Wioski rolnicze na "zielonych wyspach"

  • Rozpoczynający wątek G-man
  • Data rozpoczęcia

Czy uważasz, że na "zielonych wyspach" powinny być wioski rolnicze?

  • Tak

    Głosy: 27 77,1%
  • Nie

    Głosy: 7 20,0%
  • Nie mam zdania

    Głosy: 1 2,9%

  • W sumie głosujących
    35
  • Głosowanie zakończone .
Status
Zamknięty.

DeletedUser

Guest
Być może był taki temat, ale nie znalazłem go na forum.

Proponuję aby na wyspach przeznaczonych do kolonizacji znajdowały się wioski rolnicze.
Argumenty:

Na każdej wyspie zajmowanej przez graczy (niezależnie od jej kształtu i wielkości - a ta jest różna) znajduje się 20 miast oraz 8 wiosek rolniczych.
Stanowią one 40% miast.
Dlaczego więc na nowych wysepkach nie ma takich wiosek, tym bardziej, że można na nich założyć kolejne 7 miast? Przydałoby się co najmniej 2 wioski (niespełna 30%).
Nie muszą one być widoczne od razu, ale np. po założeniu pierwszego miasta 1, a kolejnego 2.
Pojawią się zaraz zarzuty, skąd i dlaczego, to niesprawiedliwe itp.
Otóż zakładam,że na tych wyspach też mieszkają tubylcy, którzy uprawiają ziemię i wydobywają surowce (historie podbojów)..
Co do kwestii kolonizacji wysepki to wiadomo, że kto pierwszy ten lepszy, ale na tym polega gra.

Chciałbym poznać opinie Administracji i innych graczy odnośnie mojej propozycji.
Wiadomo, że każdy pomysł musi być opracowany, ale może warto o tym pomyśleć?
 

DeletedUser

Guest
jestem na tak

jest to faktycznie niedopatrzenie albo nieporozumienie...
chcą nam życie utrudnić, albo żebyśmy na tej grze 24h siedzieli
Bo ktoś będzie musiał te surowce dowozić, a zawsze to trochę dowózki odpadnie
 

DeletedUser

Guest
Nie. Dlaczego? Zabiło by to grę, która polega bądź co bądź na walce. Parę miesięcy nikt by się nie tłukł, bo wszyscy by robili wypady na puste wyspy.
 

DeletedUser

Guest
Nie. Dlaczego? Zabiło by to grę, która polega bądź co bądź na walce. Parę miesięcy nikt by się nie tłukł, bo wszyscy by robili wypady na puste wyspy.

Wioski rolnicze są dostępne tylko dla mieszkańców danej wyspy, a nie wszystkich!

Czytanie ze zrozumieniem nie boli!
 

DeletedUser

Guest
Sprawę bądź co bądź należy przemyśleć, a nie rzucać pochopne wnioski. Wydaje mi się, że ilość i siła przeprowadzanych ataków dzięki takim wioskom wzrosłyby. Byłby większy dynamizm rozgrywki, kolonizacja nabrałaby większego znaczenia.
 

DeletedUser

Guest
@ G-man teraz to ty mnie nie zrozumiałeś:)

mając akademię na 22 poziomie możemy wyprodukować kolonizator i skolonizować pustą wyspę.
mamy do wyboru skolonizować pustą lub poczekać do 28 poziomu akademii i zbadać okup.

nie wszyscy przejmują miasta na pustych wyspach. wolą poczekać na przejęcie czegoś większego. z tym wiąże się walka - by zdobyć miasto, trzeba walczyć. zdobycie miasta na sąsiedniej wyspie (na naszej wyspie też) ma pewien plus - dostęp do rolniczych. to taka jakby nagroda dla cierpliwych:)
gdyby puste wyspy miały rolnicze - każdy pchałby się do 22 poziomu i zakładał miasto na pustej wyspie. zero walki. oczywiście potem trzeba będzie zdobyć 3 pkt kultury, ale to nie problem. 30 poziom akademii i 3 farmienia każdej z wiosek rolniczych (czyli jakieś 3 dni pracy). można zakładać kolejne miasto - również bez walki.

tak więc jak wspomniałem - propozycja zabije grę.

a wyspy są puste dlatego że w życiu nie można mieć wszystkiego:) odstrasza to w pewien sposób graczy którzy nie chcą skupić sie na walce, a to przecież nie jest gra ekonomiczna:)
 

DeletedUser

Guest
Nic mi nie pozostaje jak zgodzić się z przedmówcą. Po głębszym zastanowieniu się, sporo jest racji w tym co piszę.
 

DeletedUser

Guest
... gdyby puste wyspy miały rolnicze - każdy pchałby się do 22 poziomu i zakładał miasto na pustej wyspie. zero walki. oczywiście potem trzeba będzie zdobyć 3 pkt kultury, ale to nie problem. 30 poziom akademii i 3 farmienia każdej z wiosek rolniczych (czyli jakieś 3 dni pracy). można zakładać kolejne miasto - również bez walki.

Nic mi nie pozostaje jak zgodzić się z przedmówcą. Po głębszym zastanowieniu się, sporo jest racji w tym co piszę.

Nie będę się spierał, ale czy widzieliście ile punktów walki trzeba nazbierać, żeby mieć 3, potem 4 itd. wioskę? (Na 4 potrzeba 2700 pkt).
Z Waszych wypowiedzi wynika, że chyba raczej nie?
Bez walki trudno nazbierać punktów kultury z samych np. igrzysk, teatrów itp..
Zresztą po to robimy ankietę. Każdy ma własne zdanie.
 

DeletedUser

Guest
No i dobrze, to nie kolejna gra dla "handlowców" jak Ikariam. Tutaj, żeby być wysoko trzeba atakować.
 

DeletedUser

Guest
Nie będę się spierał, ale czy widzieliście ile punktów walki trzeba nazbierać, żeby mieć 3, potem 4 itd. wioskę? (Na 4 potrzeba 2700 pkt).
Z Waszych wypowiedzi wynika, że chyba raczej nie?
Bez walki trudno nazbierać punktów kultury z samych np. igrzysk, teatrów itp..
Zresztą po to robimy ankietę. Każdy ma własne zdanie.

1 pkt kultury = 300 pokonanych. dla 3 pkt wystarczy 900 pokonanych. dla 9 pkt tak jak wspomniałeś już 2700.
bez walki na początku (później też) bardzo łatwo nazbierać pkt kultury - jak wspomniałem wystarczy 3 dni farmienia zielonych. każdego dnia zgarniając max łupu mam po 1 festynie miejskim. za 50 sztuk złota - igrzyska. teatru raczej szybko nikt mieć nie będzie.

tak więc na początku bardzo łatwo zdobyć pkt kultury jednym miastem.
 

DeletedUser

Guest
Pomysł ciekawy, ale chyba zgodzę się z Kurczakiem...

Nie. Dlaczego? Zabiło by to grę, która polega bądź co bądź na walce. Parę miesięcy nikt by się nie tłukł, bo wszyscy by robili wypady na puste wyspy.

ta gra polega na atakowaniu graczy on-line a nie pustych bezmyślnych kompów:D
 

DeletedUser

Guest
Propozycja odrzucona.

Grepolis jest grą strategiczną. Strategia ma wiele wspólnego z zasadą 'kto pierwszy, ten lepszy'. Nie ma przymusu zakładania miast na wyspach gdzie nie znajdują się wioski rolnicze.
 
Status
Zamknięty.
Do góry