Sytuacja na świecie Katania

nie ma to jak przekoloryzować fakty, 2 miasta stracone przez Kronikę (to niby masowo?) a ile podbitych? wystarczy staty sprawdzić i nie trzeba czytać tych monologów a sytuacja taka jest pewnie codziennie, nawet jak są jakieś straty to i tak więcej jest podbitych
 
Chodzi o to ,że zaczęliscie tracić wiecej miast niż tydzien wstecz , a turek bieli ściany do tego :)

ja uważam że taka sytuacja jest dobra, nie ma nudy i jednostronnej walki gdzie jedni się tylko bronią a drudzy atakują;) przynajmniej do startu dominacji nie będzie nudy a to ważne jak już mało kto gra na 100% po tylu latach
 

DeletedUser31082

Guest
Adasko każdy bity nawet niemiłosiernie sojusz podbija więcej miast niż traci. Chodzi o to ile się kluczowemu przeciwnikowi podbija a ile się na ich rzecz traci.

Możecie sobie podbijać słabszych i wychodzić na plus ale w bilansie z tymi silniejszymi jesteście na minus.

Przede wszystkim chodzi o ten zwrot o 180 stopni gdzie Kronika od początku świata nie traci praktycznie w ogóle miast a nagle zaczyna wojnę z naszą ekipą i od pierwszego dnia dzień w dzień masowe utraty miast. I słowo masowe nie ma znaczyć 20 miast tylko masowe jak na Kronikę czyli po 2-3 miasta a nie było dnia byście stracili mniej niż 2 miasta.

Ja mimo, że nigdy nie uważałem was za lepszych od innych tu topowych ekip mowa o indywidualnych topowych graczy to i tak jestem dosłownie w szoku widząc co się dzieje na forum naszym gdzie co chwile wchodzę i widzę, że jakieś nowe miasto ktoś wam okupuje. Ja nie spodziewałem się, że tak szybko i tak dużo miast będziecie tracić a byłem optymistycznie nastawiony.

Jestem pewny, że wy sami jesteście w szoku co się u was dzieje bo myśleliście, że jesteście tu nie do ruszenia a nagle z dnia na dzień tracicie miasta i nie jesteście w stanie nad tym zapanować.

Dziś znowu straciliście sporo wojska na morale i to już widać, że jedziecie na oparach. Jeszcze niedawno nie było sensu wam wstawiac kolona bez moralowca bo nie do utrzymania bylo a teraz juz bez moralowca mozna wam zabierac miasta i to po prostu jest duzy sukces, że w tak szybkim czasie zostaliscie oslabieni.

Dzieki temu juz mniejsze sojusze moga samodzielnie obstawiac okupacje i niezaleznie wam je przejmowac co sie dzieje.

Ja osobiscie lepiej nie moglem sobie tego wymarzyć jak jest teraz i wedlug mnie wszystko idzie po naszej myśli czego nie mozna powiedziec o was.

Żeby nie było MDG też traci jakies miasta na rzecz innych wrogów bo mamy tam wiecej malo aktywnych graczy aczkolwiek skupiamy sie na walce z Kronika i tu uwazam wszystko idzie po naszej i Koalicji mysli.

Wystarczy sobie przypomnieć słowa jakiejś dziewczyny od was co napisała, że nie mają wymagających przeciwników czy cos takiego i jaka to wtedy Kronika była niepokonana a turek plakal. Minelo kilka dni i kronika placze ale tak realnie tracac miasto za miastem:)
 

DeletedUser17842

Guest
A gdzie jest miszczdiablo? Hmm
Tak szczekał, wszystko komentował, a nie skomentuje tego jak traci miasto? :eek::eek:
 

DeletedUser31082

Guest
Taka jeszcze jedna ciekawa uwaga. Wcześniej gracze Kroniki na niektórych wyspach z nami mieli albo nieobstawione miasta albo paka birem. Dziś już bunkry po 900 birem. Chyba nie czuja się już pewnie;p
 

DeletedUser17842

Guest
No życie - ty też straciłeś - żeby ci dyme sie nie powtórzyło
I tylko tyle masz do powiedzenia? Tak to taki wyszczekany jesteś. No czytałem jakie żale pisałes na forum u Was, że Cie koledzy oszukali, że Ty biedny i chory jesteś xD Tak się kończy latanie po ts'ach, whatsapach [USUNIĘTE - wulgaryzmy]
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser15394

Guest
Uu tak właśnie kończy człowiek który za dużo z asica spędza czasu, przykro mi speed do Ciebie nic nie mam, jak ty masz do mnie to trudno :)
 

DeletedUser30330

Guest
No życie chłopie, głowa do góry i gramy dalej. Dzisiaj tracisz wiochę, a jutro ją odbijasz taka już ta gra jest :D
 

DeletedUser15394

Guest
Kiedyś speed mi napisał że go boli tracenie wiosek
smiley_emoticons_stevieh_rolleyes.gif
 
Do góry