Sytuacja na świecie Efez

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser77
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Efez


ja też .. bo już sie tu nudnawo robiło ;)

Wracając do tego co mi podobno na jocie "nie pykło".

( zgodnie z życzeniem Raila piszę TYLKO w swoim imieniu)

Nie przypominam sobie żebyście atakowali Unde. Nie wtedy, kiedy jeszcze grałam.

Nie uciekłam z joty ... i grałam tam tylko raz, wiec o jakim moim "powrocie" piszesz ?
Chyba jestem niepełnosprytna umysłowo bo nie rozumiem o co to wielkie halo, ale możesz rozwinąć ten temat i mnie oswiecić, weź jednak proszę pod uwagę, że na domniemania i imaginacje nie zamierzam tu odpowiadać :).

Wiec proszę o szczegóły .. kto z was podburzył którąś moją wioskę ( z ponad 50) .. i przed czym to niby przed wami uciekałam ? Zwłaszcza, że większość moich wiosek była poza zasięgiem waszych kolonów ..
Nie przypominam sobie żadnych "zajadłych" walk z (ex Grepomaniakami ) w których bym brała udział .. nawet lekkiego ukąszenia moich wiosek z waszej strony nie pamietam ..

Widzę, że język jak zwykle w formie ale tak na przyszłość ... stosując w wypowiedzi "ironię" nie czytaj odpowiedzi wprost :)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Efez

Ma ktoś z Was zbadanego kolona? :p
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Efez

Azjaci podbijają osady bez kolona, weź się chłopaku za siebie. Oczerniasz swoje rodzinne strony :D
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Efez

Azjato możesz ;P
Kawalerię chyba ze samouczka XD
trololo
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Efez

Oraz zdaniem każdego gracza Efezu, który nie grał na Jocie i nie ma ochoty czytać co się tam kiedyś działo, gdyż wolałby poczytać o tym, co dzieje się na świecie na którym założył miasto w przeciągu tego tygodnia.

Generalizuję, ale chyba wiesz o co mi chodzi.

Chyba wiem .. możesz wezwać moda z nożyczkami, skoro taka Twoja wola i intencja :)

Ale proszę .. pozwól czasem "niewszytkim graczom" rozmawiać na tematy, które Ciebie i innych być może nie interesują, ale dotyczą tego co się obecnie na Efezie dzieje .. i co będzie w przyszłości działo :) ..

A ja obiecuję nie odpowiadać na Twoje pytania w stylu "Jak sprawdzić kiedy ci się kończy ochrona dla początkujących? " i tym podobne (na które jest miejsce w odpowiednim dziale) i które niekoniecznie interesuja "każdego gracza Efezu, ... gdyż wolałby poczytać o tym, co dzieje się na świecie na którym założył miasto w przeciągu tego tygodnia".
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Efez

Walić Jotę, sporo tu graczy z Gammy ;)
Raz ktoś mi napisał na pw "Witaj wielki założycielu Angel z Gammy" :eek:
Padłem XDD
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Efez

Nie przypominam sobie żebyście atakowali Unde. Nie wtedy, kiedy jeszcze grałam.
Byc moze juz po tym jak ucieklas, tego nie wiem. Ale buncik dostal i miasto stracil... zanim sie zrobil szary.
Nie uciekłam z joty ... i grałam tam tylko raz, wiec o jakim moim "powrocie" piszesz ?
O takim powrocie ze RR po zwianiu z joty zrobilo tutaj reaktywacje
Chyba jestem niepełnosprytna umysłowo bo nie rozumiem o co to wielkie halo, ale możesz rozwinąć ten temat i mnie oswiecić, weź jednak proszę pod uwagę, że na domniemania i imaginacje nie zamierzam tu odpowiadać :).
Alez tu nie ma co wyjasniac, wszystko jest zupelnie jasne
Wiec proszę o szczegóły .. kto z was podburzył którąś moją wioskę ( z ponad 50) .. i przed czym to niby przed wami uciekałam ? Zwłaszcza, że większość moich wiosek była poza zasięgiem waszych kolonów ..
Nie przypominam sobie żadnych "zajadłych" walk z (ex Grepomaniakami ) w których bym brała udział .. nawet lekkiego ukąszenia moich wiosek z waszej strony nie pamietam ..
Coz, zapewne dlatego ze cie juz nie bylo na serwerze bo juz spakowalas z reszta skladu swoje manatki gdy tylko okazja do walki z rownym przeciwnikiem sie nadarzyla :D

A co do tego ze to wszystko o czym piszemy to offtop. Nie do konca. Mysle ze przeszlosc bedzie miala pewien wplyw na zachowania niektorych sojuszy lub graczy na efezie a przynajmniej pozowli te zachowania przewidziec.
 

DeletedUser11447

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Efez

Oraz zdaniem każdego gracza Efezu, który nie grał na Jocie i nie ma ochoty czytać co się tam kiedyś działo, gdyż wolałby poczytać o tym, co dzieje się na świecie na którym założył miasto w przeciągu tego tygodnia.

Generalizuję, ale chyba wiesz o co mi chodzi.

Oj nie kłóćcie się już. Zrozum Kolego mój Ulubiony z mojego Ulubionego Sojuszu, że czasami tak jakoś się ckni w serduchu i na wspominki zbiera.
No ale istotnie Biedronetko i reszta ekipy z przezacnej Joty, że z tym jak już chcecie, to moglibyście się przenieść do tematu "party". Tam przynajmniej mody Was nie zbanują za pisanie nie na temat. To jest jednak Efez i sytuacja na nim. Oczywiście inne światy wpływają na obecną sytuację, ale jednak może czas rzucić nieco na luz :) ?
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Efez

A co ma do sytuacji na efezie to, kiedy i w jaki sposób rozpadł się sojusz na jocie? Może inni niech też zaczną wspominać jak to się ich sojusze z innych światów porozpadały, zróbmy stypę! Ależ sojusz "Pieseczki" był fajny na świecie "X" - szkoda że go już nie ma... ;(

Każdy kto gra w grepo przez jakiś czas ma różne - dobre i złe wspomnienia, w sojuszach zawiazują sie przyjaźnie .. które czasem przekałdaja sie na real life :)
Rywalizacja pomiędzy graczami jednego serwera przenosi sie na inny .. animozje (jak widać) również pozostają mimo zmiany serwra niezmienne.

Moim zdaniem, to co sie działo na jocie (i innych serwerach) możne mieć wpływ na to co się będzie działo na efezie. Czy będzie .. czas pokaże :)

Ależ nie musisz odpowiadać na te pytania jeśli nie chcesz, a jeśli chcesz to możesz - twoja wola. W każdym razie wiedz, że ja się dopiero z tym forum zapoznaję (choć już myślę wszystkie działy ogarniam gdzie co pisać) a ty tutaj konto masz 3 lata, więc zastanów się jaki przykład dajesz takim jak ja, nowym tutaj :)(

Tak .. TEN nick masz od niedawna .. skoro wolisz udawać że jesteś tu nowicjuszem .. Twoja wola :)

Nie jestem dobra w świeceniu przykładem, wiec masz racje .. nie bierz ze mnie przykładu .. jest wielu użytkowników forum, z których możesz brać przykład. Ja, co z przykrością stwierdzam, do nich nie należę :).

Ale rzeczywiście, dałem się wciągnąć w następną niepotrzebną rozmowę, która także odbiega od tematu. Przepraszam za to i obiecuję, że już do tego nie wrócę :)

Tez wolałabym do TEGO już nie wracać.

- - - Automatycznie połączono posty - - -

spakowalas z reszta skladu swoje manatki gdy tylko okazja do walki z rownym przeciwnikiem sie nadarzyla :D

Baju baju pitu pitu.

I to mój ostatni koment na ten temat .. zgodnie z wola "wiekszości" na forum :)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Efez

Sytuacja polityczna na tym świecie może być ciekawa, ja już swoje cele, znaczy się zdrajców koalicji z Gammy też już mam na oku. Zemsta jest taka fajna :)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Efez

Ten pan up taki cwany jaki ma nick na Efezie ?:D
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Efez

Coz, zapewne dlatego ze cie juz nie bylo na serwerze bo juz spakowalas z reszta skladu swoje manatki gdy tylko okazja do walki z rownym przeciwnikiem sie nadarzyla :D

Bardzo ciekawe stwierdzenie, zakładając że Brygada od początku serwera miała hmmm 6 czy coś koło tego członków? Rozrastając się w międzyczasie do może 15-tu,a może nawet nie? Ile tam graliśmy? Miesiąc,dwa? I uważasz że własnie pod koniec, dopiero wtedy trafiliśmy na równego przeciwnika? To naprawdę bardzo ciekawe :)
 
Do góry