Sytuacja na świecie Lindos

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia
Obiecalem sobie, ze juz tu nie wejde, to ostatni raz.
Sam latales z gradem do takich maluch zalozonych wiosek, do niej nie wbiliscie zadnego kolona, tylk odo jakiegos goscia, nie pamietam nicku, ktory z nami gral i nagle wyparowal bez slowa.
I moze przejrzyj statystyki, bo juz slabo mi sie od tego pieprzenia robi, co wy macie w tych glowach.
I jeszcze jedna kwestia, z tych pociesznych, pisales kiedys jak bardzo nie szanujesz zamulania gry podczas wstawiania kolona, ale przypomnij sobie kolego ze szwankujaca pamiecia ile pojedynczych transportow i birem wyslales, 150? A ile skanow na czas wejscia kolona?
Nie mam o to pretensji, ale po co deklaracje po proznicy skladac, typowe w tym towarzystwie.
to by bylo na tyle, zegnam to forum i towarzystwo.
Andrzej ma swieta racje i lizzi rowniez, trzymac sie jak najdalej.

Ja latałem? Nie rozśmieszaj mnie, pierwszy raz kiedy użyłem gradu to już was nie było. Było to wtedy kiedy furia zaczeła nękać naszego gracza atakami przez 24h, w odpowiedzi zrobiliśmy to samo a dodatkowo Grzesiek stwierdził by zjechać im miasta gradem. Wtedy pierwszy raz wykorzystałem te badanie. Na was nie latałem gradem. Co do zamulania gry to widać słabą masz pamieć bo nawet nicku nie pamiętasz na jakim ja grałem. Nie fejkowałem na akcjum żadnych kolonów bo nie było takiej potrzeby. Wstawialiśmy wam kolony w normalnych akcjach i tylko dzieki eventowi rozbijaliście okupacje. Potem walczyliśmy z furia i tez jakos sobie nie przypominam celowego zamulania gry.

Nie to żebym się czepiał Ciebie Adaś, ale z tym zamulaniem to również Tomek opowiadał, jak na kalidonie słałeś mase ataków i w te ataki fejkowe kolony wpychałeś
smiley_emoticons_confusednew.gif

Chyba coś mu sie pomyliło bo ja kolonami na żadnego tomka nie latałem a mam wrażenie ze chodzi o tomaszka. Kolony mu wbijał Grzesiek i to on latał atakami przez cały czas az trafił mu ofa.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser22651

Guest
Obiecalem sobie, ze juz tu nie wejde, to ostatni raz.
Sam latales z gradem do takich maluch zalozonych wiosek, do niej nie wbiliscie zadnego kolona, tylk odo jakiegos goscia, nie pamietam nicku, ktory z nami gral i nagle wyparowal bez slowa.
I moze przejrzyj statystyki, bo juz slabo mi sie od tego pieprzenia robi, co wy macie w tych glowach.
I jeszcze jedna kwestia, z tych pociesznych, pisales kiedys jak bardzo nie szanujesz zamulania gry podczas wstawiania kolona, ale przypomnij sobie kolego ze szwankujaca pamiecia ile pojedynczych transportow i birem wyslales, 150? A ile skanow na czas wejscia kolona?
Nie mam o to pretensji, ale po co deklaracje po proznicy skladac, typowe w tym towarzystwie.
to by bylo na tyle, zegnam to forum i towarzystwo.
Andrzej ma swieta racje i lizzi rowniez, trzymac sie jak najdalej.

Pich ja Ci proponuje dobrego specjalistę.... nie dość że oszust to lanie dostał i co chwile szaraki robi...
W sumie jak Słup to Słup nic godnego uwagi. I nie pisz już nic bo tylko bardziej się pogrążasz analfabeto
smiley_emoticons_ins-auge-stechen.gif
smiley_emoticons_ins-auge-stechen.gif
 
Adam, oto Twój post napisany dokładnie wtedy gdy sytuacja miała miejsce :).
Trochę niespójne z tym co piszesz.

rothi89 napisał:
Droga Marto, piszesz takie głupoty, że nie wiem czy się śmiać, czy płakać...
Mieliśmy ustalony koniec gry na luty/marzec. Trochę nasz koniec przyspieszył fakt, że nasz kolega Machelzedek zakończył grę nie mówiąc nam o tym. Drogie sierotki, oprócz jednego miasta Maćka, braliście miasta graczą, którzy mieli bana bez ochrony albo skończyli grę, więc nie wiem, czy można to nazwać ,,ucieczką,, :p. Mimo wszystko jesteście zgraną drużyną i wiele ekip będzie miało z wami problem :).


Darek wskaż słowa gdzie napisałem, że uciekliście. Fakt tylko pich stracił miasto będąc online, na więcej nam nie pozwoliliście bo po utracie fruwaków zakończyliście grę. Wcześniej nam kilka kolonów rozbiliście. Póki był event mogliście szybko odbudować straty. |ciach|.Zarówno wy jak i my wykorzystaliśmy momenty gdzie ktoś miał przymusowy urlop. U nas był 1 gracz na takim i też wbijaliście. Tylko my nie tłumaczymy się z tych utrat na forum. Powodzenia na kolejnych światach, my tutaj jeszcze troszke zostaniemy:p

Ostatnio edytowane przez moderatora: 7. Mar 2015
-Achaszwerosz-, 7. Mar 2015 Zgłoś użytkownika
#762 Lubię + Cytat Odpowiedz

A tu jeszcze przekazuje wiadomosc od gracza Lizzi

Bzdury chłopcze piszesz, miałam wiochę offa przy tym klimcie, murow nie mam nigdy i nigdzie. To on mi latał katapultami, po 100 robił i tak przez cały dzien. Zbadałam sobie grad, pierwszy i jedyny raz na tej grze, i zaczełam robic to samo. Zdziwił się z pewnoscią niesamowicie, zadeffował się, murek zbudował i przestał. Raz mi kolona wysłał o 3 w nocy, którego prockami zbiłam z tego miasta.

Gdzie niby masz brak spójności? Nie napisałem tutaj że uciekliście. Napisałem że kwestią czasu było byście znikli z tego świata za sprawą Sierot. Tak jak Lizzi napisała to Grzesiek latał gradem a nie ja.
 

DeletedUser22651

Guest
Ja latałem? Nie rozśmieszaj mnie, pierwszy raz kiedy użyłem gradu to już was nie było. Było to wtedy kiedy furia zaczeła nękać naszego gracza atakami przez 24h, w odpowiedzi zrobiliśmy to samo a dodatkowo Grzesiek stwierdził by zjechać im miasta gradem. Wtedy pierwszy raz wykorzystałem te badanie. Na was nie latałem gradem. Co do zamulania gry to widać słabą masz pamieć bo nawet nicku nie pamiętasz na jakim ja grałem. Nie fejkowałem na akcjum żadnych kolonów bo nie było takiej potrzeby. Wstawialiśmy wam kolony w normalnych akcjach i tylko dzieki eventowi rozbijaliście okupacje. Potem walczyliśmy z furia i tez jakos sobie nie przypominam celowego zamulania gry.

Nie dyskutuj z nim bo kłamie i myli fakty. Chyba nawet sam nie wie na jakim nicku gra.

A ta Lizzy to jeszcze większy nie ogar niż Pich
banda Noobów na m34
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Skoro mylą osoby to faktycznie nie ma sensu dyskutować. Ja to nie Grzesiek. Ja przejmuje miasta które chce, nie muszę ich burzyć. Nie stosuje botów, nie zamulam innym kompa jak robię akcje. Miasta przejmuje używając umiejętności synchronizacji ataków i wsparć, nie potrzebuje innych czynników do tego by osiągnąć cel. Lubie walczyć z osobami które potrafią grać, bicie noobów nie sprawiało mi satysfakcji ale tak jak ktoś wcześniej napisał. Każdy gra inaczej.
 

DeletedUser22651

Guest
Ja już się nie odzywam bo nie ma z kim gadać...
Nie długo zrobi szaraki i będzie spokój. I skończy się wymądrzać i zbijać sobie wojo. "agresor" w krótkich spodenkach
smiley_emoticons_irre.gif
 
Polish ja już się wypowiadałem w temacie zamulania. Dziele je na 2 rodzaje - celowe i przypadkowe. Przypadkowe występuje nie z winny graczy a gry. Kiedy ktoś robi na ciebie akcje na kilka miast, dorywają ataki i wsparcia to gra zawsze ci zamuli. Mimo że wtedy też ci zamulają grę to czemu miałbyś mieć pretensje do graczy? Drugi rodzaj to celowe zamulanie które polega głownie na tym by gracz nie miał szans obrony. Podczas celowego zamulania nie jest to jakaś wielka akcja na kilka miast, często jest to 1 max 2 kolony na gracza. Wtedy gracze wykorzystują błąd gry co moim zdaniem powinno być karane urlopem. Zresztą w regulaminie jest zapis o tym. Wykorzystywanie błędów gry = ban. Problem w tym że w regulaminie zapis jest zbyt ogólny i można go interpretować na wiele sposobów dlatego celowe zamulanie nie kończy się urlopem. Mam też świadomość że Inno nigdy tego nie naprawi i zamulanie będzie nadal występować w grze a co za tym idzie gracze dalej to będą wykorzystywać i nie ważne czy celowo czy nie. Admini nic z tym nie zrobią, sam wiele razy broniłem miast kiedy inni zamulali mi grę i miast nie straciłem. Jest to irytujące zjawisko ale są na to sposoby. Oczywiście obrona cofkami często w takich przypadkach odpada.
 

DeletedUser24377

Guest
Najlepiej jak Tomek sam wieczorem w sumie napisałby jak to z tymi atakami było, bo nie chce być jego adwokatem, ale coś wspominał i o Tobie i o Grześku vel co to. a co do zamulania wiadomo, że jak robi się akcje wtedy klikasz i cofasz aż wpasujesz tak jak piszesz. są też osoby co wysyłają po transie, wysyłają nawet surowce, skany albo klikają ataki i cofają jak trzeba cofki robić przez kilkanaście minut (nie mówię że tak robisz). są też osoby co nawalą ataków fejkowych i chowają w to kolony co też dla mnie powinno być karane i zdaje się że Tomek to miał na myśli. Ale nie chcę za niego mówić najlepiej jak sam by powiedział.
 

DeletedUser17666

Guest
Fakt tylko pich stracił miasto będąc online, na więcej nam nie pozwoliliście.
Zarówno wy jak i my wykorzystaliśmy momenty gdzie ktoś miał przymusowy urlop. U nas był 1 gracz na takim i też wbijaliście. Tylko my nie tłumaczymy się z tych utrat na forum.
-Achaszwerosz-, 7. Mar 2015
Możesz nie sądzić ;P fakty były takie że my od was miasta braliśmy a wy od nas nie. Kwestia czasu i by was nie było. Gdyby nie event było by nam zapewne dużo łatwiej i szybciej zrealizowac cel.
*El Gato*, Dzisiaj o 14:29

Po pierwsze, sam przyznałeś, że braliśmy od was miasta a teraz piszesz, że ,,fakty były takie że my od was miasta braliśmy a wy od nas nie."
Po drugie, wam event też ratował miasta, to idzie w dwie strony. Tutaj masz brak spójności.
 
Wydaje mi się że to chodzi o ataki od całego sojuszu. Grzesiek zbił mu ofa, wysłał masa że go nie ma i żeby wszyscy latali mu po wioskach. Wtedy samymi ogniami prawdopodobnie latałem bo wioski obok nas miał obstawione biremami. Grzesiek wtedy musiał jakieś kolony mieszać w atakach ale wiadomo ze między swoimi. Na tomaszka kolonami nie latałem, miałem obok niego tylko 1 ofa i to na początku bez łodek, powinien pamiętać bo rozbiłem nim mu ze 2 kolony w 1 wiosce, nie pamiętam czy to było brązowe czy szare. Potem jak troszkę rozbiłem woja to zrobiłem kolona i wbiłem go w tą wioskę o które z nim walczyliśmy, wtedy on mi g o rozbił i leciał swoim:p Wiem że Grzesiek wtedy jakoś wbił kolona przed Tomaszkiem i jakoś go utrzymaliśmy. Nie pamiętam czy było celowe zamulanie w tym czasie. Ja byłem nastawiony na defowanie kolonów Grześka w tym rejonie. Surowców to ja przeciwnikom nie wysyłam, nawet skanów nie robię tylko sprawdzam port atakiem.

Fakt tylko pich stracił miasto będąc online, na więcej nam nie pozwoliliście.
Zarówno wy jak i my wykorzystaliśmy momenty gdzie ktoś miał przymusowy urlop. U nas był 1 gracz na takim i też wbijaliście. Tylko my nie tłumaczymy się z tych utrat na forum.
-Achaszwerosz-, 7. Mar 2015
Możesz nie sądzić ;P fakty były takie że my od was miasta braliśmy a wy od nas nie. Kwestia czasu i by was nie było. Gdyby nie event było by nam zapewne dużo łatwiej i szybciej zrealizowac cel.
*El Gato*, Dzisiaj o 14:29

Po pierwsze, sam przyznałeś, że braliśmy od was miasta a teraz piszesz, że ,,fakty były takie że my od was miasta braliśmy a wy od nas nie."
Po drugie, wam event też ratował miasta, to idzie w dwie strony. Tutaj masz brak spójności.

Bo nikomu nie zabraliście miasta kto był online i o to chodzi. Zabralibyśmy wam więcej ale wojem z eventu rozbijaliście kolony. Co do kolonów do nas to nie przypominam sobie by ktoś dostal kolona będąc online i byśmy odbijali to. Kolony dostał tylko gracz co miał przymusowy urlop i wtedy było odbijanie z naszej strony. Nie widzisz różnicy? My byliśmy wstanie wstawić wam kolona nawet jak gracz był na kompie, was na takie coś nie było stać.

No nic jak pojawi się modzik to wszystko usunie. To co miałem do powiedzenia to napisałem. Gram uczciwie i nie muszę wykorzystywać błędów gry by podbić miasto a jeśli ktoś to robi kto jest ze mną w sojuszu to nie oznacza że ja robię to samo. Grałem z wieloma osobami dzięki czemu wielu wie jak jest, podobnie jak przeciwnicy. Jeśli ktoś w sojuszu otrzymywał urlop za bota to na kolejnym serwerze miał zakaz wstępu do sojuszu w którym ja byłem(przykład kalidon-za 2 przymusowy urlop gracza, zakończyłem tam grę pokazując że nie żartuje). Powiedziałem sobie kiedyś że z oszustami grać nie będę i tego się trzymam. Oczywiście jestem skłonny dać komuś drugą szanse ale jeśli ją zmarnuje to kolejnej nie otrzyma.

Dla mnie najlepszym sprawdzianem umiejętności było Retimno. Ja z bobrami dawałem sobie rade, doktorek tez dawał rade, pich natomiast nie dawał i wolał zrobić szaraka (Może powód był inny, nie wiem bo ja opisuje to jak to widział sojusz). Nie chce oczywiście nikogo tutaj obrażać ale to ukazuje kto jaki ma styl i jaki poziom prezentuje. Front z bobrami był najtrudniejszy, nie wszyscy na nim dawali sobie radę(wkońcu zostałem tam sam). Na pewno miła by była powtórka obsady z Retimno na jakimś serwerze:p Wtedy miałbym dylemat czy grać w Kronice czy stanąć znowu po przeciwnej stronie bo nie ma co ukrywać że walka z nimi daje więcej przyjemności niż bicie noobków na m34 którzy logują się 2 razy dziennie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser22651

Guest
No nic jak pojawi się modzik to wszystko usunie. To co miałem do powiedzenia to napisałem. Gram uczciwie i nie muszę wykorzystywać błędów gry by podbić miasto a jeśli ktoś to robi kto jest ze mną w sojuszu to nie oznacza że ja robię to samo. Grałem z wieloma osobami dzięki czemu wielu wie jak jest, podobnie jak przeciwnicy. Jeśli ktoś w sojuszu otrzymywał urlop za bota to na kolejnym serwerze miał zakaz wstępu do sojuszu w którym ja byłem(przykład kalidon-za 2 przymusowy urlop gracza, zakończyłem tam grę pokazując że nie żartuje). Powiedziałem sobie kiedyś że z oszustami grać nie będę i tego się trzymam. Oczywiście jestem skłonny dać komuś drugą szanse ale jeśli ją zmarnuje to kolejnej nie otrzyma.

Dla mnie najlepszym sprawdzianem umiejętności było Retimno. Ja z bobrami dawałem sobie rade, doktorek tez dawał rade, pich natomiast nie dawał i wolał zrobić szaraka (Może powód był inny, nie wiem bo ja opisuje to jak to widział sojusz). Nie chce oczywiście nikogo tutaj obrażać ale to ukazuje kto jaki ma styl i jaki poziom prezentuje. Front z bobrami był najtrudniejszy, nie wszyscy na nim dawali sobie radę(wkońcu zostałem tam sam). Na pewno miła by była powtórka obsady z Retimno na jakimś serwerze:p Wtedy miałbym dylemat czy grać w Kronice czy stanąć znowu po przeciwnej stronie bo nie ma co ukrywać że walka z nimi daje więcej przyjemności niż bicie noobków na m34 którzy logują się 2 razy dziennie.

No to były czasy :) no ale szkoda że już grepo nigdy nie wróci jak na Retimno chodzi mi o obsadę serwera. :)
 

DeletedUser24377

Guest
Nowy top 1 serwera
smiley_emoticons_grin.gif

d772bed61097159992c8bcb1a681d463.png

Gratulacje dla Mordulca teraz łatwo nie odda prowadzenia
smiley_emoticons_thumbs-up_new.gif
 

DeletedUser23832

Guest
Nie czepiam sie, ale dlaczego jednemu graczowi sie winszuje za wyzlocenie top1 eco a drugiego sie cisnie ( chodzi mi o grono nie konkretne przypadki )
Przeciez mordulec/ross777/krolicza lapka praktycznie na kazdym swiecie ma top1 eco z duza przewaga nad reszta, zadna to niespodzianka

Przyklaskiwnie jednemu, a jechanie drugiego za to samo nazywa sie..... wiadomo jak
 

DeletedUser24377

Guest
Nie czepiam sie, ale dlaczego jednemu graczowi sie winszuje za wyzlocenie top1 eco a drugiego sie cisnie ( chodzi mi o grono nie konkretne przypadki )
Przeciez mordulec/ross777/krolicza lapka praktycznie na kazdym swiecie ma top1 eco z duza przewaga nad reszta, zadna to niespodzianka

Przyklaskiwnie jednemu, a jechanie drugiego za to samo nazywa sie..... wiadomo jak
Łukaszku drogi Ty mój powiedz mi gdzie ja cisnę mularda za to że złoci? szczerze mnie to mało interesuje, bo to jego gra. chce złocić to złoci mnie to naprawdę nie interesuję. to że pasiasty ( i inni przeciwnicy z the iron lady ) jadą na FO to nie znaczy, że wszyscy. Następnym razem pomyśl troszkę zanim odpowiesz
 

DeletedUser23832

Guest
A ty przeczytaj uwaznie czy wymienilem tam kogos z nicka... grono nie konkretne przypadki
 

DeletedUser24377

Guest
dodałem post z gratulacjami to myślałem, że mówisz w moją stronę
smiley_emoticons_grin.gif
prócz top 1 mordulec jest solidnym graczem więc zasługuję jak najbardziej widziałem też nieraz synchro jego, sposób gry także na każdym serwerze prócz wspomagania gry na złocie pokazuje, że nie jest przypadkiem top 1 :) Chociaż nie to, że twierdzę aby ranking był wyznacznikiem jakimś bo to byłaby bzdura jakbym tak uważał
 

DeletedUser22926

Guest
Już chyba od 2 dni jest top 1, więc trochę spóźnione te gratulacje ;p
 
Do góry