Nagidos - rozmowy o świecie i nie tylko.

DeletedUser15394

Guest
Czasami trzeba dać komuś szanse nawet takim graczom randomowym ale jak widać wystraszyli się waszej siły bojowej
 

DeletedUser27401

Guest
I nie ostatni, ale w normalnych sojuszach się je przejmuje, a jak tego nie umiecie to chyba podjęli dobrą decyzje.
Oszepik w dobie takiego eventu nic przejąć nie idzie i sam o tym wiesz poczekajmy tydzień po evencie to znikną tak szybko jak się pojawili a teraz gradem dostaną pokolei bo gra ma swoje niepisane zasady których Ty nieprzestrzegasz byś przypadkiem się nieprzejechał ,bo jak ktoś bardzo chce wygrać i idzie po trupach to zazwyczaj przegrywa.A i dla wiadomości gradu tylko używam do graczy którzy nie są godni by ich traktować normalnie
 
Oszepik w dobie takiego eventu nic przejąć nie idzie i sam o tym wiesz poczekajmy tydzień po evencie to znikną tak szybko jak się pojawili a teraz gradem dostaną pokolei bo gra ma swoje niepisane zasady których Ty nieprzestrzegasz byś przypadkiem się nieprzejechał ,bo jak ktoś bardzo chce wygrać i idzie po trupach to zazwyczaj przegrywa.A i dla wiadomości gradu tylko używam do graczy którzy nie są godni by ich traktować normalnie


Ty używasz przeciwko jednej osobie.Twoi koledzy przeciwko kilku.
Ja nie idę po trupach.Mam dobre relacje z większością sojuszy i ludzi tutaj, bo dla mnie to tylko gra.
Nie toleruje kretowania, toleruje zmiany stron.
Nie lubię gradów i fejków, ale jak ktoś zacznie odpowiem tym samym.
Proste uniwersalne zasady,a z eventem bym się nie rozpędzał, bo tylko on was ratuje i oboje to wiemy.
Patryczek ile sobie pograł?Lata się z gradem fajnie,pisze masy do drugiego sojuszu też i to nie jest łamanie niepisanych zasad?
Może pora się zastanowić czemu ludzie nie chcą grać w VVV , a nie czemu ja decyduje się niektórych z nich zaprosić.
Przegrałem więcej serwerów niż wygrałem jeśli uważasz, że jedyne czym się kieruje w tej grze to chora żądza zdobycia paru pikseli to chyba nie mamy o czym rozmawiać ;)
 

DeletedUser31082

Guest
Z graczami odchodzącymi do wroga jest zawsze tak samo. Ci co go biorą są zadowoleni i nie widzą w tym nic złego a ci od, których odchodzą są źli i uważają to za zdradę. Ale chyba większość graczy w swojej karierze odchodziła z jednego sojuszu do wrogiego.

Ja sam uciekinierów traktuje jak zdrajców ale chętnie przyjmuje tych co odchodzą od wroga (o ile wiem, że to nie trojan)

Także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ale to ze wszystkim. Pewien mądry człowiek kiedyś powiedział:

"Każdy z nas jest po części hipokrytą, jeden wielkim inny minimalnym ale zawsze hipokrytą"

Autor cytatu: Samiec Alfa.
 
Do góry