Podbój a statki kolonizacyjne

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5716
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser7508

Guest
wszystkie 20 klonów pójdzie pod wodę na pewno i nie muszę tego sprawdzać bo klon to jednostka morska :)
Jeśli siła ataku będzie wystarczająca, aby zatopić wszystkie statki to tak. Natomiast jeśli zostanie 1kolon to rzecz jasna okupacja nadal trwa.

piszesz tam o radacvh doswiadczonych graczy... i tam pisze ze brander to jesdnostka do ataku a jak Ty nimi atakujesz??? jezeli pisze ze "nie mozesz atakowac branderami"

Zauważ, że nie jest to moja wypowiedź, a Pana o nicku gaszek1984.
Chcę także zaznaczyć, że doświadczonych jest napisane kursywą co ma oznaczać ironię.
 

DeletedUser

Guest
problem z przejęciem

wysyłam na gościa od 4 dni ataki rozwaliłem go na lądzie wysłałem kolona a on wraca jak zwykłe wojo. nie mogę zacząć podboju . mój kolega z mojego sojuszu ma taki sam problem z przejęciem innego polis
 

DeletedUser

Guest
wysyłam na gościa od 4 dni ataki rozwaliłem go na lądzie wysłałem kolona a on wraca jak zwykłe wojo. nie mogę zacząć podboju . mój kolega z mojego sojuszu ma taki sam problem z przejęciem innego polis

Masz obadany podbój? Na którym grasz świecie? masz pkt kultury?
 

DeletedUser

Guest
Niemal na pewno nie macie odpowiedniego poziomu kultury, by przejąć miasto. Sprawdzcie w agorze.
 

DeletedUser

Guest
A mógłbyś czytać ze zrozumieniem ?
Nie chodzi mi o zaczęcie okupacji 5 kolonami. Widocznie nie znasz odpowiedzi na moje pytanko ;)

widocznie to ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem, a ja odpowiedź na twoje pytanie znam bardzo dobrze.

taka sytuacja, o której napisałeś, nie ma prawa miejsca. przecież pisałem to we wcześniejszym poście! jednak ty nie potrafisz wyciągnąć z niego odpowiednich wniosków i lepiej jest powiedzieć "że nie czytam ze zrozumieniem" - akurat ja władam tą umiejętnością dosyć dobrze, a ty, młodzianie, nie powinieneś wyskakiwać z takimi mocnymi tekstami bez zastanowienia, w szczególności kiedy odpowiedziałem ci na to pytanie(to że nie potrafisz wyselekcjonować potrzebnych ci informacji, to niestety nie mój problem).

ok, to jeszcze raz i wolniej, może dotrze.

"Ja pytam co sie stanie gdy NIE zostanie cała flota zniszczona, a więc jeżeli ktoś atakujący ogniowcami moje biremy, kolony rozwali np 99% birem ALE jeden kolon zostanie (inne padną) to czy okupacja dalej będzie trwała? Bo przecież jeżeli w tym mieście jest jeszcze ten jeden kolon to NIE WSZYSTKIE JEDNOSTKI są zniszczone!"

lub też

"Ale mnie ciekawi czy jeżeli jest więcej niż jeden kolonizator, a zostanie zatopiony tylko jeden, to czy okupacja dalej trwa"

obydwa powyższe cytaty to twoje wypowiedzi. ich sens ogólny jest taki sam(czyli pytasz o to samo).

po pierwsze to ta dyskusja jest w ogóle czysto teoretyczna, bo w praktyce coś takiego nie ma prawa miejsca. ;) chodzi mi o sytuację zatopienia pewnej ilości kolonów, ale nie wszystkich. NIE DA SIĘ TAK. albo nie topisz żadnego kolona, albo wszystkie. rozumiesz? nie? to nie potarfię prościej. wyobrażasz sobie i opisujesz jakąś sytuację zatopienia 7 z 10 statków klonizacyjnych, kiedy tak naprawdę w życiu się z taką nie spotkałeś. masz wyimaginowane problemy. a teraz wróć do mojego poprzedniego posta i przeczytaj go jeszcze raz(lub kilka razy) aż stwierdzisz, że w tamtej odpowiedzi wszystko zostało wyjaśnione.

jeśli nie potrafisz, to ci pomogę. teraz moje cytaty:
"jak przegrywasz bitwę na morzu to zawsze giną ci wszystkie kolony."

więc nie możesz zniszczyć 7 z 10 kolonów czy 2 z 15. żeby zniszczyć choć jednego kolona musisz wygrać bitwę na morzu, ale wtedy topisz WSZYSTKIE kolony(1, 10, 15, ile w porcie stoi). tutaj kolonów nie traci się procentowo. :)

dla ułatwienia jeszcze jeden cytat:
"podczas wygrania przez obrońcę bitwy na lądzie kolony po prostu wracają do miasta. wszystkie."

czy widzisz jakąś różnicę między atakiem z kolonizatorem i chęcią wprowadzenia go do miasta od bronienia tego ów kolona przed innymi agresorami? jeśli to według ciebie jest oznaka nie czytania ze zrozumieniem, to muszę cię rozczarować, ponieważ w obu tych sytacjach mechanizm niszczenia kolonów działa TAK SAMO i nie ma znaczenia, że tobie chodzi o bronienie okupacji kiedy ma się 15 kolonów, czy o wprowadzenie 15 kolonów do miasta. w obu przypadkach, gdy posiadający te kolony(czy nazwiesz go agresor, czy okupant - NIE MA ZNACZENIA) przegra bitwę traci wszystkie swoje statki. a jak wygra nie traci żadnego. nie da się stracić 40% statków kolonizacyjnych i zastanawiać się czy pozostałe bedą kontynuowały okupację.



aha i wybacz mi te dopiski w nawiasach - musiałem, żeby było jasno, czarno na białym i bez niedomówień. bo znowu by wyszło, że nie zrozumiałeś mojego posta i zarzucisz mi brak umiejętności czytania ze zrozumieniem.

i na przyszłość nie rzucaj tak mocnych słów, bo ludzie starają się ci pomóc, a ty zamiast wytłumaczyć lepiej(bo trochę dziwnie formułujesz swoje pytania), to wyskakujesz do nich z pretensjami. ;)
 

DeletedUser5716

Guest
No tak, kolonizator. Czyli statek, który kolonizuje miasto. A jeśli kolonizujesz 10kolonizatorami to trzeba rozwalić wszystkie to logiczne.
Zresztą skąd można wiedzieć, który statek na 10 innych kolonizuje dane miasto? A jeśli jeden tonie to drugi tak jakby dokańcza jego robotę.


Ponieważ myślałeś, że jednostki lądowe mogą zginąć a jedynie flota musi pozostać przy okupacji (a przynajmniej tak zrozumiałem z Twoich wypowiedzi)


Nic niczemu nie zaprzecza. Rozwaliłeś statek kolonizujący? Ok, jego kolonizacja zostaje przerwana, ale są też inne kolonizatory, które nie zatonęły i mogą dalej kontynuować swoje zadanie.
Może jednak dołączę ten obrazek, co?


Dobra, odpowiedz znam :) Dzięki ;p

widocznie to ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem, a ja odpowiedź na twoje pytanie znam bardzo dobrze.

taka sytuacja, o której napisałeś, nie ma prawa miejsca. przecież pisałem to we wcześniejszym poście! jednak ty nie potrafisz wyciągnąć z niego odpowiednich wniosków i lepiej jest powiedzieć "że nie czytam ze zrozumieniem" - akurat ja władam tą umiejętnością dosyć dobrze, a ty, młodzianie, nie powinieneś wyskakiwać z takimi mocnymi tekstami bez zastanowienia, w szczególności kiedy odpowiedziałem ci na to pytanie(to że nie potrafisz wyselekcjonować potrzebnych ci informacji, to niestety nie mój problem).

ok, to jeszcze raz i wolniej, może dotrze.

"Ja pytam co sie stanie gdy NIE zostanie cała flota zniszczona, a więc jeżeli ktoś atakujący ogniowcami moje biremy, kolony rozwali np 99% birem ALE jeden kolon zostanie (inne padną) to czy okupacja dalej będzie trwała? Bo przecież jeżeli w tym mieście jest jeszcze ten jeden kolon to NIE WSZYSTKIE JEDNOSTKI są zniszczone!"

lub też

"Ale mnie ciekawi czy jeżeli jest więcej niż jeden kolonizator, a zostanie zatopiony tylko jeden, to czy okupacja dalej trwa"

obydwa powyższe cytaty to twoje wypowiedzi. ich sens ogólny jest taki sam(czyli pytasz o to samo).

po pierwsze to ta dyskusja jest w ogóle czysto teoretyczna, bo w praktyce coś takiego nie ma prawa miejsca. ;) chodzi mi o sytuację zatopienia pewnej ilości kolonów, ale nie wszystkich. NIE DA SIĘ TAK. albo nie topisz żadnego kolona, albo wszystkie. rozumiesz? nie? to nie potarfię prościej. wyobrażasz sobie i opisujesz jakąś sytuację zatopienia 7 z 10 statków klonizacyjnych, kiedy tak naprawdę w życiu się z taką nie spotkałeś. masz wyimaginowane problemy. a teraz wróć do mojego poprzedniego posta i przeczytaj go jeszcze raz(lub kilka razy) aż stwierdzisz, że w tamtej odpowiedzi wszystko zostało wyjaśnione.

jeśli nie potrafisz, to ci pomogę. teraz moje cytaty:
"jak przegrywasz bitwę na morzu to zawsze giną ci wszystkie kolony."

więc nie możesz zniszczyć 7 z 10 kolonów czy 2 z 15. żeby zniszczyć choć jednego kolona musisz wygrać bitwę na morzu, ale wtedy topisz WSZYSTKIE kolony(1, 10, 15, ile w porcie stoi). tutaj kolonów nie traci się procentowo. :)

dla ułatwienia jeszcze jeden cytat:
"podczas wygrania przez obrońcę bitwy na lądzie kolony po prostu wracają do miasta. wszystkie."

czy widzisz jakąś różnicę między atakiem z kolonizatorem i chęcią wprowadzenia go do miasta od bronienia tego ów kolona przed innymi agresorami? jeśli to według ciebie jest oznaka nie czytania ze zrozumieniem, to muszę cię rozczarować, ponieważ w obu tych sytacjach mechanizm niszczenia kolonów działa TAK SAMO i nie ma znaczenia, że tobie chodzi o bronienie okupacji kiedy ma się 15 kolonów, czy o wprowadzenie 15 kolonów do miasta. w obu przypadkach, gdy posiadający te kolony(czy nazwiesz go agresor, czy okupant - NIE MA ZNACZENIA) przegra bitwę traci wszystkie swoje statki. a jak wygra nie traci żadnego. nie da się stracić 40% statków kolonizacyjnych i zastanawiać się czy pozostałe bedą kontynuowały okupację.



aha i wybacz mi te dopiski w nawiasach - musiałem, żeby było jasno, czarno na białym i bez niedomówień. bo znowu by wyszło, że nie zrozumiałeś mojego posta i zarzucisz mi brak umiejętności czytania ze zrozumieniem.

i na przyszłość nie rzucaj tak mocnych słów, bo ludzie starają się ci pomóc, a ty zamiast wytłumaczyć lepiej(bo trochę dziwnie formułujesz swoje pytania), to wyskakujesz do nich z pretensjami. ;)

Super ;) Nie potrafię czytać ze zrozumieniem i jestem młodzianinem ;P
W takim razie kim Ty jesteś ? (Przy okazji pisze się Ty, Twoje, Ci itd... skoro jesteś taki "dorosły" to powinieneś wiedzieć o podstawie kultury osobistej/gramatyki)

jeden post mówi mi że okupacja nadal będzie trwać a drugi że nie ma takiej opcji w grze. W końcu kto ma rację?

A i jeszcze coś :

co innego wysyłanie 5 kolonów oddzielnie, w innym czasie(powiedzmy co 30 sekund, bo na mniejsze różnice nie pozwala antytiming - albo nam się uda wbijać kolony co 10 sek, albo wyjdzie gorzej i będą wchodzić co 1 min). ale to już sprawa do dłuższego rozmyślania, trzeba trochę już być z grą obeznanym, żeby w ogóle w coś takiego się bawić. aczkolwiek jak coś takiego jest dobrze rozmyślane, to może przynieść fajny efekt (czyt. pomóc :)).

o ile wiem w takiej sytuacji, wojska z kolonem A będą walczyć z wojskami z kolonem B który się broni (okupuje). Czyli taka próba odbicia miasta. No chyba że chodziło Ci o wysłanie kolona jako wsparcie a nie atak.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser

Guest
bo ci kolega hortex źle powiedział, nie może połowa kolonizatorów zatonąć, a połowa dalej kontynuwać okupację. no chyba, że mówi o innej grze. :)

ja ci dobrze powiedziałem, od samego początku próbuję ci to wytłumaczyć, jednak ty byłeś(i jesteś?) zbyt uparty, by przyjąć to do wiadomości. nie da się zatopić jakiejś części kolonów, więc nie ma sensu rozpatrywać sytuacji w której kilka klonów pozostanie... bo taka sytuacja nigdy nie będzie miała miejsca.

więc jak czegoś z mojej wypowiedzi wcześniejszej nie zrozumiałeś, to mogłeś po prostu zapytać, a nie zarzucać brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, kiedy to ty nie potrafisz dokładnie przeczytać, tego co ci chcę przekazać(i tłumaczę to samo już w trzecim poście :D).

co do wielkiej litery, to nie wiem czy twoje bystre oko nie zauważyło, że nigdzie jej nie używam - ani na początku zdania, ani przy nazwach własnych. tak już piszę, tak mi się przyjęło. nie doszukuj się tutaj spisku przeciwko tobie, czy też wrogości. a jeśli masz zamiar czepiać się każdego, kto w internecie nie stosuje interpunkcji, ogonków w polskich znakach, czy dużych liter to...
 

DeletedUser5716

Guest
A może masz jakieś dowody ? :D
Nie zaprzeczam że nie masz racji, ale nie jestem 100% pewny że tak jest.

Screen jakiś czy coś :D:p
Sam bym sprawdził ale obecnie nie gram na żadnym świecie.
 
Do góry