Odp: Polowanie na kreta.
mam inny temet tylko nie wiem do kogo się zgłosić ktoś rozzsyła wiadomość o stronie www na której można załatwić złote monety i inne surowce w ilości nieograniczonej za darmo.
Ostatnio coraz częściej ktoś rozsyła reklamy i bzdury z nowo utworzonych kont. Wiadomości możesz olać i wyrzucić, a tego który to wysyła zgłosić na support (ustawienia -> support).
Co do kreta, to miałem kiedyś okazje zajmować się kontrwywiadem w Grepolis i coś wiem na ten temat
Generalnie znalezienie kreta jest bardzo trudne, choć nie niemożliwe.
Jest dwa rodzaje wtyczek:
- zwerbowane - to zazwyczaj nooby, które godzą się przekazywać info z forum w zamian za "ochronę"
- prywatne - drugie konta (zazwyczaj na wspólnym łączu) należące do któregoś z liderów wrogiego sojuszu (paskudna sprawa)
Te pierwsze łatwo odciąć od informacji i można je wyczaić. Drugie są niemal niewykrywalne...
Jeśli należysz do poważnego sojuszu, to w pierwszej kolejności należy zmienić uprawnienia jego członków - nikt oprócz liderów nie może mieć możliwości zapraszania nowych. Po drugie warto rozważyć utworzenie akademii soja lub zrobić czystkę. Słabych graczy łatwo przekabacić ale osoby mające po 3 (ta liczba może być różna w zależności od świata) i więcej miast już nie. Gdy tylko tacy zostaną w głównym sojuszu, znacznie spadnie ryzyko pojawienia się nowych kretów. Gdy pozostaną już tylko gracze mający dużo pkt trzeba się zabrać za przeglądanie statystyk - zwracać uwagę należy na sojusze w jakich wcześniej byli gracze oraz punkty walki. Offowych graczy w zasadzie można wykluczyć, żądaj raportów od tych którzy sporo nabili na deffie - to dość istotne. Nie głupim pomysłem jest też wywalanie biernych graczy, jak ktoś nie uczestniczy w żadnych akcjach i nie walczy, to po co go trzymać. Zresztą krety zazwyczaj starają się siedzieć jak mysz pod miotłą. Po czwarte trzeba zdobyć prywatną wtyczkę we wrogim soju. Będziesz wiedział kto zamieszcza tam przecieki (ważne) i o czym konkretnie informuje (bardzo ważne).
Trzymanie się tych zasad pozwala zminimalizować ryzyko przyjęcia kreta, a jeśli już to by się zdarzyło, to nie będzie miał łatwego życia - cały czas będzie się musiał mieć na baczności.
Ostatecznie można też próbować zastawiać pułapki lub organizować co ważniejsze akcje w wąskim gronie i na priv.