Sytuacja na świecie Edessa

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser26417

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

A Ty co ,jestes adwokatem tej pani ?
smiley_emoticons_biggrin.gif
Akurat mialem "przyjemnosc" grac z tą osobą i poznac ją bardzo,bardzo blisko,zdradzanie kolegów i rozwalanie sojuszy od srodka to jej specjalnosc
smiley_emoticons_thumbs-up_new.gif
-Ha ha,a juz opinia o tym ,ze Kinga potrafi grac rozwaliła mnie na maxa
smiley_emoticons_freu-dance.gif


A tak poza tym,co tam na swiecie słychac ? ;)
Hm... no cóż wszystko się potwierdza na temat pani R i kilku osób nic nowego a to ze nie potrafi grać to tez wiem. Ona mocna tylko w grupie bo jak by ją wziąść 1 na 1 to umiejętności bardzo przeciętnego gracza a już nie mowie o charakterze Lusia przy niej to złota kobieta. Tylko ze Lusia potrafi grać //ciach//
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Tylko ze Lusia potrafi grać //ciach//]

Człowieku co Ty wypisujesz za głupoty??

Lusia to owszem świetny gracz ale zupełnie inna taktyka niż REDKA. A Redka to wyśmienity gracz w defie i wiem co mówie bo sam osobiście ją atakowałem z grupą ludzi takimi ilościami że 99,9% graczy przy takich atakach by padła.
I nie mówie tu o atakach na 2-3 wioski ze świetnym synchro. To były ataki na 15-20 wiosek z synchro gdzie na każdą wieś leciało ponad 50 ataków. jak dobrze policzycie to na liczniku 1k ataków

prawda jest taka, że ktoś tu chce ewidentnie popsuć relacje w sojuszu nić śmiesznego i skłócić ich ze sobą. Mam nadzieje że koledzy nie dadzą się wyprowadzić z równowagi i dalej będą w ten sposób grać jak do tej pory.
Jakieś tam zmiany w sojuszu a przeciwnik wyczuł moment na to żeby coś zyskać :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser19924

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

To szukaj u siebie kolegi punishera, on wywleka takie rzeczy na FO. Ja z no nameami nie będę dyskutować. Nie ma to jak ukrywać się pod innym nickiem i kozaczyć na FO. Żałosne.

No i tego się trzymajmy. Kto ma wiedzieć, ten wie o co chodzi i wdawanie się tutaj w dyskusje po raz kolejny sensu większego nie ma. A niektórzy jak widzę specjalnie prowokują, co by konflikt pogłębić...także ignorować i nie wdawać się w dyskusje. Prowokatorzy sobie dadzą szybko spokój jak nie będą mieli partnera do rozmowy.
 
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Wczorajsza przedświąteczna akcyjka i dzisiejsze powtórki pokazały ,że Nic śmiesznego i Zimny prysznic mają się dobrze a nawet bardzo dobrze.
Klimat wraca do normy . Jest śmiech , jest wzajemna pomoc i jest zabawa a to najważniejsze .
Myślę ,że "najgorsze" poszło w zapomnienie i rozrabiamy dalej :):)

Wesołych Świąt dla Wszystkich .
 

DeletedUser4218

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy
Dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory
Jest taki dzień, w którym radość wita wszystkich
Dzień, który już każdy z nas zna od kołyski

Niebo ziemi, niebu ziemia
Wszyscy wszystkim ślą życzenia
Drzewa ptakom, ptaki drzewom
Tchnienie wiatru płatkom śniegu


34pi5x3.jpg
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Człowieku co Ty wypisujesz za głupoty??

Lusia to owszem świetny gracz ale zupełnie inna taktyka niż REDKA. A Redka to wyśmienity gracz w defie i wiem co mówie bo sam osobiście ją atakowałem z grupą ludzi takimi ilościami że 99,9% graczy przy takich atakach by padła.
I nie mówie tu o atakach na 2-3 wioski ze świetnym synchro. To były ataki na 15-20 wiosek z synchro gdzie na każdą wieś leciało ponad 50 ataków. jak dobrze policzycie to na liczniku 1k ataków

prawda jest taka, że ktoś tu chce ewidentnie popsuć relacje w sojuszu nić śmiesznego i skłócić ich ze sobą. Mam nadzieje że koledzy nie dadzą się wyprowadzić z równowagi i dalej będą w ten sposób grać jak do tej pory.
Jakieś tam zmiany w sojuszu a przeciwnik wyczuł moment na to żeby coś zyskać :)

Przy takiej ilości ataków to chyba sojusz troszkę pomógł
smiley_emoticons_confusednew.gif
 
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Przy takiej ilości ataków to chyba sojusz troszkę pomógł
smiley_emoticons_confusednew.gif

grałem wtedy z redką tam w RI i wierz mi sojusz nawet jak pomaga to przy takiej ilości ataków to jest ciężkie i tylko to że redka jest najlepszym deffowcem jakiego znam dała sobie tam rade - była tam praktycznie sama (chodzi o morze) masa ataków -wiadomo jak wtedy serwer to wytrzymuje do tego deff sojuszu w rozsypce i płlywał wszędzie -bunty fejkowe - więc 80% procent chwały za obrone miast należy się jej
 

DeletedUser3480

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

pomoc pomocą ale trzeba mieć duże jaja aby nie dać się szarakom przy tej ilości, no i spokój żeby wiedzieć gdzie w danej chwili bronic i czym

swoją droga to wesołych świąt :)
 

DeletedUser4218

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Przy takiej ilości ataków to chyba sojusz troszkę pomógł
smiley_emoticons_confusednew.gif

Wiesz, sojusz może pomóc TYLKO wtedy, gdy obrońca potrafi podać szczegółowe informacje, czyli gdzie co leci na którą i co potrzebuje. Tu jak mniemam w większości kliny były, a to już trzeba posiedzieć i sprawdzać każde miasto i każdy atak.Tego to już nie wszyscy potrafią przy zmasowanych atakach. Owszem, łatwo przypilnować jak jest akacja na jedno miasto z kilkoma kolonami, ale nie tak łatwo, jak już tych zbuntowanych miast jest sporo :)

Ech... gdzie takie akcje na mnie... Stęskniłam się :(
Aczkolwiek nie na nowym, a na starym systemie takie akcje przeżywałam.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Jak siedzisz i klinujesz, to o pomoc też możesz poprosić. Cała zabawa polega na tym żeby mieć czas na grę. Jak go nie ma, to się nic nie poradzi.
 

DeletedUser4218

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

No to po przerwie świątecznej - jak tam walki?

Mnie ładnie wybudzono i... sporo punktów już wpadło :)
 

DeletedUser19012

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

No to po przerwie świątecznej - jak tam walki?

Mnie ładnie wybudzono i... sporo punktów już wpadło :)


...mnie jak wczoraj wybudzili to do dzisiaj ciężko zasnąć ,odkąd gram w grepo to takiej akcji nie miałem,raz na Chi było podobnie i to nawet te same osoby latały,pozdrawiam i przy okazji życzę Szczęśliwego Nowego Roku.
 

DeletedUser4218

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

No widziałam, ładnie Cię tam trzepali.
Te ataki na mnie przy tym to pikuś :)
 

DeletedUser11073

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

...mnie jak wczoraj wybudzili to do dzisiaj ciężko zasnąć ,odkąd gram w grepo to takiej akcji nie miałem,raz na Chi było podobnie i to nawet te same osoby latały,pozdrawiam i przy okazji życzę Szczęśliwego Nowego Roku.

Cieszymy się że się podobało
smiley_emoticons_smilenew.gif
i mimo dużej ilości straconych wiosek obrona była na wysokim poziomie.Przynajmniej nie rozłożyłeś rąk tylko próbowałeś bronić
smiley_emoticons_bravo2.gif
 

DeletedUser4218

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Cieszymy się że się podobało
smiley_emoticons_smilenew.gif
i mimo dużej ilości straconych wiosek obrona była na wysokim poziomie.Przynajmniej nie rozłożyłeś rąk tylko próbowałeś bronić
smiley_emoticons_bravo2.gif

No kto tu nam się odezwał :))))

Tak się gratuluje akcji - z jednej i drugiej strony :)
 

DeletedUser4218

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

No cóż świat się tak ułożył,że teraz również ja steruję tym okrętem
smiley_emoticons_kaffee2.gif

Heh a jak se przypomnę co napisałeś, jak Ci się grzecznie zameldowałam, że gram na tym świecie, ale w innym sojuszu i czy nie masz nic przeciwko... :)

No to działaj Jarku, działaj - my nadal po przeciwnych stronach, ale ja tam nie narzekam. Jestem w swoim żywiole :)
 

DeletedUser19851

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

olaboga....Killerek się obudził:)))
tylko dlaczego tak dokuczasz naszej Wiewióreczce???? rude Adrianku jest piękne, a jak jeszcze jest złośliwe to już pełnia szczęścia:)
Rude powinno mieć cięty język. i to nasze Rude ma "języczek"
gdyby nie miała..nie bolało by tak połowy świata, że tu gra, haha
 

DeletedUser4218

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Edessa

Psotko niestety, ale po tym jak kasowane jest część rzeczy to na forum, to później nie wiadomo co i jak.

Adrian by mi nigdy krzywdy nie zrobił czy brzydko do mnie czy o mnie pisał :)
 
Do góry