani, nie wiem z czego oni czerpią satysfakcję podczas takiej gry
Możesz ich zapytać :)

Na pegasie weszli z naprawdę dobrymi ludźmi ale serwer podniósł rękawicę i naprawdę nie jest im łatwo walczyć kiedy dookoła mają samych wrogów. Można debatować nad różnymi zachowaniami obu stron, jak to było kiedyś itd ale faktem jest że trzymają się dzielnie - pomimo że serwer (mam wrażenie) stawia im godny opór :)

Co jak co ale na pegasie walka wydaje się być wyrównana bo po obu stronach znajdują się silni gracze którzy starają się robić swoją robotę najlepiej jak umieją :)
 
W zasadzie z nikim nie współpracujemy (Presja) militarnie od prawie miesiąca, to w głównej mierze Pony. Śpiochy natomiast wchodzą w 120-200 osób na serwer, wszyscy zorganizowani, nie wiem z czego oni czerpią satysfakcję podczas takiej gry
W ile osób xD? Brakuje okularów czy kalkulatora?
Ja z całą pewnością wincyj graczy bym ściągał, obecnie meta jest taka, że do wygrywania mocniejszych światów trzeba z 150 graczy mieć.(letnie serwery inna sprawa). Inaczej trzeba się dogadywać z połową serwera jak Wy tutaj.(Ja to w sumie nie wiem skąd czerpią satysfakcję z gry ludzie, co sobie robią zielony kolor z 3 stron, przewagę liczebną 2 do 1 i opowiadają, jaki to serwer wyrównany xD)
Zresztą lepiej jest wejść "masówką" niż pokolorować serwer na zielono i grać pod wygraną ludzi, co rozdają koronki połowie serwera.

no własnie, grałem przeciw nim ZAWSZĘ....
więc moim zdaniem jest to najlepiej zorganizowany sojusz z nowego systemu.
Oni wbijają żeby wygrać, albo się uda, albo nie, taka kolej rzeczy.
Ale skoro macie 400 ludzi na nas, i ktoś mitu prawi zasady o moralności i innych duperalach to coś jest nie na miejscu.
Dobra, Pan Kula wraca chlać dalej xD
Nie
 
Ostatnia edycja:
W ile osób xD? Brakuje okularów czy kalkulatora?
Ja z całą pewnością wincyj graczy bym ściągał, obecnie meta jest taka, że do wygrywania mocniejszych światów trzeba z 150 graczy mieć.(letnie serwery inna sprawa). Inaczej trzeba się dogadywać z połową serwera jak Wy tutaj.(Ja to w sumie nie wiem skąd czerpią satysfakcję z gry ludzie, co sobie robią zielony kolor z 3 stron, przewagę liczebną 2 do 1 i opowiadają, jaki to serwer wyrównany xD)
Zresztą lepiej jest wejść "masówką" niż pokolorować serwer na zielono i grać pod wygraną ludzi, co rozdają koronki połowie serwera.


Nie
Co nie, ty mi tu nie będziesz rządził
 
Na Lapitosie były 3 pełne sojusze śpiochów + 2 kohorty na plecach od samego startu, żeby obstawiali deffem wszystkie miasta, czyli razem to było z 200 osób. Potem był jeszcze pakt z ocenzurowanymi i było bodajże 300 osób vs 3 sojusze dezerterów:D

A co do tego serwera, to po jednej stronie jest 330 osób na zielono a po drugiej 250 na zielono + współpraca militarna, więc nie wiem skąd te liczby, polecam grepolife do takich rzeczy, fajnie zlicza
 
Na Lapitosie były 3 pełne sojusze śpiochów + 2 kohorty na plecach od samego startu, żeby obstawiali deffem wszystkie miasta, czyli razem to było z 200 osób. Potem był jeszcze pakt z ocenzurowanymi i było bodajże 300 osób vs 3 sojusze dezerterów:D

A co do tego serwera, to po jednej stronie jest 330 osób na zielono a po drugiej 250 na zielono + współpraca militarna, więc nie wiem skąd te liczby, polecam grepolife do takich rzeczy, fajnie zlicza
LOL XD
 
Na Lapitosie były 3 pełne sojusze śpiochów + 2 kohorty na plecach od samego startu, żeby obstawiali deffem wszystkie miasta, czyli razem to było z 200 osób. Potem był jeszcze pakt z ocenzurowanymi i było bodajże 300 osób vs 3 sojusze dezerterów:D

A co do tego serwera, to po jednej stronie jest 330 osób na zielono a po drugiej 250 na zielono + współpraca militarna, więc nie wiem skąd te liczby, polecam grepolife do takich rzeczy, fajnie zlicza
3 sojusze dezerterów XD? 3 Spiochów? Niepoważny jesteś gościu, śpiochy miały 2, a dezerterzy 1.
Już pomijając, że właśnie potwierdziłeś, że tam koalicja śpiochowa(bo słusznie zauważyłeś, że kohorta była osobnym tworem) była mniej liczna niż wasza tu xD
Nieźle.
 
Mówię o początkowych miesiącach serwera nie o końcówce, ale dziwne że Dezerterzy miały 1 człon, jak sam byłem w 2 :D

Tam ta "koalicja śpiochowa" wpadła w 200 osób(kohorta zwyczajnie była pod inną nazwą, istnieli tylko po to, żeby słać stałki i wsparcia do śpiochów i usytuowali się na ich plecach z dala od wszystkich), no i jeszcze potem zawiązywali pakty z 2 sojuszami ocenzurowanych, tutaj my wpadliśmy w 15 osób i nie mamy z nikim współpracy militarnej na ten moment, więc nikłe porównanie 40 osób do +200 z Lapitosa :D
 
Dokładnie, współpracy nie mieliście, jedynie film wspiera defem jak są wrogie akcje, tak jak kohorta NZ na lapitosie. Ale teraz to jest słuszne, wtedy słuszne nie było.

A co do dezerterów 2 członach vs cały świat... to rozumiem tuptuś w 3 + sojusz sklepów to nie istniały wtedy i paktu z dezerterami nie mieli xD
 
O ile wiem, to nie dostaliśmy ani jednego szermierza od filmów, chyba że coś mnie ominęło o_O

A co do Tuptusiów to o ile pamiętam oni byli w 3 sojusze ale mieli front z każdej strony (oprócz nas dezerterów).

Dla mnie granie do 100 osób jest spoko, dopóki umówi się z inną masówką 100 osób żeby wbić na serwer i walczyć między sobą o zwycięstwo. Sojusze po 200 osób, czy wchodzenie +100 osób na serwer gdzie nie ma ekip, to dla mnie dość śmieszne granie, takie bez ambicji
 
Dodatkowo z niezależnego źródła(a może i zależnego, ale wiarygodnego :D) dostałem informację, że jeszcze przecież było ĆŚW 2 człony. Czyli w zasadzie było 3xŚpiochy 2xStałki śpiochów(kohorta) 2xOcenzurowani i 2xCośSięWymyśli
 
Ważne że presja przejmuje miasta tylko osób z rozbiórek i mają kreta. Uff, bez tego marne by były wasze szansę XD ale ludzie i tak powiedzą o tym że mi jedno zabrali jak nie pamiętam jak się broniłem.
 
Ale bzdury teraz piszesz. Masz 8 osób u nas na radzie dopytaj czy mamy jakiekolwiek przecieki z Waszych sojuszy. Totalna bzdura. Unikam takich praktyk z kretami, bo niby daje przewagę, ale honoru w tym żadnego. Z rozbiórek? Czyżby?
 
Do góry