Hmmm. to mnie trochę ominęły te wydarzenia -w weekendy to jestem z rodziną a Grepolis to w telefonie na czuwaniu tylko jakby był atak.
Tak czy inaczej coś tam musiałyście napsocić. Ja bym zrestartował konto jakby mnie wywalili, bo po co grać wokół wrogów a niedawno współbraci. Na pewno nie pomogą a i atakować nolens volens wszyscy będą. No bo takie szybkie przejście do sojuszu niedawnego wroga to zawsze jest podejrzane :/ Cóż poradzić. Na pewno bym nie przechodził do wroga jakby mnie oskarżyli. Założyłbym może własny sojusz pt.Nie jestem kretem. Albo przeszedłbym do koalicjanta. No a tak to czemu się dziwić o słowo konfidentki
A oznacza to konszachty. Niekoniecznie przekazywanie strategicznie ważnych info ale jakieś tam milusie słówka.
Jak grałem dawno dawno temu to nie było kretów. Dopiero potem się pojawiły. Jak to się mówi: Gdzie jest bitwa, tam i sępy się znajdą.