Wojska Przejmujace

  • Rozpoczynający wątek zork1212
  • Data rozpoczęcia

Co ty Na to

  • Tak/Yes/Ja/Si

    Głosy: 6 30,0%
  • Neutral

    Głosy: 3 15,0%
  • Nie/NO/NEIN/NO

    Głosy: 11 55,0%

  • W sumie głosujących
    20
Status
Zamknięty.

DeletedUser

Guest
Witam.byl podobny temat poruszany mianowicie laczenia wojsk w 1miescie.
moj pomysl rozni sie tym ze nie chce laczyc wojska itd.lecz jak pewnie wiecie jak przejmuje sie nowe polis oprocz budowli nie mamy tam nic ani grabic wioski rolnicze nie mozna bo nie ma czym bo wspraciem sie nie da itd. moj pomysl polega na tym ze Bylby Nowy Sposob przejmowania polis mianowicie:
Wysylamy Kolosa,i jakies tam wojska ladowe,flote itd. i jak wygramy bitwe zaczyna sie okupacja oczywiscie(w tym przypadku:D)24h juz minelo i zamiast miec pustego miasto z wsparciem.dostajemy taki komunikat "20% twojego wojska postanowilo pozostac w twoim nowym polis i spierac je"
podsumowujac:

Wysylamy Wojska i Kolosa zeby przejac nowe polis
zaczyna sie okupacja
24h mija i zamiast wsparcia zostaje 20%twoich wojsk ktorymi atakowales a reszta wraca do domu albo zostaje to zalezy od ciebie

co wy na to???
 

DeletedUser

Guest
moj blad troche nie jasno sie wypowiedzialem np atakujemy wojskami ladowymi np:100lucznikow to jak przejmujemy miasto 80 jest jako wsparcie ktore mozna wycofac a 20 jest jako zolniezy z tamtego miasto czyli nimi mozna farmic itd zawsze zeby odliczac 20% kazdej jednostki jaka atakowaliscy albo calego wojska 20% teraz rozumiesz?
 

DeletedUser1094

Guest
Po okupacji jest prawie pełen spichlerz, strzał herą zwiększający prędkość rekrutacji i na drugi dzień już jest czym farmić. Gram na alfie wczoraj podbiłem miasto 08-06-10 o godzinie 19:39; teraz (nieco ponad 24h ) mam ponad 50 koni.
Po co więcej?

znaczy jutro będzie więcej :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Po okupacji jest prawie pełen spichlerz, strzał herą zwiększający prędkość rekrutacji i na drugi dzień już jest czym farmić. Gram na alfie wczoraj podbiłem miasto 08-06-10 o godzinie 19:39; teraz (nieco ponad 24h ) mam ponad 50 koni.
Po co więcej?

znaczy jutro będzie więcej :D

moze u ciebie na alfie jest tak na zeta najczesciej ludzie traca surowce w obawie ze idzie atak farmiacy i albo w wojsko inwestuja albo w budwowe albo kumpla wysylaja co do hera nie kazdy ma tego boga ja np mam Posejdona Oraz Zeusa i ja jak przejmowalem moje 2 miasto mialem spichlerz w 25%zapelniony



Kurczak Dozymetryczny napisał:
pomysł już był (tylko chyba z innymi procentami)


jesli chodzi ci o laczenie wojsk to jest na innej zasadzie tam chodzi o laczenie wojska w 1 miescie mianowicie mamy 10 miast i z tych 9 wojska wysylamy do 1 i z tamtad mozemy atakowac nie wydajac rozkazu powrotu itd.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
nie. chodzi mi o to:

24h mija i zamiast wsparcia zostaje 20%twoich wojsk ktorymi atakowales a reszta wraca do domu albo zostaje to zalezy od ciebie

był pomysł tylko z 50% chyba. nie przeszedł.
 

DeletedUser

Guest
aha to sory nie zauwazylem go ale 50% to duzo dlatego dalem 20%
 

DeletedUser

Guest
co za bezsens czemu np. z wioski off wysylam 500 procarzy 400 odsylam a 100 zostaje a to ma byc wioska deff i co z tymi procazami? atak 100 procazami nic nie da
 

DeletedUser

Guest
na nie.
Dlaczego?
Z wiadomego powodu do wsparcia okupacji wysyłasz deff,a offa wycofujesz, żeby go nie stracić w razie próby odbicia.
Okupacja się kończy,a system się Ciebie pyta czy chcesz zostawić jednostki....20%...fajnie, ale co jeżeli chcesz robić offa/flote w tym mieście? Po co Ci w takim razie jednostki defensywne?
Pomysł nie jest sprecyzowany, i jak do tej pory w żadnej grze przeglądarkowej nie spotkałem się z czymś takim. 20% nic Ci nie zmieni,a jak dobrze potrafisz zagospodarować surowce,to w 1 dzień od zakończenia okupacji możesz już mieć armie,która sama Ci "wyżywi" to polis.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Wojska Przejmujace

Wprowadziłoby to zbyt duże zamieszanie, gdyż wioski zazwyczaj tworzy się profilowane i w wiosce pełnej ogni raczej nie jest potrzebne np 100 łuczników.
 
Status
Zamknięty.
Do góry