Odp: Sytuacja na świecie Retimno
czytam to co wypisuje najwiekszy hipokryta w grepolis (tak tak przebija to nawet jego narcyzm hmm a moze i nie) i po prostu nie wytrzymalem i musze tu napisac troche faktow.
Z kim walczyl wulkan przez caly okrez rozgrywki do cudow gdzie jak wiadomo potem walka zamiera i z aktywnosci sojuszy i z powodu cudow.
A no z ZADNYM SILNYM sjuszem z topki.
Co zrobil glorian w pampersie na poczatku swiata? pakt z jedynym sasiadujacym (wtedy topowym sojuszem) JONAMI x2 soje.
Z kim glorian w pampersie zaczal walczyc na poczatku? z bardzo srednim sojuszem armia hanibala i to w koalicji z Jonami zaczal ich rozbierac bo walka tego nie mozna nazwac.
Po AH z kim on zaczal walczyc? z jakimis mniejszymi sojuszami nie liczacymi sie w ogolnej rozgrywce na retimo. Bez obrazy dla tych sojuszy nie byly slabe ale do topki im brakowalo co zreszta pokazali bo nic nie zagrozili wulkanowi mimo, ze do scislej topki im brauje jak wiemy bobry na tau w 2 tygodnie rozniesli sojusz gloriana razem z niepokonanym glorianem tak tak wiem, ze nikt w to nie uwierzy ale glorian po 2 tygodniach tracenia miast uciekl na wieczny urlop na tau. Przed bobrami.
Co zrobil wulkan z glorianem w pampersie nastepnie? podpisal po cichu pakt z OZ
zaraz zaraz? przeciez OZ to potem byl jedyny sojusz ze scislej czolowki retimo, ktory rozdawal karty razem z bobrami i MDG oraz jeszcze wtedy z JONami.
wiec moje pytanie dlaczego glorian w pampersie, ktory chce niby walczyc z najlepszymi zamiast walczyc z OZ gdzie to byl jedyny topowy sojusz w zasiegu to wolal zdradzic bratni sojusz Jony?
Tak tak glorian nie nalezy do tych co maja odwage zaatakowac silny sojusz. On postanowil podstepem wziac strategiczne miasta od Jon na tylach a nastepnie pod pretekstem tego, ze nie chca im dac miast na froncie z MDG wbil noz w plecy JONOM gdzie tam kazdy z kazdym sie znal i wielu nie chcialo walczyc ze soba.
Gdy wulkan zaatakowal od tylu bez zapowiedzi Jony to te byly w rozsypce. Wiem to bo to byl nasz sojusznik od poczatku i doskonale widzialem jak tam sie to wszystko od srodka powoli rozpada.
Gdy glorian odwazyl sie zaatakowac Jony to one juz nie byly mocnym sojuszem a atak od tylu plus masa kretow wulkanu sprawilo, ze to byla rozbiorka wulkanu a nie walka na rowni.
Wiec ponownie pytam z kim i kiedy glorian w pampersie przez cala rozgrywke na retimo walczyl z kims dbrym?
przez caly okres slizgali sie na paktach koalicjach i rozbierali slabe sojusze a cala czolowka swiata walczyla z dala od nich.
Przeciez to jest jedyny sojusz uwazajacy sie za topowy gdzie nie stoczyl przez cale retimo walki z zadnym innym topowym sojuszem.
pokonali upadajace Jony, ktore pokonal by kazdy topowy sojusz ale tylko dlatego, ze oni sie juz od srodka rozpadali bo na poczatku byli silni.
Ok lecimy dalej.
Dlaczego glorian od poczatku glosno gadal, ze chce lac MDG i bobry nigdy nie odwazyl sie isc na nasze fronty? bo wiedzial doskonale, ze dostanie wciry jak na innych swiatach a do tego jeszcze go OZ od tylu rozbierze.
Doskonale wiedzial, ze nie jest w stanie ani rywalizowac z MDG ani z bobrami bo by musial miec do tego koalicje i na tylach same pakty.
To bobry i MDG sie laly z jajami nie unikajac walki z nikim.
OZ tez pod koniec leje sie z bobrami i innymi mimo, ze od poczatku ustawili sie pod cuda wiec musieli miec troche inna strategie bez szarży na wszystkich w okolicy.
ale wulkan? nie chcial robic cudow nie mial najsilniejszych sojuszy kolo siebie a mimo to bal sie walczyc z tymi kogo mieli kolo siebie. Czyli Jony gdy byly silne na poczatku oraz OZ.
Takze glorian skoncz klamac bo kazdy doskonale wie z kim walczyles na poczatku swiata gdy walki bylo najwiecej. Wtedy zajmowales sie paktowaniem z silnymi i rozbiorka slabych.
co do walki z OZ teraz to mnie to po prostu smieszy!
swiat juz starty aktywnosc graczy i sojuszy marna nikomu sie juz nie chce walczyc i tylko czeka do konca tych cudow a glorianowi wzielo sie na walke!
i to nie z bobrami co sa ustawieni na walke tylko z OZ co skupiaja sie tylko na cudach i co najwazniejsze nie 1 ale oni jako chyba jedyny sojusz w historii robia ich 7 z czego prawdopodobnie az 6 zrbia.
Jaki inny sojusz z taka obstawa swiata zrobil 6 cudow? albo chociaz 4? zaden...
Takze to co tu zrobilo OZ z cudami to mistrzostwo i nie dziwie sie, ze w walce im nie idzie bo sa skupieni an czyms innym a do tego pod koniec swiata nikomu sie juz nie chce.
MDG tez juz wegetuje i wiekszosc zakonczyla gre i pomaga tylko zbudowac cuda a potem konczy calkowicie.
Na tym swiecie juz nie ma prawdziwych walk bo komu sie chce po tak dlugim czasie. Polowe topki juz tu nie ma na tym swiecie z graczy.
No ale glorian w pampersie sie obudzil z zimowego snu i ruszyl do walki z sojuszem, ktory sie nie broni.
Co do rzezni to to mnie tez smieszy doskonale obserwowalem ich jak tu weszly.
w kilka dni pare miast juz mieli i mase pkt walki nabitych przez wulkan surowce podeslane plus zloto i mega szybki rozwoj gotowy za to bez walki.
co to za sztuka dostac surowce pkt walki i za zloto sie rozwijac? no bez jaj jak dla mnie to marionetki wulkanu sprowadzone do pomocyw cudach na sztucznie spasione.
Zreszta nie od dzis wiadomo jak wulkan nabija sztuczne statystyki walki rozbijajac wojsko na sobie.
I teraz najwazniejsze.----------------------------------
glorian chcialbym cie uswiadomic, ze wygranie swiata to budowa 4 cudow a nie 7 wiesz o tym?
4 cuda oznaczaja wygrana swiata jest to nawet napisane na dyplomie. Dodatkowo 4 cuda moze tylko 1 sojusz zrobic natomiast 7 cudow ilka sojuszy jeden po drugim co zrobila rzeznia z pomponami na korynt gdzie najpierw pompony daly kilka cudow rzezni by ta mogla wygrac nastepnie rzeznia oddala cuda pomponom i oni tez koronke zdobyli. Tam to dopiero smieszne te cuda byly i z przekretami.
ale ty tego glorian nie pamietasz bo uciekles z korynty przede mna i MDG.
tak wiem pisales, ze wazne sprawy w realu jak uciekales na wieczny urlop gdy twoj sojusz dostawal baty ale potem jakos na nowych swiatach grales w czasie gdy korynt trwal nadal.
smieje sie z tego tchorzliwego gloriana bo albo ucieka ze swiata jak przed MDG na korynt albo dostaje baty na tau od bobrow i ucieka abo nowa taktyka jak na retimo czyli na uboczu walka ze statystami a gdy swia sie konczy to atak na sojusz, ktory jest zajety budowa 7 cudow i nie walczy.
Za to od tych co glorian juz dostal na innych swiatach czyli bobry i MDG to zdala co pokazuje ten swiat.
glorian na sama mysl o walce z bobrami lub MDG ma ciarki i idzie w drugim kierunku co na tym swiecie pokazal walczac i kierujac sie w odwrotna strone do kierunku MDG.
Co do MDG wcale nie uwazam, ze zagralismy tu dobrze. Moim zdaniem male zaangazowanie bylo i wielu topowych graczy i przede wszystkim moja co oddzialowywalo na caly sojusz.
Gralem na maxa przez pierwsze 2 miesiace max potem powoli mi sie odechciewalo z powodu botow itp.
Tak naprawde MDG gra na pol gwizdka juz bardzo dlugo choc nie dalismy sie pokonac i walczylismy z bobrami prawie od poczatku do teraz.
Ale to co zrobil wulkan na tym swiecie nie siega do piet temu co topowe sojusze sie tu nawalczyly.
Na koniec wszystkich zapraszam na profil Hate-Love na retimo gdzie sa linki do profilu gloriana gdy ten wyzywa bobry od niehonorowych i oszustow itp.
To bylo na tau a co glorian robil potem? paktowalz bobrami na koryncie i paktuyje z bobrami na retimo.
Wiec moje pytanie glorian? jak smiesz obrazac sojusze pomagajace OZ gdzie OZ tych sojuszy nigdy nie oszukalo ani nic zlego nie zrobilo. Zwykla pomoc i wspolpraca.
natomiast ty pomagasz bobrom ktore na kazdyms wiecie cie bez mydla obrabiali a ty wciaz im sluzysz
i na koniec!
glorian jak chciales przeszkodzic OZ w wygraniu swiata powinienes robic 4 cuda a nie 1.
i nie pisz, ze chciales tylko 1 bo doskonale wiemy, ze tylko 1 byles w stanie budowac by nadazyc za OZ 7 cudami.
Gdyby nie swieta to bys nawet tym 1 nie dal rady.
No i najwazniejsze najpierw obrazasz sojusze, ktore pomagaja OZ budowac cuda a nastepnie dziekujesz sojuszom pomagajacym budowac cud wulkanu.
czlowieku zrob sobie nick hipokryta na kolejny swiat bo pasuje do ciebie idealnie.
