Sytuacja na świecie Idalium

[DeletedUser]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

Oj tam - nie z moim czasem na grę
Mówicie, że będzie się działo? Jestem ciekawa kto pójdzie za Gieło ze strachu żeby ich nie bili a kto za Zrzędami vel Piwem bez strachu stawić im czoła Ktoś coś wie ?
Ale i tak nie zmienia to faktu że będzie ciekawie - 4 topowe sojusz lejące się między sobą - miód malina !

Ale jak sobie tak obserwuje to przecież była taka miłość między nimi ha ha ha ! Czyżby Gieło jak zwykle wywineło numer swoim sprzymierzeńcom dopiero wtedy gdy się już umocnili i czują się pewni ?
Nic się nie zmieniło !

 

[DeletedUser]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

Zrzędy jeszcze jeden sojusz robią XDDDDDDDD

 

[DeletedUser22646]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

Oj tam - nie z moim czasem na grę
Mówicie, że będzie się działo? Jestem ciekawa kto pójdzie za Gieło ze strachu żeby ich nie bili a kto za Zrzędami vel Piwem bez strachu stawić im czoła Ktoś coś wie ?
Ale i tak nie zmienia to faktu że będzie ciekawie - 4 topowe sojusz lejące się między sobą - miód malina !

Ale jak sobie tak obserwuje to przecież była taka miłość między nimi ha ha ha ! Czyżby Gieło jak zwykle wywineło numer swoim sprzymierzeńcom dopiero wtedy gdy się już umocnili i czują się pewni ?
Nic się nie zmieniło !

myśle że Gieło musiało to zrobić inaczej by z nudów pomarli za jakiś czas.

 

[DeletedUser27394]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

A coś Ci nie odpowiada, że robimy ? Aby poleciało kolokwialnie mówiąc w "kwiatki" więc to normalne że przyjeliśmy graczy którzy chcą z nimi walczyć aby nie poszli do nich

Wojne wywołali z nudó - ale ja od dawna wiedziałam, że ta miłość nie potrwa za długo - za każdym razem robią to samo

 

[DeletedUser11447]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

Co Ty kobieto pleciesz za bzdury?

Po pierwsze - wojny jeszcze nie ma.

Po drugie - czy dobry jest to sojusznik, który bez porozumienia bierze hurtowo do siebie graczy, z którymi sojusznik walczy i zabiera miasta. Podkreślam - zero rozmów, zero jakiegokolwiek porozumienia?

Ponadto nie zamierzam się tłumaczyć w żadnym razie. Decyzje zapadły, bo doszło do nieładnych zagrań i to nie ze strony Aby gięło

 

[DeletedUser27394]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

Martuś proszę Cię

Jeszcze nie ma - ale oficjalnie zapowiedzana już jest.
Dobry sojusznik ? Wy jakoś specjalnie nie pytaliście jak przyjeliście bodajże 2 osoby które nam nie odpowiadały
Poza tym mieliśmy nie rekrutować i nie wchodzić sobie na m55 i m44 - a rzeszi i szosi to co ? Mieli oddać miasta nie oddadzą bo będzie wojna i są obstaiwni
Na m45 i m54 mogliśmy brać miasta oboje - a że braliśmy graczy to w sumie na to samo wychodzi moim zdaniem.

 

[DeletedUser11447]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

No moim zdaniem jednak nie to samo. Atakowaliśmy te miasta i ten sojusz, a tu nagle - ciach - i zazieleniło się na wyspach; dosłownie na moich oczach.

Chyba najspokojniejszego coś by trafiło po takim widoku.

Ponadto nas jakoś na m 44 - raczej nie ma.

Jednak Wy jesteście na m 55 chyba bardziej licznie.
Ale to jest akurat mało istotne. Bardziej chodzi o to, aby uczciwie się przyznać, że nie tylko gięło zadecydowało, ale gięło zadecydowało, bo miało powody - i nie chodzi o nudę

 

[DeletedUser27395]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

My jesteśmy bardziej liczni na m55, niż Wy na m44? Chyba na różnych światach gramy.

 

[DeletedUser15216]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium



A ja myślałem że wojna to wojna, i jej celem jest eliminacja zagrożenia i przejęcie istotnych terytoriów dla rozwoju No ale skoro pod ten fakt trzeba tworzyć całą otoczkę filozoficzno-ideologiczną to niech i tak będzie, choć to ciut zabawne Wojna była do przewidzenia i nie unikniona, choćby ze względu na fakt że oba sojusze aspirują do miana zwycięzcy serwera, więc trudno oczekiwać było że dwie światowe alfy będą żyć w pokoju i przyjaźni oddając się tylko błogiej sielance Więc darujmy sobie tutaj rozważania czyja była wina, jakie pobudki tym kierowały i kto był bardziej niegodny w swojej polityce od drugiego Obie stronie nie są bez winy, w końcu na tym polega ta gra

 

[DeletedUser27394]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

Ahmed masz racje sielanka nie mogła trwać wiecznie - skończyła się dopiero jak się umocnili wokół Nas
Na 44m - macie ok 78 miast (odjąć trzeba te na łącznikach) za to my ma m55 mamy 19 (odjąć te na łącznikach)
I kto tu komu na terenie siedzi ?
Co z tego że zrobiło Ci się sielono w oczach skoro było to m45 i m54 - tam mogliśmy rekrutować - czy w każdej sprawie jak chłopacy do bicia mieliśmy się pytać Was o zgodę ? Proszę nie rozśmieszaj mnie
Na m55 dostaliście wszystkie praktycznie miasta - a my jakoś na m44 tych obiecanych nie zauważyliśmy

Więc kto dał powody do wojny ten dał :*

 

[DeletedUser11134]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

czytam , że cos ciekawego na Idalium się zadziało. Napiszcie dokładniej kto z kim, bo powód zdaje się jest na zasadzie, że musi być? jakieś koalicje?

 

[DeletedUser27394]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

W sumie czy ja wiem czy ciekawe - stało się to co było pewne od początku świata

Aby gieło wypowiedziało wojne Zrzędą - i będziemy teraz się lać między sobą
Ktoś pójdzie za nami ktoś za nimi - samo życie

 

[DeletedUser15216]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

I skończyły się dobre czasy że człowiek mógł się wyspać i nikt go nawet nie próbował atakować -.-' chwila... wróć... dalej mnie nikt nie będzie próbował atakować bo ja daleko od frontu Ale ponarzekać łącząc się w bólu z resztą zawsze można

 

[DeletedUser11447]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

Dajesz do nas nawet mieścinę jakąś Ci ustąpię

 

[DeletedUser15216]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

Dajesz do nas nawet mieścinę jakąś Ci ustąpię

Lubię długo spać Martuniu, więc podziękuję Starzeję się i coraz bliżej mi do długiego spania i przytulania się do dziewczyny jak wczesnego wstawania cichaczem by puścić ataki

Z resztą piękna, Libay i Michał mnie nie puszczą

 

[guzitso]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

jeśli chodzi o rekrutacje rzesziegio i szozziegio to pytałem? pytałem
była zgoda i ustalenia? były
ale jak ktoś któryś raz bez słowa rekrutuje obijanych przez nas czerwonych to może wkurzyć
matus mam nadzieję, że jak wróecę za kilka dni z urlopu to razem z libya1906 mnie obstawicie

 

[DeletedUser]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

A po co nam się dzielić na złych i dobrych. Przecież obie strony dobrze wiedziały że do tego dojdzie, teraz po prostu będzie dobra zabawa. Niech Wygra Lepszy!

 

[DeletedUser]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

I to mi się podoba Szacun dla obu sojuszy za chęc walki

 

[DeletedUser15216]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

jeśli chodzi o rekrutacje rzesziegio i szozziegio to pytałem? pytałem
była zgoda i ustalenia? były
ale jak ktoś któryś raz bez słowa rekrutuje obijanych przez nas czerwonych to może wkurzyć
matus mam nadzieję, że jak wróecę za kilka dni z urlopu to razem z libya1906 mnie obstawicie

Andrzej, a przenosisz się do nas że zajdzie taka konieczność ?

 

[DeletedUser26885]

Odp: Sytuacja na świecie Idalium

Ja z moim sojkiem mieliśmy iść z zrzędami na tą wojnę, ale tak jak guzik już pisał.. Zaczęli przyjmować ludzi, którzy mieli na miastach nasze rezerwacje.. Czarę goryczy przelała wiadomość, że przyjęli proto powrót i nie oddadzą miast w których są bunty, bo on sam się bronił. Oczywiście że sam się wybronił, bo jak się nam nagle zaświecił na zielono, to go przestaliśmy atakować . No i skończyło się na tym, że AG jest dużo porządniejszym sojusznikiem, bo z nimi nigdy takich problemów nie było

Ale koniec kłotni i wywalania brudów z obu stron, czas na zabawę