Nagidos - rozmowy o świecie i nie tylko.

DeletedUser31082

Guest
Ale nie tylko mi, tu jest liczba mnoga:) ja byłam jedną z czerwonych. Trzeba przestrzegać ludzi przed tobą:) chyba już na kolejny świat musisz po raz kolejny zmienić nick. Tych których miałaś na niebiesko zdradziłaś^^
A jak nazwać gdy zielony sojusznik przechodzi do wroga i zaczyna walczyć przeciw ex sojusznikom? To zdrada ?

Pamiętam jak na KATANIA prosiłaś mnie o pomoc w walce z kroniką i pomagaliśmy wam obstawiać ich okupacje a potem bez słowa zmieniłaś strony i byłaś przeciw nam.

Nie wiem jak to nazwać więc pozostawiam już każdemu do oceny.

P.s. rozumiem, że byłaś bez wyjścia i miałaś wybór rozbiórka albo dojscie do wroga ale jakieś słowa do sojusznika, ze tak wyszlo i zmieniasz strone by sie przydaly.


Nie wnikam w wasze spory bo nie znam sytułacji ale tak tylko podkreslam Twoją kryształową czystość jezeli chodzi o zmiany stron itp.
 
Nie wiem czy udajesz glupka czy nim jestes? przeciez ty w kazdej swojej frontowce mialas stalke calej kolacji??? Bardzo sie dobrze porownalas do Weroniki ktora cie zjada na sniadanie, mimo ze nie jest pelna stowka jak ja ;>, chociaz ja bym ci tam dal punkt za aktywnosc.
Ps
Nie martw sie weronika jest lepsza od wiekszosci dziewczyn w grepo oprocz oczywiscie moich dwoch zon
GreatJ i zUaPanienka
Pozdrawiam

help, tj. pomocy, najwyraźniej potrzebuje rozwodu
 
A jak nazwać gdy zielony sojusznik przechodzi do wroga i zaczyna walczyć przeciw ex sojusznikom? To zdrada ?

Pamiętam jak na KATANIA prosiłaś mnie o pomoc w walce z kroniką i pomagaliśmy wam obstawiać ich okupacje a potem bez słowa zmieniłaś strony i byłaś przeciw nam.

Nie wiem jak to nazwać więc pozostawiam już każdemu do oceny.

P.s. rozumiem, że byłaś bez wyjścia i miałaś wybór rozbiórka albo dojscie do wroga ale jakieś słowa do sojusznika, ze tak wyszlo i zmieniasz strone by sie przydaly.


Nie wnikam w wasze spory bo nie znam sytułacji ale tak tylko podkreslam Twoją kryształową czystość jezeli chodzi o zmiany stron itp.
Sprzedałam się za miecze. Teraz też czekam na dobrą propozycje.
Powiem Ci tak. Nikt do Ciebie pisać nie chciał to mnie wysyłali:( jako, że masz słabość do kobiet to coś tam podsyłaliście. Sojusznikami nigdy nie byliśmy. Mieliśmy z tego co pamiętam jakiś pon/pakt z naleśnikiem.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
3A8AGSK.jpg
 
Ale nie tylko mi, tu jest liczba mnoga:) ja byłam jedną z czerwonych. Trzeba przestrzegać ludzi przed tobą:) chyba już na kolejny świat musisz po raz kolejny zmienić nick. Tych których miałaś na niebiesko zdradziłaś^^

No ten drugi jakoś nie zdradzał publicznie swojego informatora - więc na ten moment mnie nie interesuje.
A jak nazwać gdy zielony sojusznik przechodzi do wroga i zaczyna walczyć przeciw ex sojusznikom? To zdrada ?

Pamiętam jak na KATANIA prosiłaś mnie o pomoc w walce z kroniką i pomagaliśmy wam obstawiać ich okupacje a potem bez słowa zmieniłaś strony i byłaś przeciw nam.

Nie wiem jak to nazwać więc pozostawiam już każdemu do oceny.

P.s. rozumiem, że byłaś bez wyjścia i miałaś wybór rozbiórka albo dojscie do wroga ale jakieś słowa do sojusznika, ze tak wyszlo i zmieniasz strone by sie przydaly.


Nie wnikam w wasze spory bo nie znam sytułacji ale tak tylko podkreslam Twoją kryształową czystość jezeli chodzi o zmiany stron itp.
weronika255 w świetle tego co napisał Artur - to ty bezczelna jesteś ponad miarę pisząc cokolwiek o Katanii.

W sumie śmiesznie wyszło, że Artur napisał "P.s. rozumiem, że byłaś bez wyjścia i miałaś wybór rozbiórka albo dojscie do wroga.
Bo tak się jakoś składa, że też wyjścia nie miałam ( powiedzmy )- po zdradzie członków sojuszu i ich przejściu do czerwonych, jak dali mi zapke bez pytania to weszłam ale nie żeby bronić swoich miast tylko dając wam info o kolonach pomóc graczom, którzy zostali .po DLA MNIE po ZIELONEJ STRONIE mentalnie oczywiście .
Więc ja stronę zmieniłam tylko pozornie ale do końca świata grałam po tej samej stronie tak czy inaczej .
No jeżeli Ty uważasz za zdrade - grę przeciwko zdrajcom - to twój problem .=Ja nazywam to lojalnością .

Zacznij lepiej ostrzegać waszych kretów, że zaraz ich zdradzisz ;p
 
Do góry