Sytuacja na świecie Retimno

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser18058

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

To trzeba mieć łeb, żeby wymyślić kupowanie slotów przez gościa, który zawsze jest w top 1 atakujących
smiley_emoticons_hust.gif


Te trunki z biedronki muszą być wyjątkowo mocne
smiley_emoticons_biggrin.gif
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

Odchodząc od grepolis Polska - Brazylia 3:2 :)
 

DeletedUser19959

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

Tak trzeba przyznać udany meczyk :)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

a jak jako że dawno nie pisałem napiszę swoją ostatnią wiadomość na tym forum :)

O wojnie Jonów z wulkanem wiedzą już chyba wszyscy :) ale chciałem się z wami podzielić moją opinią, tak w skrócie. Na wstępie dodam że zgadzam się z tym co kiedyś powiedziała Sisi że ze znajomymi też się da walczyć i może być z tego niezła zabawa, ale Ci znajomi muszą mieć coś takiego jak kręgosłup moralny...
Żeby być uczciwym z wulkanem stosunki jonów od początku były różne, wręcz mało ciekawe - sam byłem za tym żeby walczyć wtedy gracze z wulkanu przekonywali że jednak jakoś się dogadamy, współpracy tej wiele nie było, ale jakoś to szło do czasu aż zrodził im się pomysł że chcą do bobrów dajcie nam miasta będziemy walczyć... no i że miast pod dostatkiem oddaliśmy je wierząc że od byłych graczy z którymi graliśmy już lata nie wyjdą nam w domu z kibla z gó... na głowie i nie wsadzą noża w plecy atakując nas z tych miast... ale cóż.

W końcu nastał dzień w którym znalazł się pretekst pod nazwą walka z mdg... i płyną na nas kolony od naszych pseudo znajomych z miast które dostali, ktoś powie o my naiwni i łatwowierni - macie rację, graliśmy z tymi ludźmi, rozmawialiśmy, wiele mogliśmy się spodziewać chociaż zapewniali, przyrzekali ... ot widać co dla nich znaczy dane słowo. I tak teraz sobie walczymy, czasem kolona zbijemy czasem nie presji nie ma, bo i radość z gry zabili.
Chciałbym prosić tylko o jedno - NIE UŻYWAJCIE DO TEGO ZNAKU ANI NAZWY NO MERCY bo obrażacie tylko ludzi którzy tworzyli ten sojusz. Walczcie sobie pod egidą swojego Wulkanu czy innego szambowozu, ale ze względu na szacunek do tych ludzi którzy szli ramie w ramie przez dwa światy - (na 3 niestety się posypało) walczcie i pompujcie swoje jajka pod własnym szyldem i na własny rachunek.

Chciałbym podziękować za grę wszystkim którzy tworzyli no mercy nawet tym którzy teraz taplają się w szambie i twierdzą że wszystko jest ok, poprzednie lata były super i mimo że znajomości były wirtualne, są i były warte pielęgnowania...

Dzięki też dla Phirita jako jedyny pokazał że ma jaja a nie wydmuszki, chociaż niestety oddaje swoje miasta na naszym terenie - nad czym ubolewam, ale Marcin czekam na zdjęcia Twojego nabytku ;)

Na forum już się nie pojawię bo dyskusja sięgnęła dna i możecie jechać sobie po turku i innych że to bajkopisarze itd ale tak naprawdę Turek i MDG od 2 lat nigdy nie tworzyli sztucznych problemów i dotrzymywali umów, słowa zwał jak zwał, a największym krętaczem na grepo osobą która bardzo wiele pisze na swoim profilu bajek, oraz która nie wie co to dane słowo i honor to ... sami sobie odpowiedzcie :)


Pozdrawiam i do informacji: Arek nie musisz atakować i sprawdzać portu jak chcesz moje miasto po prostu wyślij kolona nawet straży Ci nie postawie, możesz sobie wpływać i zabierać miasta, zawiodłem się na Tobie na maksa, ale cóż takie życie nie pierwszy i nie ostatni raz. Grał oczywiście jeszcze będę, bo jest z kim i dla kogo, ale pewnie w końcu szarość też zawita na tym świecie.

Jeszcze raz pozdrawiam i życzę udanej i uczciwej gry wszystkim :)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

Serio stary zaufaliście Wulkanowi xD wulkanowi co wysyła szpiegów do wrogich sobie sojuszy itp. ?? Nie ma co wulkan to mocny sojusz ale jednego im brakuje :) dystansu do gry i etyki gry :p osób jako ludzi im nie zazdroszczę bo z takimi to ja bym jednego dnia nie wytzymał :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

ja to od razu mówiłem że wulkan to najtrudniejszy przeciwnik na tym świecie. I chyba ma obecnie najlepsza ekipę jak na to patrzę z boku.
jest jednym z niewielu pretendentów do wygrania tego świata i będę im kibicował choć ich bardzo nie lubie.

co do techniki w jaki sposób wygrać się świat - tak jak ktoś powiedział - wojny nie wygrywa się w uczciwy sposób. Wojny wygrywa się dyplomacją a to że ktoś od kogoś wyciągną wioski a potem z nich atakował no cóż życie.

Turki i borki cały czas kombinują jak tu wykończyć ozetów i wulkanów bo czym mniej potencjalnych wrogów tym lepiej
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

ja to od razu mówiłem że wulkan to najtrudniejszy przeciwnik na tym świecie. I chyba ma obecnie najlepsza ekipę jak na to patrzę z boku.
jest jednym z niewielu pretendentów do wygrania tego świata i będę im kibicował choć ich bardzo nie lubie.

co do techniki w jaki sposób wygrać się świat - tak jak ktoś powiedział - wojny nie wygrywa się w uczciwy sposób. Wojny wygrywa się dyplomacją a to że ktoś od kogoś wyciągną wioski a potem z nich atakował no cóż życie.

Turki i borki cały czas kombinują jak tu wykończyć ozetów i wulkanów bo czym mniej potencjalnych wrogów tym lepiej

Patrząc ze strony ekipy owszem kibicować im można ale ze strony normalnej czyli ludzkiej i etycznej to chyba na ostatnim miejscu są do wygrania :) tyle z mojej strony
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

a jak jako że dawno nie pisałem napiszę swoją ostatnią wiadomość na tym forum :)

O wojnie Jonów z wulkanem wiedzą już chyba wszyscy :) ale chciałem się z wami podzielić moją opinią, tak w skrócie. Na wstępie dodam że zgadzam się z tym co kiedyś powiedziała Sisi że ze znajomymi też się da walczyć i może być z tego niezła zabawa, ale Ci znajomi muszą mieć coś takiego jak kręgosłup moralny...
Żeby być uczciwym z wulkanem stosunki jonów od początku były różne, wręcz mało ciekawe - sam byłem za tym żeby walczyć wtedy gracze z wulkanu przekonywali że jednak jakoś się dogadamy, współpracy tej wiele nie było, ale jakoś to szło do czasu aż zrodził im się pomysł że chcą do bobrów dajcie nam miasta będziemy walczyć... no i że miast pod dostatkiem oddaliśmy je wierząc że od byłych graczy z którymi graliśmy już lata nie wyjdą nam w domu z kibla z gó... na głowie i nie wsadzą noża w plecy atakując nas z tych miast... ale cóż.

W końcu nastał dzień w którym znalazł się pretekst pod nazwą walka z mdg... i płyną na nas kolony od naszych pseudo znajomych z miast które dostali, ktoś powie o my naiwni i łatwowierni - macie rację, graliśmy z tymi ludźmi, rozmawialiśmy, wiele mogliśmy się spodziewać chociaż zapewniali, przyrzekali ... ot widać co dla nich znaczy dane słowo. I tak teraz sobie walczymy, czasem kolona zbijemy czasem nie presji nie ma, bo i radość z gry zabili.
Chciałbym prosić tylko o jedno - NIE UŻYWAJCIE DO TEGO ZNAKU ANI NAZWY NO MERCY bo obrażacie tylko ludzi którzy tworzyli ten sojusz. Walczcie sobie pod egidą swojego Wulkanu czy innego szambowozu, ale ze względu na szacunek do tych ludzi którzy szli ramie w ramie przez dwa światy - (na 3 niestety się posypało) walczcie i pompujcie swoje jajka pod własnym szyldem i na własny rachunek.

Chciałbym podziękować za grę wszystkim którzy tworzyli no mercy nawet tym którzy teraz taplają się w szambie i twierdzą że wszystko jest ok, poprzednie lata były super i mimo że znajomości były wirtualne, są i były warte pielęgnowania...

Dzięki też dla Phirita jako jedyny pokazał że ma jaja a nie wydmuszki, chociaż niestety oddaje swoje miasta na naszym terenie - nad czym ubolewam, ale Marcin czekam na zdjęcia Twojego nabytku ;)

Na forum już się nie pojawię bo dyskusja sięgnęła dna i możecie jechać sobie po turku i innych że to bajkopisarze itd ale tak naprawdę Turek i MDG od 2 lat nigdy nie tworzyli sztucznych problemów i dotrzymywali umów, słowa zwał jak zwał, a największym krętaczem na grepo osobą która bardzo wiele pisze na swoim profilu bajek, oraz która nie wie co to dane słowo i honor to ... sami sobie odpowiedzcie :)


Pozdrawiam i do informacji: Arek nie musisz atakować i sprawdzać portu jak chcesz moje miasto po prostu wyślij kolona nawet straży Ci nie postawie, możesz sobie wpływać i zabierać miasta, zawiodłem się na Tobie na maksa, ale cóż takie życie nie pierwszy i nie ostatni raz. Grał oczywiście jeszcze będę, bo jest z kim i dla kogo, ale pewnie w końcu szarość też zawita na tym świecie.

Jeszcze raz pozdrawiam i życzę udanej i uczciwej gry wszystkim :)

Mat;
nie uogulniaj (1.) i nie popadaj w hipokryzję (2.) , a poza tym nie kłam (3.), nie obrażaj (4.)

1. 90% graczy w Wulkanie nic nie ma wspólnego z No Mercy
2. Pamiętasz Korynt i historię Rzeźnia-GNS - zaspałeś wtedy?
3. JON nie dotrzymało umowy w temacie miast (to byla zwykła ściema), a ja mimo tego złozyłem Wam propozycję zacieśnienia współpracy, którą odrzuciliście - wybraliście miłość do MDG.
Turek wykorzystywał zawsze sojusze spaktowane wyłącznie jako tarczę albo magazyn darmowych miast
Na Koryncie zrobił w ciula dwa sojusze, które sprowadził do roli wasali
4. Nigdy nie nazywałem sojuszu JON szambowozem, ani podobnie
choć po informacjach, knuciu przeciwko nam powinienem


Prawda jest taka, ze podporządkowaliście się Turkowi (To niewiarygodne, ale pytacie się Jego o opinię i zgodę we wszystkim)
Wybraliście Turka, zamiast Wulkanu (Nasza propozycja została wyśmiana i odrzucona) - Wasza wola, ale teraz bez skomlenia poproszę
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser19304

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

Turek wypowiedzial sie na ten temat w swoim profilu na grze wiec mozna przeczytac.

Co do tego co glorian wypisuje za klamstwa a jego partnerka nickos przyklaskuje to brak juz slow. Jedno jest pewne idealnie dobrali sie charakterkami i nie dziwie sie, ze wstydza sie siebie i wypieraja ze tworza "pare"

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/v/t1.0-9/10620708_365739940217940_3531781705082950671_n.jpg?oh=4ec08d6cb5cdecd2d8185c443b407efb&oe=54C49A48&__gda__=1422935033_26b4cdaec3b90715648e402c6700383c
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser21224

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

Czyżby teraz wszyscy się zwrócili przeciw Wulkanowi ? Robi się strasznie ciekawie :D
 
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

Glorian przestań juz pisać pierdoly tu na forume
bo nie da się to czytać
a co do raportów tie które pokazałeś tu na forume
to właśnie widać jak sojusznik Ci oddaje miasto i rozwala na Ciebie wojo :)
 

DeletedUser22453

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

Turek wypowiedzial sie na ten temat w swoim profilu na grze wiec mozna przeczytac.

Co do tego co glorian wypisuje za klamstwa a jego partnerka nickos przyklaskuje to brak juz slow. Jedno jest pewne idealnie dobrali sie charakterkami i nie dziwie sie, ze wstydza sie siebie i wypieraja ze tworza "pare"

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/v/t1.0-9/10620708_365739940217940_3531781705082950671_n.jpg?oh=4ec08d6cb5cdecd2d8185c443b407efb&oe=54C49A48&__gda__=1422935033_26b4cdaec3b90715648e402c6700383c

A kogo to obchodzi czy są parą czy nie ?Oj wścipskie mdg zazdrości hi hi
 

DeletedUser19304

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

Niestety Wulkan od samego początku nie graniczył z żadnym dobrym sojuszem a z JON mieli pakt gdy go potrzebowali do walki a innymi.
Teraz jak inni padli to Wulkan miał do wyboru albo zaatakować trochę mocniejszy od siebie sojusz OZ, który nie ma żadnej ciężkiej wojny i bez problemu by im stawił czoła lub też wbić nóż w plecy sojusznikowi JON, który całe zaplecze i mało aktywnych miał na tyłach gdzie jest Wulkan. A z drugiej strony ciężki front z bobrami.
Więc woleli zdradzić i zerwać pakt niż narażać się silniejszemu OZ.
Wulkan od początku stosuję tchórzliwą lecz bezpieczną walkę kilku na jednego i słabszego a podpisując pakty z silniejszymi.
Teraz taki cichy pakt mają z OZ i mimo, że się do tego nikt nie przyzna to czy ktoś widział miedzy nimi utraty miast lub walki?

Żaden z sojuszy unika jak ognia wspominania w walkach swoich sojuszy jako przeciwników.
Wulkan wypisuje, że walczy z każdym dookoła ale on nikogo dookoła poważnego nie ma a z jedynym silnym sojuszem OZ cichy pon.
Dlatego obecnie wulkan wydaje się dobrym sojuszem ale nie dość, że pkt walki nabijają sobie miedzy sobą z racji polityki nie walczenia z nikim silnym i braku prawdziwej walki to jeszcze sztucznie dmuchane miasta na słabym przeciwniku.
Przecież tak samo było na Tau gdzie glorian do samego końca trzymal sie w koalicji No Mercy Psychoza SPARTA vs MDG i wydawalo sie, ze to cos potrafiacy sojusz SPARTA. A gdy MDG zakonczylo tam gre i psychoza ruszyla na SPARTE sojusz gloriana to wojna trwala kilka tygodni po czym glorian uciekl z tego swiata i reszta jego ekipy a wladze przejal jakis slabszy sojusz co zrobil z nimi fuzje.
Tyle warte sa gloriana sojusze gdy dochodzi do wojny z topowymi sojuszami i tutaj tak samo gloriana pseudo sojusz z dmuchanymi pkt walki pewnie by ulegl bobrom bardzo szybko jak na TAU.
Zreszta odstaja tez poziomem od OZ czy MDG co po prostu widac w tym z kim walcza i jak boja sie walki z najlepszymi.
bobry powinny potwierdzic jak szybko zlaly gloriana na Tau i gdy z MDG potrzebowali calej koalicji bobry gloriana sojusz i tyk tyka sojusz i walka trwala chyba rok i sie trzymalismy jako MDG tak gloriana sojusz padl po miesiacu.

Tyle sa warte gloriana sojusze tyle samo co jego pkt walki, ktorymi potem sie chwali w profilu a jak sa zdobywane kazdy wie... sorry dostawane i kupowane...
 

DeletedUser18058

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

Gdyby było to napisane z użyciem zasad pisowni języka polskiego to może dało by się to zrozumieć.

Tak pewne może być tylko jedno.
Turek przemówił
hahaha.gif
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

na Tau Psychoza walczyła przeciwko MDG od marca 2012 do lipca 2012, czyli trochę krócej niż rok :)
 

DeletedUser15554

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

ale te 5 miesięcy walki mocno im się dłużyło i uznali, że to rok

@thebladej
rozumiem, że kierujesz swój wpis do wulkanu ale uważaj bo Twój pan i władca może go uznać za zbyt łaskawy dla Psychozy ... proponuje go zedytować i wprowdzić bardziej propagandową wersję

JEST
Tyle warte sa gloriana sojusze gdy dochodzi do wojny z topowymi sojuszami i tutaj tak samo gloriana pseudo sojusz z dmuchanymi pkt walki pewnie by ulegl bobrom bardzo szybko jak na TAU.

POWINNO BYĆ
Tyle warte sa gloriana sojusze gdy dochodzi do wojny z sojuszami, które akurat są wysoko (wysoko bo MDG już na tym świecie nie gra z powodu protestu przeciw supportowi/ łamaniu zasad/inne) i tutaj tak samo gloriana pseudo sojusz z dmuchanymi pkt walki pewnie by ulegl bobrom pomimo, że to sojusz <ciach> umysłowych, który tylko dzięki supportowi dał radę szybko pokonac gloriana/turka/wpisz kogoś jeszcze na Tau
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

Cieszy to ożywienie w wypisywaniu bredni przez MDG. To znaczy, ze czują już nieuchronność padaczki.
Zawsze ilość kłamstw i bełkotu rosła, gdy zbliżał sie ich koniec.
Na Koryncie już same brednie, bo tam to po MDG to tylko przekrzywiony szyld na zardzewiałym gwoździu wisi.
Wszędzie pod fałszywymi nickami, tymczasową nazwą, zeby nikt się nie zorientował i nie skasował Turkolandii za szybko.
To dopiero bohaterstwo.
Poczekajcie, jeszcze mamy do Was spory kawałek, nie wiadomo czy dotrwamy, bo strach i czas na ucieczkę
 

DeletedUser19304

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Retimno

Cieszy to ożywienie w wypisywaniu bredni przez MDG. To znaczy, ze czują już nieuchronność padaczki.
Zawsze ilość kłamstw i bełkotu rosła, gdy zbliżał sie ich koniec.
Na Koryncie już same brednie, bo tam to po MDG to tylko przekrzywiony szyld na zardzewiałym gwoździu wisi.
Wszędzie pod fałszywymi nickami, tymczasową nazwą, zeby nikt się nie zorientował i nie skasował Turkolandii za szybko.
To dopiero bohaterstwo.
Poczekajcie, jeszcze mamy do Was spory kawałek, nie wiadomo czy dotrwamy, bo strach i czas na ucieczkę
padaczki raczej nie mamy, jedynie niesmak ze musimy polemizowac z Ciemnogrodem. Turkolandiia? Ciekawe;)) Coz Glorian mozesz kity wciskac na fo, ale to jak postapiliscie z Jonami swiadczy tylko o was a nie o MDG. Dogadujcie sie z kim chcecie, o ile znajda sie jeszcze tacy.
 
Do góry