Sytuacja na świecie Ny

  • Rozpoczynający wątek Bea8a
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser3480

Guest
Legiony Ateńskie - ale nie ze względu na dobrą politykę, a po prostu na wielkość. Raczej trudno przewidywać, by ktoś tak dobrze grający nagle zatracił te umiejętności.
Natomiast - ich polityka walki ze wszystkimi dookoła to nie najlepsze podejście zwłaszcza w sytuacji, gdy idzie ku nim ktoś co najmniej tak zdeterminowany jak oni (ale bardziej otwarty na współpracę)

To chyba nie jest tak do końca jak kolega piszę, owszem LA nie zawiera paktów (oficjalnych o których głośno się mówi, dobiera to rzetelnie a nie z każdym kto chce ), ale też nie walczy ze wszystkim.

A więc oficjalnie informuje że sojusz Legion Ateński walczy teraz z sojuszem Gamma i tylko z nim. Cała reszta to tylko potyczki indywidualne.

Jaka wielkość LA?? bo nie rozumiem tej wielkości. Chodzi Ci o ilość graczy - proszę sprecyzuj.


Ciekawe o kim piszesz że jest tak zdeterminowany i idzie ku nam?? :)) co to za sojusz.
 

DeletedUser

Guest
Coś mi się zdaje,że nasi byli sojusznicy poczuli krew i po prostu ruszyli za rannym...

No ale to też tylko moje zdanie.

hehehe...fajnie to ujoles, z drugiej strony milo slyszec ze BD sciagnie na siebie czesc ogni, jak i biremek :p. Zas co do Gamma jak kazdy sojusz stara sie dobrze manewrowac swoimi wojskami, teraz juz po malu zaczyna ich chyba nie bawic zdobywanie punktow z obrony, oczywiscie jak na jeden z czolowych sojuszy zdarzaja sie tez kontry ''cieszy oko''

Zycze wszystkim graczom, udanej i milej zabawy :)
 

DeletedUser4218

Guest
A tak sobie patrzę i patrzę...

Gamma rozwiązała swoją akademię i przyjmuję ich do siebie?
Dobre posunięcie :)

P.S.
Gamma zmienia się w TOTAL WAR.
Ale tak jak wspomniałam - tylko sobie patrzę ;)
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser

Guest
Wydaje mi sie ze to niczego nie zmienia, bo i tak byli zaznaczeni na czerwono- czy to sojusz gl. czy akademia. Jedynie nazwa, tak czy siak bedzie dalej jadka :eek:
 

DeletedUser9517

Guest
Drodzy TotalWar'owcy :)
(ex-gammiarze)

Ludzie!
Weźcie się w końcu ogarnijcie i pogadajcie z Waszymi władzami.
Roma - z przyczyn tu już kiedyś wymienionych nie chce wojny z sojuszem, który stanowi niezłą przeciwwagę dla innych na M44.

Ale też nie pozwolimy sobie na to, aby atak z Waszej strony na moich graczy przeszedł niezauważony.

I albo weźmiecie się w garść i kopniecie Waszego dyplomatę w tyłek, żeby się wziął do roboty albo obudzicie się z wojną totalną przeciwko LA, Roma i Bad Devils.

Oczywiście, cenię odwagę, ale odróżniam ją od szaleństwa. I nieważne jak niskie macie mniemanie o innych sojuszach, to stare przysłowie mówi: I Herkules d..., kiedy wrogów kupa...

Niech będzie że Roma jest jest do kitu. Mi tam rybka co inni myślą, ważne co ja wiem, ale nawet kitowy sojusz jeśli przypadkowo ma tyle polis może sprawić trochę problemów...

Jasne?
 

DeletedUser1360

Guest
akson1 świetna dyplomacja ;). Nie pouczaj nas proszę już raz byliśmy w dobrych stosunkach. Nie chcieliście podnieść miecza przeciw LA dziś ten sojusz nas dziesiątkuje (to może jeszcze za dużo powiedziane) jak myślisz kto będzie kolejny.
 

DeletedUser

Guest
Wydaje mi sie ze nie Roma, ale pisze ze strony widzenia LA :p tyle co wiem z forum, swojego sojuszu ;)
 

DeletedUser

Guest
Drodzy TotalWar'owcy :)
(ex-gammiarze)

Ludzie!
Weźcie się w końcu ogarnijcie i pogadajcie z Waszymi władzami.
Roma - z przyczyn tu już kiedyś wymienionych nie chce wojny z sojuszem, który stanowi niezłą przeciwwagę dla innych na M44.

Ale też nie pozwolimy sobie na to, aby atak z Waszej strony na moich graczy przeszedł niezauważony.

I albo weźmiecie się w garść i kopniecie Waszego dyplomatę w tyłek, żeby się wziął do roboty albo obudzicie się z wojną totalną przeciwko LA, Roma i Bad Devils.

Oczywiście, cenię odwagę, ale odróżniam ją od szaleństwa. I nieważne jak niskie macie mniemanie o innych sojuszach, to stare przysłowie mówi: I Herkules d..., kiedy wrogów kupa...

Niech będzie że Roma jest jest do kitu. Mi tam rybka co inni myślą, ważne co ja wiem, ale nawet kitowy sojusz jeśli przypadkowo ma tyle polis może sprawić trochę problemów...

Jasne?
Dziękujemy ci o Panie za tą wspaniałą radę.Niestety kopnąć naszego dyplomaty nie możemy ponieważ nie wiadomo gdzie się podziewa,bardzo chłopak zapracowany jest szykowaniem nas do wojny totalnej.
Fajnie to brzmi co Piszesz.Szkoda tylko,że karty już rozdaliście...
Tak,tak słabe TW łatwo posprzątamy :D
Więc życzę Wam aby LA rozebrało nas do ostatniego polis i nie odpuściło do samego końca,bo jeśli nie to możecie mieć z nami spory kłopot ;)
 

DeletedUser

Guest
Ludzie ale Wy naiwni przecież mówiłem że LA oraz Totale są bez honoru przyjmą każdego zdrajce w swoje szeregi, zawierają sojusze tymczasowe, nie można im ufać, ponadto naczelną ich zasadą jest walka ze wszystkim i jeszcze raz ze wszystkimi, liczy się tylko ich interes.Czyli kręcą ile wlezie byle tylko ich było zawsze na wierzchu. :p (ale tak po prawdze to bardziej lub mniej w ten sposób postępuje prawie każdy sojusz :D )
 

DeletedUser

Guest
Sluchaj u nas jest jasno powiedziane ze LA walczy z TW, juz bardzo dlugo, manfret dobrze ci napisal ze z innymi sojuszami nie prowadzimy wojny (jedynie zdarzaja sie potyczki indywidualnych graczy). Cocacolas wiec nie rozumie twojego rozgoryczenia na forum (polis juz chyba dawno straciles- wiec graj sobie spokojnie na innym morzu, podrosniesz zjedza cie i bedziesz innych sie czepial), oraz wypraszam sobie pisanie o nas ze nie mamy honoru: kryterium naszej rekrutacji, zna nasza rada, rekrutant zas ty nie musisz :cool:

Wydaje mi sie ze TW tez nie zasluguje na takie zdania z twojej strony :confused:
 

DeletedUser

Guest
Słuchaj a co ma do tego że oddałem swój sojusz w ręce niecnego Manfredda, to był mój błąd i głupota, bo uważałem go za człwowieka honoru, i myślałem że nie będzie na tyle bezszczelny i bez honoru żeby rozwiązać sojusz, przynajmniej Manfredd w ten sposób wzmocnił Rome, ale mniejsza z tym właśnie się rozbudowywuję specjalnie żeby z Wami walczyć ( mój cel życiowy :D ) , będziecie mieli ciężki orzech do zgryzienia :D w przyszłści bo w Romie jest dużo polis i mam zamiar ich w przyszłóści wspierać w walce z Wami gumisiami.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Posłuchaj no noobku.Ty wiesz co oznacza to słowo"honor"?
wydaje mi się,że za dużo czasu spędzasz przed komputerem a za mało przed książkami aby wiedzieć.
Za kilka tygodni wylecisz tu z "Patriotyzmem"
I może wymienisz któregoś zdrajcę co go przyjęliśmy?
Coś ostatnio sporo osób rzuca tu słowa na wiatr i próbuje oczernić innych...
Grozimy komuś,mamy multikonta,zawieramy tymczasowe sojusze.
To może polecimy dalej i Czcimy diabła,zjadamy małe dzieci,smarujemy się kupą,nie szanujemy starszych i w ogóle to wszyscy jesteśmy skazańcami odsiadującymi swój wyrok w zakładach karnych i to dlatego mamy tyle czasu na grę.
 

DeletedUser

Guest
Ja się tam nie wypowiadam, jaki koń jest każdy widzi, ja tylko wiem że wróg mojego "przyjaciela" jest moim wrogiem

A wy jaki macie szacunek do innych sojuszy ? Robiliście sobie jaja na maxa z Angel - swoich wrogów, o tym nie pamiętacie oczywiście :D Odezwały się idealne "aniołki" z Total War :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Czytaj uważniej,nie robiliśmy tylko robiłem.
Bo mam prawo do swojego zdania,no chyba,że zabraniasz.
 

DeletedUser3480

Guest
i w ogóle to wszyscy jesteśmy skazańcami odsiadującymi swój wyrok w zakładach karnych i to dlatego mamy tyle czasu na grę.

No nie Hater mnie rozgryzł :(( i teraz będą mnie szuka w realu w zakładzie karnym :((

ja sobie myślę że na dniach sytuacja na NY znacząco się zmieni i masę sojuszy się zdziwi i zacznie zmieniać taktykę dyplomatyczną
 

DeletedUser

Guest
Tak bardzo interesujące nie które sojusze zmieniają "pakty" jak skarpetki. Czyżby zapowiedz zmiany taktyki przez LA ?
 
Do góry