Sytuacja na świecie Byllis

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser28762

Guest
ja an targu nic nie mam wystawione ? :D

a ty weź się lepiej za życie bo chyba go nie masz, wnioskując na forum.

Posprzątaj w pokoju i wyluzuj się.

jutro poniedziałek marsz do książek ....
a później nazywają siebie fachowcami.
smiley_emoticons_verlegen.gif
smiley_emoticons_verlegen.gif
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Fachowcem mozna zostac bez skoly, zaufaj mi-kwestia wychowania przez rodzicow, szkola nie jest zamiennikiem domu, ale ti moje zdania.
Gregori-niech nawet 1000 wyzloci, co z tego? Mozna pomyslec i zabierac miasta, a nie płakać bo zloca,[ciach] sa granice.
Po co w takim razie grasz, jesli to bez sensu?
No tak, "dla mnie to zabawa" itd. Tylko, ze jak juz prowadzisz sojusz i ludzie Ci zaufali to miej jaja.wsojuszu spin nie chcesz, a na FO w gownoburzy uczestniczysz.
[ciach]
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser28762

Guest
dna to dzisiaj sięgnęły wasze biremy ...
tak jest idź pakuj teczkę
smiley_emoticons_ins-auge-stechen.gif
bo jutro do szkoły.

Żebyś ty mnie jeszcze znał.o_O

myślę że nie ma kogo i raczej nie jestem zainteresowany
a jak coś słyszałem to że noob i nic godnego uwagi
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser29689

Guest
A tak pozatym zostawcie Gregoriego ze jego największe osiągnięcie to granie obok dwulicowej babci doroci to nie jego wina :D
 

DeletedUser30330

Guest
Przecież ty też z nią grałeś, nie pamiętasz jak prosiłeś o zapke? na kolanach?

Pamiętasz jak na rizini przychodziłeś na ts3, bo chciałeś grać w jak ty to ująłeś? "WIELKIM TILU"
 

DeletedUser29689

Guest
Musiałem byc mocno pijany, Johny mi wybaczył moje 6 godzinne przejście do TiLu na rizinie xD
 

DeletedUser30330

Guest
W takim razie cały czas jesteś pijany :cool:

Ja prowadze sojusz?

jaki? bo chyba czegoś nie wiem.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser29689

Guest
Najgorzej jest jak budzisz się na kacu, w mieście masz kolona i wyczyszczone mity nie polecam :p
 
Do góry