Arena walki

  • Rozpoczynający wątek krzesło
  • Data rozpoczęcia

Czy chcecie "Arene walki"

  • Tak

    Głosy: 3 12,0%
  • Do poprawy

    Głosy: 0 0,0%
  • nie mam zdania

    Głosy: 0 0,0%
  • Nie

    Głosy: 22 88,0%

  • W sumie głosujących
    25
Status
Zamknięty.

DeletedUser

Guest
Mam propozycje aby na wyspach umieścić "Arenę".
Arana taka dawała by możliwość walk wojsk ale nie w polis.
Aby wystawić do walki swoje wojo czeba na nią kliknąć wpisać ile woja dajemy.
Można by też walki na surowce że np kto wygra zgarnia sume wcześniej ustalonych surowców.
Za takie walki dostawało by się pkt walk.
 

DeletedUser

Guest
W takiej arenie można by też organizować walki sojuszy czyli 2 sojusze mają zatargi to wstawiają tam wojo.
 

DeletedUser

Guest
jak sobie wyobrażacie taką walkę? kto jest obrońcą a kto agresorem?

spotka się 2000 kawalerzystów i co? kto ma więcej ten wygrywa? bez sensu
 

DeletedUser

Guest
Taką walkę wyobrażam sobie tak że np. przywódcy sojuszów ustalają datę i miejsce następnie sojusze wysyłają wojsko do tej areny i odbywa się walka. Gracze z poza tych sojuszy mogli by dawać wojsko na rzecz któregoś z sojuszy. Agresorem ani obrońcom nikt nie zostaje a gdy się spotka taka sama ilość wojska to:
a) Będzie można rzucać czary
b)Jeśli nie będzie czarów to spór zostanie nie rozstrzygnięty
 

DeletedUser

Guest
czyli zero strategii (która w tej grze ma duże znaczenie). jak wcześniej powiedziałem - bezsens....

głos oczywiście na nie
 

DeletedUser5941

Guest
W Terce ta arena była trochę bezsensowna bo ludzie cały czas robili tylko automatyczne walki albo kombinowali z botami żeby bohaterowi sami walczyli ale tutaj to kompletna porażka z tym pomysłem.
 

DeletedUser

Guest
W świecie starożytnym, podobnie jak w późniejszych czasach najpopularniejszą formą "ustawek" (czyli rozwiązywania problemów natury filozoficzno-religijno-bytowo-materialnej za pomocą najprymitywniejszych środków) między dwoma "sojuszami" (rodami, polis, grodami, szczepami, państwami itd) była wojna i to właśnie jest odwzorowane w naszej grze! Arena jest kompletnie poronionym pomysłem, bo raz w grze jest rozróżnienie na jednostki ofensywne i defensywne (a więc atak łucznikami czy szermierzami nawet w wielkiej liczbie to raczej niezbyt dobry pomysł :) a dwa, nawet jeżeli by przyjąć jakiś umowny podział (np najpierw atakuje jeden gracz, potem opozycyjny, potem drugi, potem znowu z opozycji itd) to NIGDY nie uda Ci się wymyślić systemu "aren", w którym obie strony będą mogły wystawić określoną (i równą! Bo jeżeli wystawisz choćby 10 jednostek więcej opozycyjny sojusz natychmiast nazwie Cię oszustem i tchórzem) ilość jednostek i wygrać nie masówką i fuksem tylko strategią i błędami czynnika ludzkiego (a to się w tej chwili w grze liczy). Jestem oczywiście na NIE!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser5614

Guest
Areny były w Rzymie a nie w Greci.
Na nie z powodów wymienionych pszez Lysteria i Kurczaka Dozymetrycznego
 

DeletedUser10899

Guest
Odp: Arena walki

Jeśli chcemy powalczyć to kogoś atakujemy, nie ma potrzeby tworzenia do tego Areny Walk.

Temat Zamykam.
 
Status
Zamknięty.
Do góry