DeletedUser33639
Guest
Powiem wam, że jak na info o akcji, to tak kiepsko z rana, ofy ubite, straż nie postawiona, aktywność minimalna. Nie wszyscy Ale wiekszosc
My już się na nowy świat zbieramy w obawie przed koalicją.
Faktycznie zdziwiłbym się, gdyby Twój sojusz, który notorycznie dostawał od SPQR, szukał rozpaczliwie sojuszu do fuzji albo sojusznika, na pomyśle zdradzenia Porów kończąc osiągnął cokolwiek Ciekawe tylko czy w twoim mniemaniu zaliczasz się do tych kolosów czy nieDzień dobry Gracze,
Pewnie słabo kojarzycie mój nick, pewnie nawet nie znacie. Powiem tylko, w imieniu Kompanii. Na siłe fuzji nie szukaliśmy, na siłe jej nadal nie szuakamy. Daliśmy radę pod naporem EA i SPQR. Kiedy Lamby się dogadały a EA rozpadło zaczęliśmy brać miasta po nich. Pory jako nasz sojusznik (od początku?) wystawili wszystkie "porozumienia/uzgodnienia" po prostu na śmietnik. Zero poszanowania dyplomacji i ustaleń, dołączył do nas "Ten Zły" to się zakładka współna obudziła jak nigdy !
W święta to nawet "wesołych świąt" nie było. Jeżeli ktokolwiek z grających myśli, że może mówić komuś jak ma grać i decydować za czas wolny 300 rodaków...to chyba ktoś sie z kutasikiem na mozg zamienił !
Widziałem nie jednego kolosa jak pada, różnią się tym tylko od innych graczy, że ich upadek jest głośniejszy.
Jesli ktoś skreślił Kompanie na początku, może się zdzwić na końcu.
Kolego, ten SPQR właściwie nie ma już żadnych powiązań z tym starym. Została tylko nazwaSPQR widzę skacze z świata na świat bo myślą że cokolwiek ugrają. Ciekawe ciekawe... Na Messyne KS96 zbierał graczy waląc massami nawet po Achillesie, patrząc tylko na punkty grepoliscore. Nie miał zwartej i stałej ekipy. Ciekawe czy ta cała farsa trwa nadal pod innym dowództwem.
CiiiWtf, ale chyba o to chodzi w tej gierce, żeby koniec końców wygrać, nie?
Wtf, ale chyba o to chodzi w tej gierce, żeby koniec końców wygrać, nie?
Co tu się porobiło
Jak Ty TSB coś wyskrobież, to nie ma mocnych :v
Oj tak, wiele niedomówień jest tutaj.
Przede wszystkim zastanawia mnie jedna, dosyć spora nieścisłość. Jak to jest pisać, że w życiu nie grało się mając kreta w obcym sojuszu, a kilka komentarzy później przyznawać do tego, że wie się o organizowanej na was akcji?
No i co to znaczy, że gracze byli nieprzygotowani na akcję, o której nie powinniście, a mimo to wiedzieliście? Gracze byli nieprzygotowani na to, że ktoś ich będzie bił? W grze, która na tym polega? Powiedz mi!