DeletedUser3480
Guest
Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
no widać że inni się też przejechali na wielkich strategach
no widać że inni się też przejechali na wielkich strategach
-
Witaj na forum! Jesteś tu nowy(a)?
Aby wziąć udział w dyskusji, potrzebujesz konta. Zarejestruj się tutaj!
Masz już konto? Zaloguj się.
DeletedUser
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
Właśnie że GOW budowali cuda i nawet dobrze im to na początku szło.
tu masz mapkę:
Korynt: 04.09.2013
Widać tu sojusz Rzeźnicy, który potem (przed erą cudów) zmienił nazwę na Gods of War.
Temu sojuszowi udało się jako pierwszemu wybudować Mauzoleum w Halikarnasie na poziom 10.
Dopiero potem Rzeźnia podsypała swój na 9ty a następnie zapłaciła graczowi
z GOW. który miał miasto na cudzie, aby wpuścił tam ich kolona i aby mogli ukończyć swojego cudaka.
Grałam w GOW, więc wiem jak tam było, grałam prawie w każdym sojuszu na tym świecie.
Baaa, grałam nawet w Rzeźni, więc wiem jaka polityka tam panowała /ciach/
... oj ty matołku, ale ty jesteś głupiWidać Słupie że masz pojęcie o kupowaniu
GOW nie budowało cudaków widać że kolejny Idiota zerwał się z choinki...
mogę Ci polecieć na allegro 1 kg rozumu
Właśnie że GOW budowali cuda i nawet dobrze im to na początku szło.
tu masz mapkę:
Korynt: 04.09.2013
Widać tu sojusz Rzeźnicy, który potem (przed erą cudów) zmienił nazwę na Gods of War.
Temu sojuszowi udało się jako pierwszemu wybudować Mauzoleum w Halikarnasie na poziom 10.
Dopiero potem Rzeźnia podsypała swój na 9ty a następnie zapłaciła graczowi
z GOW. który miał miasto na cudzie, aby wpuścił tam ich kolona i aby mogli ukończyć swojego cudaka.
Grałam w GOW, więc wiem jak tam było, grałam prawie w każdym sojuszu na tym świecie.
Baaa, grałam nawet w Rzeźni, więc wiem jaka polityka tam panowała /ciach/
DeletedUser
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
Ten swiat pod wzgledem walki i poziomu prezentujacego przez graczy jest beznadziejny, zdecydowanie najgorszy i obawiam sie ze z kazdym nowym bedzie coraz gorzej. Ustawki, sprzedawczyki , oddawanie miast BEZNADZIEJA !!! jeszcze jak Furia grala to troche walki bylo, miedzy nami (Kozakami) i Furia. Pozniej to lipa. Na sile szukalismy sobie celu i walki, a jak juz ktos zdecydowal sie odbijac okupke przez nas zalozona to byl CUD tego swiata.
Ten swiat pod wzgledem walki i poziomu prezentujacego przez graczy jest beznadziejny, zdecydowanie najgorszy i obawiam sie ze z kazdym nowym bedzie coraz gorzej. Ustawki, sprzedawczyki , oddawanie miast BEZNADZIEJA !!! jeszcze jak Furia grala to troche walki bylo, miedzy nami (Kozakami) i Furia. Pozniej to lipa. Na sile szukalismy sobie celu i walki, a jak juz ktos zdecydowal sie odbijac okupke przez nas zalozona to byl CUD tego swiata.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
DeletedUser
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
Kwestia ubijania woja sobie nawzajem w sojku... ubijajacy sobie wojo musieli czuc pelne spelnienie i satysfakcje... mam kolesia na wyspie, Klemek czy jakos tak. W profilu chyba ze 13 blach agresora. Na 15 skanow jakie mu zrobilem, tylko w jednym miescie mial transy zrobione do offa, w reszcie po 3k prockow. Ciekawe po co dopoki nie wbilem na ta wyspe, nie mial na niej wroga. 6 miast, we wszystkich procki z kawaleria bez transow
Kwestia ubijania woja sobie nawzajem w sojku... ubijajacy sobie wojo musieli czuc pelne spelnienie i satysfakcje... mam kolesia na wyspie, Klemek czy jakos tak. W profilu chyba ze 13 blach agresora. Na 15 skanow jakie mu zrobilem, tylko w jednym miescie mial transy zrobione do offa, w reszcie po 3k prockow. Ciekawe po co
dopoki nie wbilem na ta wyspe, nie mial na niej wroga. 6 miast, we wszystkich procki z kawaleria bez transow DeletedUser
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
No ciekawe po co
i jeszcze się chwali blachami ha żenada takich graczy każdy sojusz powinien tępić w swoim sojuszu
Ja byłem za tym od początku jak coś
No ciekawe po co
i jeszcze się chwali blachami ha żenada takich graczy każdy sojusz powinien tępić w swoim sojuszu
Ja byłem za tym od początku jak coś
DeletedUser16362
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
noooooooooooooooo i to powoduje że ta gra jest coraz bardziej atrakcyjna
noooooooooooooooo i to powoduje że ta gra jest coraz bardziej atrakcyjna
DeletedUser
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
heheheh klepiesz przez 5 dni procki w 10 wiochach, tylko po to by ziom z soja w nie wjechal.... wrrrrrr dreszcz emocji i gesia skorka
heheheh klepiesz przez 5 dni procki w 10 wiochach, tylko po to by ziom z soja w nie wjechal.... wrrrrrr dreszcz emocji i gesia skorka
DeletedUser16362
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
jeszcze tylko chciałbym wiedzieć czy pod tą tyradą całe mdg sie podpisuje czy to tylko zryw największego wojownika ?
jeszcze tylko chciałbym wiedzieć czy pod tą tyradą całe mdg sie podpisuje czy to tylko zryw największego wojownika ?
DeletedUser
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
Nie , klepiesz dla siebie i się zastanawiasz czy szybciej jest zrobić transy czy procki i jak konkurencja stoi czy już zrobiła dzień wcześniej czy tego samego dnia i tak kto więcej
tak będzie wyglądać walka na następnych światach skoro to jest dozwolone ale żaden normalny gracz tak nie robi
Nie , klepiesz dla siebie i się zastanawiasz czy szybciej jest zrobić transy czy procki i jak konkurencja stoi czy już zrobiła dzień wcześniej czy tego samego dnia
i tak kto więcej tak będzie wyglądać walka na następnych światach skoro to jest dozwolone ale żaden normalny gracz tak nie robi
DeletedUser16362
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
no i ta niepewność czy się na widły nie nadziejesz ech normalnie sama esensja tej gryheheheh klepiesz przez 5 dni procki w 10 wiochach, tylko po to by ziom z soja w nie wjechal.... wrrrrrr dreszcz emocji i gesia skorka
DeletedUser
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
szczerzę to nie zrozumiałem tego co napisał
Mogę ci zapewnić że rada MDG jest przeciw nabijania pkt na sobie bo w wtedy nasuwa się pytanie jaki jest sens tej gry ?
Tak to każdy loguje się na m29 i rozwala na sobie wojo top 1 wojownik gwarantowany idealne warunki do rozwoju ha
szczerzę to nie zrozumiałem tego co napisał
Mogę ci zapewnić że rada MDG jest przeciw nabijania pkt na sobie bo w wtedy nasuwa się pytanie jaki jest sens tej gry ?
Tak to każdy loguje się na m29 i rozwala na sobie wojo top 1 wojownik gwarantowany idealne warunki do rozwoju ha
DeletedUser
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
Dlatego grepo upada, coraz wiecej beznadziejnych eventow, coraz wiecej mozliwosci do przekretow. kiedy zaczynalem na epsilonie, premka to bylo tylko dowodca, kapitan i zarzadca. Nie bylo wiosek farmerskich na wyspach. Zeby zdobyc surki trzeba bylo latac wojem po wrogu. Teraz ? zenada !!!
Dlatego grepo upada, coraz wiecej beznadziejnych eventow, coraz wiecej mozliwosci do przekretow. kiedy zaczynalem na epsilonie, premka to bylo tylko dowodca, kapitan i zarzadca. Nie bylo wiosek farmerskich na wyspach. Zeby zdobyc surki trzeba bylo latac wojem po wrogu. Teraz ? zenada !!!
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
i te emocje czy trafisz ofa czy nie
- - - Automatycznie połączono posty - - -
KlemEk
Widocznie dla nich ta gra polega na zbuduj i rozwal
no i ta niepewność czy się na widły nie nadziejesz ech normalnie sama esensja tej gry
i te emocje czy trafisz ofa czy nie
- - - Automatycznie połączono posty - - -
Kwestia ubijania woja sobie nawzajem w sojku... ubijajacy sobie wojo musieli czuc pelne spelnienie i satysfakcje... mam kolesia na wyspie, Klemek czy jakos tak. W profilu chyba ze 13 blach agresora. Na 15 skanow jakie mu zrobilem, tylko w jednym miescie mial transy zrobione do offa, w reszcie po 3k prockow. Ciekawe po co
KlemEk
Widocznie dla nich ta gra polega na zbuduj i rozwal
DeletedUser
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
do dokladnie, KlemEk troche mi zal takich graczy Zastanawia mnie tylko, czy grepo dla takich to odskocznia od reala czy ambicje by w profilu bylo jak najwiecej blach, nie wazne ze zdobytych na swoich
do dokladnie, KlemEk
troche mi zal takich graczy Zastanawia mnie tylko, czy grepo dla takich to odskocznia od reala czy ambicje by w profilu bylo jak najwiecej blach, nie wazne ze zdobytych na swoich DeletedUser16362
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
- - - Automatycznie połączono posty - - -
też zaczynałem ne epsi
- - - Automatycznie połączono posty - - -
już spiesze wytłumaczyć napisał co sam robiszczerzę to nie zrozumiałem tego co napisał
Mogę ci zapewnić że rada MDG jest przeciw nabijania pkt na sobie bo w wtedy nasuwa się pytanie jaki jest sens tej gry ?
Tak to każdy loguje się na m29 i rozwala na sobie wojo top 1 wojownik gwarantowany idealne warunki do rozwoju ha
DeletedUser18058
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
Rzeźnia nic nie kupiła, zlała Wam wszystkim siedzenia i taka prawda. Trzeba było na cudzie umieszczać graczy, którzy grają i potrafią się bronić. Gracz, którego oskarżacie o to, że sprzedał nam ten cud po wyrzuceniu z GOW założył swój soj... i teraz uwaga. Soj ten wspierał MDG... To samo MDG, które zmyśla bajeczki razem z tym oszołomem co liderował w GOW.
Rzeźnia na tym świecie była tak mocna, że po tych waszych nędznych wypocinach i bajeczkach zaczęła wjeżdżać na cuda tylko do znanych nicków. Było to efektem tego, że wypisywaliście bzdury na FO już na Koryncie. Bajki Turka o niedziałających powiadomieniach są dla nas śmieszne. Przez wiele tygodni skrupulatnie sprawdzaliśmy każdy z celów. Wielką pracę przy tym wykonał Bastek, który sam rozpracował to, że gracz, który na Akcjum miał nick smętek jest nieaktywny w konkretnych godzinach. Nie miał on powiadomień jak twierdzi Turecki co sprawdzaliśmy bity miesiąc!!!!
Cud Gow Rzeźnia sprzątnęła w ostatniej chwili. Tuż przed tym jak GOW planowało przekazać go do MDG i wspólnie z nimi zdobyć nagrodę za 4 cuda.
Sojusz Rzeźnicy powstał na bardzo krótko a powstał z graczy, którzy od GOW odeszli podczas wojny z GNS. GOW było tak słabe, że rozpadło się zanim jeszcze Tyk Tyk się za nie dobrze wziął. Nic Was to nie nauczyło i po reaktywacji zamiast zabezpieczyć swoje cuda to wstawiliście na nie graczy, nieaktywnych lub słabych. Tak właśnie straciliście swoje cudeńko. Na własne życzenie.
Zapewne i Ty w sojuszu Rzeźnicy byłaś... Skoro byłaś wszędzie to najlepiej to Tobie i Twojej wiarygodności świadczy.
Zresztą... piszcie co chcecie. Mam to gdzieś. MDG było tak słabe w wojnie z nami, że do dziś unika prawdziwej konfrontacji z Rzeźnią. Boicie się, że znów przejedziemy się po Was i robicie wszystko żeby walczyć z nami rękoma innych sojuszy. Rzeźnia jest, była i będzie Rzeźnią a klepanie ozorem nic Wam nie da. My dalej jesteśmy tą samą ekipą a MDG co świat jest inne. Grają inne nicki, inni gracze inni ludzie...
- - - Automatycznie połączono posty - - -
druga sprawa...
jak to jest? Szczekanie słychać od anonimowych graczy, którzy nie mieli kont na FO.
tadaaa (Rejestracja Aug 2015) czy jak jej tam nie miała konta ale miała mapkę sprzed wieków... znam tylko dwóch takich co trzymają tego typu śmieci całe wieki. Turek i Adaśko.
Bardzo proszę o przedstawienie jakichkolwiek dowodów na tę tezę.... oj ty matołku, ale ty jesteś głupi
Właśnie że GOW budowali cuda i nawet dobrze im to na początku szło.
tu masz mapkę:
Korynt: 04.09.2013
Widać tu sojusz Rzeźnicy, który potem (przed erą cudów) zmienił nazwę na Gods of War.
Temu sojuszowi udało się jako pierwszemu wybudować Mauzoleum w Halikarnasie na poziom 10.
Dopiero potem Rzeźnia podsypała swój na 9ty a następnie zapłaciła graczowi
z GOW. który miał miasto na cudzie, aby wpuścił tam ich kolona i aby mogli ukończyć swojego cudaka.
Grałam w GOW, więc wiem jak tam było, grałam prawie w każdym sojuszu na tym świecie.
Baaa, grałam nawet w Rzeźni, więc wiem jaka polityka tam panowała /ciach/
Rzeźnia nic nie kupiła, zlała Wam wszystkim siedzenia i taka prawda. Trzeba było na cudzie umieszczać graczy, którzy grają i potrafią się bronić. Gracz, którego oskarżacie o to, że sprzedał nam ten cud po wyrzuceniu z GOW założył swój soj... i teraz uwaga. Soj ten wspierał MDG... To samo MDG, które zmyśla bajeczki razem z tym oszołomem co liderował w GOW.
Rzeźnia na tym świecie była tak mocna, że po tych waszych nędznych wypocinach i bajeczkach zaczęła wjeżdżać na cuda tylko do znanych nicków. Było to efektem tego, że wypisywaliście bzdury na FO już na Koryncie. Bajki Turka o niedziałających powiadomieniach są dla nas śmieszne. Przez wiele tygodni skrupulatnie sprawdzaliśmy każdy z celów. Wielką pracę przy tym wykonał Bastek, który sam rozpracował to, że gracz, który na Akcjum miał nick smętek jest nieaktywny w konkretnych godzinach. Nie miał on powiadomień jak twierdzi Turecki co sprawdzaliśmy bity miesiąc!!!!
Cud Gow Rzeźnia sprzątnęła w ostatniej chwili. Tuż przed tym jak GOW planowało przekazać go do MDG i wspólnie z nimi zdobyć nagrodę za 4 cuda.
Sojusz Rzeźnicy powstał na bardzo krótko a powstał z graczy, którzy od GOW odeszli podczas wojny z GNS. GOW było tak słabe, że rozpadło się zanim jeszcze Tyk Tyk się za nie dobrze wziął. Nic Was to nie nauczyło i po reaktywacji zamiast zabezpieczyć swoje cuda to wstawiliście na nie graczy, nieaktywnych lub słabych. Tak właśnie straciliście swoje cudeńko. Na własne życzenie.
Zapewne i Ty w sojuszu Rzeźnicy byłaś... Skoro byłaś wszędzie to najlepiej to Tobie i Twojej wiarygodności świadczy.
Zresztą... piszcie co chcecie. Mam to gdzieś. MDG było tak słabe w wojnie z nami, że do dziś unika prawdziwej konfrontacji z Rzeźnią. Boicie się, że znów przejedziemy się po Was i robicie wszystko żeby walczyć z nami rękoma innych sojuszy. Rzeźnia jest, była i będzie Rzeźnią a klepanie ozorem nic Wam nie da. My dalej jesteśmy tą samą ekipą a MDG co świat jest inne. Grają inne nicki, inni gracze inni ludzie...
- - - Automatycznie połączono posty - - -
druga sprawa...
jak to jest? Szczekanie słychać od anonimowych graczy, którzy nie mieli kont na FO.
tadaaa (Rejestracja Aug 2015) czy jak jej tam nie miała konta ale miała mapkę sprzed wieków... znam tylko dwóch takich co trzymają tego typu śmieci całe wieki. Turek i Adaśko.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
A po co mi mapa z koryntu? Przecież tam nie grałem i nie interesował mnie ten świat, nie przesadzaj też z tym trzymaniem Ja trzymałem tylko raporty i to tylko w grze tworzylem foldery i przenosiłem raporty by je mieć na później(by komus ubić ofy,ognie) ale dany serwer się kończył to i kończyło się trzymanie raportów. A wracajac jeszcze do map ja nie używam http://pl.grepolismaps.org/ tylko mapy z intela
- - - Automatycznie połączono posty - - -
Glorian był na urlopie przecież, wrócił z niego i zrobili szaraki (ich tłumaczenia kazdy zna) by potem pójść na kalidon (na akcjum tez zaczeli na nowo grac na m76) i grać z babciami razem w sojuszu, tam noszą nazwę Sami Nasi (oczywiście gracze furii maja tam nowe nicki). Glorek grał tam w pojedynke pod nickiem GRAMBO.
A po co mi mapa z koryntu? Przecież tam nie grałem i nie interesował mnie ten świat, nie przesadzaj też z tym trzymaniem
Ja trzymałem tylko raporty i to tylko w grze tworzylem foldery i przenosiłem raporty by je mieć na później(by komus ubić ofy,ognie) ale dany serwer się kończył to i kończyło się trzymanie raportów. A wracajac jeszcze do map ja nie używam http://pl.grepolismaps.org/ tylko mapy z intela- - - Automatycznie połączono posty - - -
Retimno: Rzeźnia boi się konfrontacji z MDG i mimo, że Gloruś cały czas zapowiada, że idzie po MDG to dojść nie mógł.
Akcjium: Rzeźnia od początku ustami Glorusia pisze masówki, że będą rządzić światem i idą po MDG ale kierunek przejmowania miast był w odwrotnym kierunku od MDG. MDG od początku podbijało miasta w kierunku rzeźni i zbliżała się do niej. Następnie gdy MDG zaczęło zakładać miasta na wyspach Rzeźni (Furii) Gloruś po 2 tygodniach wraz z Rzeźnia robią szaraki tłumacząc się, że są wakacje i chcą odpocząć od gry. Następnie zaczynają gre od nowa daleko od zagrożeń i budują miasta od zera oraz walczą z jakimiś leszczami a nawet próbują wstawić kolona MDG na cud co im się nie udaje i maja potop.
Sojusz tłumaczący ucieczkę przed MDG tym, że chcą odpocząć na wakacje od GP od razu zaczyna grę na obrzeżu świata i grają dalej.
Gdzie tu jakaś wiarygodność? od Retimno unikacie walki z MDG jak ognia i gdy MDG samo po was przychodzi wy robicie szaraki i zaczynacie znowu kilka mórz od MDG
Kto tu się boi MDG i unika z nimi walki
Glorian był na urlopie przecież, wrócił z niego i zrobili szaraki (ich tłumaczenia kazdy zna
) by potem pójść na kalidon (na akcjum tez zaczeli na nowo grac na m76) i grać z babciami razem w sojuszu, tam noszą nazwę Sami Nasi (oczywiście gracze furii maja tam nowe nicki). Glorek grał tam w pojedynke pod nickiem GRAMBO.
Ostatnia edycja:
DeletedUser
Guest
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
no i co z tego? niech się nazywaja jak im się podoba...
ważniejsze jest to co tu na akcjum - czyli co dostało mdg za 7 cudaków oddanych maratończykom ?
I dlaczego zapomnieli o kilku ważnych i dobrych sojuszach chroniących im 4 litery i podbijajacych cudaki innych?
Koalicja była naprawdę wielka - 3 główne sojusze i kilka orbitalnych, ale o tyle ważnych, ze to one trzymały wrogów na dystans, ponieważ wielcy wojownicy z mdg zajęci byli sypaniem na cudaki. Szacun dla kozakow, węży i sierot za zgranie i fajne akcje.
- - - Automatycznie połączono posty - - -
grają? czy sobie siedzą i odpoczywają?
no i co z tego?
niech się nazywaja jak im się podoba...ważniejsze jest to co tu na akcjum - czyli co dostało mdg za 7 cudaków oddanych maratończykom ?
I dlaczego zapomnieli o kilku ważnych i dobrych sojuszach chroniących im 4 litery i podbijajacych cudaki innych?
Koalicja była naprawdę wielka - 3 główne sojusze i kilka orbitalnych, ale o tyle ważnych, ze to one trzymały wrogów na dystans, ponieważ wielcy wojownicy z mdg zajęci byli sypaniem na cudaki. Szacun dla kozakow, węży i sierot za zgranie i fajne akcje.
- - - Automatycznie połączono posty - - -
grają? czy sobie siedzą i odpoczywają?
Odp: Sytuacja na świecie Akcjum
Do nazwy przecież nic nie mam, informuje tylko gdyby ktoś ich szukał. Co do cudów to nikt by ich nie postawił w naszym rejonie bo zagrożenie było wielkie. Nie było bezpiecznych odległości i kilkugodzinna nieaktywność gracza an cudaku na bank była by wykorzystana. Dlatego od początku w cudach faworytami były sojusze na obrzeżach. Bezpieczna odległość od przeciwnika miała tutaj kluczową rolę bo jednak żeby dojść do mdg na przykład bez palikowania to każdy sojusz musiałby się mocno natrudzić. Bezpieczna okolica + dobra polityka to wystarczy do wygranej(i nie trzeba walczyc). Jeśli zakończenie gry się nie zmieni gra będzie coraz bardziej nudna i wielu z niej zrezygnuje bo teraz jak widać inni wolą sobie rozwalac wojo zamiast walczyć z przeciwnikiem. Co chwile eventy które bardzo mocno wpływają na rozgrywkę, błedy, boty i inne przekrety ktore odpuchaja od gry zamiast przyciagac i gdyby nie ludzie dla ktorych tutaj wiekszosc gra to grepo by juz upadlo.
Do nazwy przecież nic nie mam, informuje tylko gdyby ktoś ich szukał. Co do cudów to nikt by ich nie postawił w naszym rejonie bo zagrożenie było wielkie. Nie było bezpiecznych odległości i kilkugodzinna nieaktywność gracza an cudaku na bank była by wykorzystana. Dlatego od początku w cudach faworytami były sojusze na obrzeżach. Bezpieczna odległość od przeciwnika miała tutaj kluczową rolę bo jednak żeby dojść do mdg na przykład bez palikowania to każdy sojusz musiałby się mocno natrudzić. Bezpieczna okolica + dobra polityka to wystarczy do wygranej(i nie trzeba walczyc
). Jeśli zakończenie gry się nie zmieni gra będzie coraz bardziej nudna i wielu z niej zrezygnuje bo teraz jak widać inni wolą sobie rozwalac wojo zamiast walczyć z przeciwnikiem. Co chwile eventy które bardzo mocno wpływają na rozgrywkę, błedy, boty i inne przekrety ktore odpuchaja od gry zamiast przyciagac i gdyby nie ludzie dla ktorych tutaj wiekszosc gra to grepo by juz upadlo.
Ostatnia edycja: