DeletedUser29990
Guest
Art zakładając jaki jest już teraz podział na tym świecie Orient walczy z Nie zaśniesz ( oraz przedłużenia obu sojuszy ). Reszta świata oczywiście nie obrażając nikogo robi tylko za miasta które zdobędzie albo jedna albo druga strona które pomogą w rozwoju głównych predendentów do wygranej.Walka tutaj dzieje się między dwiema ekipami.
Oczywiście nie chcę aby to brzmiało tak, że na świat mają wbijać tylko dobre ekipy bo są czasami tacy gracze i przeciwnicy o których mało co słyszeliśmy a błyszczą. W WIĘKSZOŚCI światów niestety wygrywa doświadczenie które zostało zdobywane przez lata i na tych nowych światach ciężko coś ugrać nowemu graczowi.
WIĘKSZOŚĆ światów wygląda bardzo podobnie i kończy się walką miedzy tymi samymi graczami ( doświadczonymi ) tylko w innych składach. A Wy narzekacie na zdrajców jakiś spiskowców..nikt ich nie lubi ale.. Już w ogóle ta gra by nie była ciekawa i monotonna gdyby nie oni ;D
Oczywiście nie chcę aby to brzmiało tak, że na świat mają wbijać tylko dobre ekipy bo są czasami tacy gracze i przeciwnicy o których mało co słyszeliśmy a błyszczą. W WIĘKSZOŚCI światów niestety wygrywa doświadczenie które zostało zdobywane przez lata i na tych nowych światach ciężko coś ugrać nowemu graczowi.
WIĘKSZOŚĆ światów wygląda bardzo podobnie i kończy się walką miedzy tymi samymi graczami ( doświadczonymi ) tylko w innych składach. A Wy narzekacie na zdrajców jakiś spiskowców..nikt ich nie lubi ale.. Już w ogóle ta gra by nie była ciekawa i monotonna gdyby nie oni ;D
Ostatnio edytowane przez moderatora: