Odp: Masz pupila? Pochwal się!
My mieliśmy akwarium jakieś 10 lat temu w liceum
Zawsze było sporo rybek, każdy od czasu do czasu przynosił jakąś nową, a że był z nas biol-chem z wychowawcą biologiem, to prowadziliśmy tam różne obserwacje itp
Wszystko pięknie wyglądało, dopóki kumplowi nie spodobał się w sklepie zoologicznym Clarias...teraz nie pamiętam dokładnie jaki gatunek...i po szybkim zakupie został wpuszczony do akwarium bez zbytniego pomyślunku. W krótkim czasie obsada akwarium zaczęła bardzo szybko ubywać...na początku wszyscy myśleli, że ktoś nam zaczął rybki podkradać, a jak zostało to wykluczone i Clarias zaczynał się robić coraz większy, to dopiero wpadliśmy na pomysł, aby go "prześwietlić"...no i znalazł się winowajca spadku zaludnienia akwarium.
Trzeba było sprawić dla niego osobne akwarium i zacząć karmić go mięsem...wcinał wszystko