Sytuacja na świecie Nikaia

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser12136

Guest
Gmart przesadzasz. Dostaliście lanie i tyle. To własnie Ty się zachowujesz jakbyś miał jakieś kompleksy. Jak mieliście chwilkę chwały na początku to o mało co się tutaj nie posikałeś pisząc jak to loczek sam nam miasta przejmuje i ze do niego dołączysz, bo czekasz na przelew. Kasa Wam nie pomogła, bo oprócz niej w tej grze całe szczescie liczy się coś więcej. Zgranie, dobre zarządzanie, poświęcony czas itede. I będziemy Was za to wyśmiewać, nie z zawiści i nie z powodu kompleksów, tylko za to, że kozaków zgrywaliście, a jak nie wyszło to piszesz o grze fair, o tym, ze komuś do portfela zaglądamy itede.
 

DeletedUser15806

Guest
Gmart przesadzasz. Dostaliście lanie i tyle. To własnie Ty się zachowujesz jakbyś miał jakieś kompleksy. Jak mieliście chwilkę chwały na początku to o mało co się tutaj nie posikałeś pisząc jak to loczek sam nam miasta przejmuje i ze do niego dołączysz, bo czekasz na przelew. Kasa Wam nie pomogła, bo oprócz niej w tej grze całe szczescie liczy się coś więcej. Zgranie, dobre zarządzanie, poświęcony czas itede. I będziemy Was za to wyśmiewać, nie z zawiści i nie z powodu kompleksów, tylko za to, że kozaków zgrywaliście, a jak nie wyszło to piszesz o grze fair, o tym, ze komuś do portfela zaglądamy itede.
Alez oczywiscie. Tylko niech sie MG nie puszy bo sami tego nie zrobiliscie. Uderzenia z 3 stron, od najwiekszych sojuszy nikt by nie wytrzymal. Ja Cie Redka szanuje i lubie. Ale to MG przesadza. Co to za teksty o gonieniu zlotnika z grabiami ? Zawisc i tyle. A ze pojdziecie za nami na M35. Tez sie nie boje. Jestesmy teraz 5 krotnie mniejszym sojuszem. Wynik wiadomy. Czego tu sie bac ? Nie robi to na mnie wrazenia. Niech wiec sam kica bo powodow do dumy nie ma. Maly czlowiek i tyle.
 

DeletedUser12136

Guest
Nie wiem z ilu stron dostaliście. Nas na początku wszyscy lali, w tym Twój złoty kolega. Przetrwaliśmy to i mamy się świetnie. A ten "mały człowiek" to po pierwsze nie jest taki mały, a po drugie tak potrafi zarządzać sojuszem, że bierzemy wszystko co chcemy. Laski za nim piszczą, rzucają staniki i majtki, a faceci chcą być tak boscy, przystojni, inteligentni i mieć tak cięty język jak on
smiley_emoticons_smilenew.gif
 

DeletedUser25703

Guest
MG Cię pokonał gmart. Sam czy nie sam ale pokonał ma prawo się tu puszyć ile chce przynajmniej w stosunku do Ciebie.
Jego sojusz się prężnie rozwija a Twój jest na skraju upadku.
Bardziej żałosne były te Wasze puszenia w pierwszym tygodniu walk co Wy nie potraficie i nam nie zrobicie. Więc się nie dziw, że teraz jesteście wyśmiewani.
Bo jednak nie kasa gra w grepo tylko ludzie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser19924

Guest
Uderzenia z 3 stron, od najwiekszych sojuszy nikt by nie wytrzymal.
Jak sobie przypomnę Juktas, to Legion Ptaka wytrzymał uderzenie nawet z czterech stron:) W pewnym momencie top1 walczył z całym top10 i cały czas top1 się utrzymywało...a pomoc dostali dopiero po jakimś czasie i ledwie jeden front im się skończył. Choć z drugiej strony doszedł jeden sojusznik, ale front się znacznie wydłużył :)

No i świat wygrali jakby nie było...
 

DeletedUser15806

Guest
Dla mnie ma znaczenie, czy sam, czy nie. Ale kazdy ma swoj punkt widzenia. Tyle tylko , ze nawet jak my sie tu na poczatku przekomarzalismy to nikogo nie obrazalismy. Czego o tekstach MG powiedziec nie mozna. No coz , Loczek ma kase i klase. A MG grepo. Kazdy lubi co innego.
 

DeletedUser13617

Guest
Jak mi sie skliruje handlowe złoto ( niestety płace karta ) to będziecie mieli dwóch Loczków na karku. Ja nie kupuje sury nigdy poza pierwszym dniem, lub gdy trzeba birem na kliny dla innych, ale tym razem kupię sporo.

zawsze możesz użyć karty i spróbować znowu
smiley_emoticons_lol.gif


Pisałem - do Loka nic nie mam bo on nie wie w co się bawi :) chętnie z nim kiedys zagram bo go chwalą moje panie

Ale tak już mam, że lubię kończyć karierę takim nadymanym balonom jak TY. Nie pierwszy jesteś i nie ostatni.

Pograłeś trochę na en gdzie poziom jest jak u nas na m84 tydzień przed zamknięciem świata i ci się wydawało, że pozjadałeś wszystkie rozumki. Miałeś 3 sojusze i 11 paktów. I gdzie jesteś?
Wracaj może na te anglojęzyczne serwery i tam zgrywaj kozaka. Tu jest pl. i tu trzeba coś sobą prezentować, żeby straszyć ludzi.

Sio.
 

DeletedUser15806

Guest
zawsze możesz użyć karty i spróbować znowu
smiley_emoticons_lol.gif


Pisałem - do Loka nic nie mam bo on nie wie w co się bawi :) chętnie z nim kiedys zagram bo go chwalą moje panie

Ale tak już mam, że lubię kończyć karierę takim nadymanym balonom jak TY. Nie pierwszy jesteś i nie ostatni.

Pograłeś trochę na en gdzie poziom jest jak u nas na m84 tydzień przed zamknięciem świata i ci się wydawało, że pozjadałeś wszystkie rozumki. Miałeś 3 sojusze i 11 paktów. I gdzie jesteś?
Wracaj może na te anglojęzyczne serwery i tam zgrywaj kozaka. Tu jest pl. i tu trzeba coś sobą prezentować, żeby straszyć ludzi.

Sio.
Znowu cos Ci sie wydaje. Wyluzuj , to tylko gra . Naprawde , zje Cie ta zawisc. Nawet jak mnie pobijesz jeszcze 10 razy to klasy Ci nie przybedzie. To nie real, gdzie pewnie masz spore problemy. Albo niespelnione ambicje.
 

DeletedUser13617

Guest
Nie ma tu większego luzaka (może poza Krokodylem
smiley_emoticons_biggrin.gif
) ode mnie.

A jak chcesz porozmawiać o swoim nieszczęśliwym życiu, kryzysie wieku średniego dziadku ...to loguj na kafeterię
smiley_emoticons_auslachen2.gif


Tu jest forum gry militarnej gdzie się szczerzy kły
smiley_emoticons_fluch4_GREEN.gif
smiley_emoticons_viking.gif


--------------------------

Ja chcę :) Chcę i tyle... Załatwisz? Chcę zobaczyć do czego może doprowadzić obsesja. A ktoś tu mówił coś o kozaczeniu... hehe :D

obsesja? - to mi się podoba :D lubię takie czarne legendowanie...kto potem ruszy kompletnego świra z obsesjami haha
 

DeletedUser15806

Guest
Nie ma tu większego luzaka (może poza Krokodylem
smiley_emoticons_biggrin.gif
) ode mnie.

A jak chcesz porozmawiać o swoim nieszczęśliwym życiu, kryzysie wieku średniego dziadku ...to loguj na kafeterię
smiley_emoticons_auslachen2.gif


Tu jest forum gry militarnej gdzie się szczerzy kły
smiley_emoticons_fluch4_GREEN.gif
smiley_emoticons_viking.gif


--------------------------



obsesja? - to mi się podoba :D lubię takie czarne legendowanie...kto potem ruszy kompletnego świra z obsesjami haha
I to rozumiem. To po co ta zawisc, i wypominki z zamierzchlych czasow. Nie mozesz normalnie sie przekomarzac. Bez tej otoczki nienawisci.
 

DeletedUser27944

Guest
Wasz problem jest taki że żyjecie tą grą. Nie możecie być słabsi, nie może ktoś Was pokonać, musicie być naj i naj... Chcecie coś pokazać i za wszelką cenę udowodnić. A mnie to zwyczajnie powiewa ;-) Dawaj na te m35
 

DeletedUser13617

Guest
Gmart, nie próbuj się ze mną zaprzyjaźniać bo nic ci to nie da

za nieczyste zagrywki życia na grepo mieć nie będziesz gdziekolwiek cię zobaczę

a w życiu osobistym to ja ci życzę samych sukcesów i dużo zdrowia tak w tym wieku potrzebnego

ale to jest gra a ty grasz paskudnie to paskudnie bedziesz traktowany

to takie proste
smiley_emoticons_ins-auge-stechen.gif


A mnie to zwyczajnie powiewa ;-) Dawaj na te m35

nie będziesz mi rozkazywać!
smiley_emoticons_fluch4_GREEN.gif
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser27944

Guest
Pisałem już kiedyś że lepiej jam my dostaniemy baty niż Wy. My jesteśmy przyzwyczajeni i odporni psychicznie - Wy moglibyście poprawić w kraju statystyki samobójstw :)
 

DeletedUser13617

Guest
Dex na grepo takich batów jak zbierałem ja, Redka czy Polarna to mało kto zebrał. Tyle, że my sztywno na nogach ;)
 

DeletedUser15806

Guest
Gmart, nie próbuj się ze mną zaprzyjaźniać bo nic ci to nie da

za nieczyste zagrywki życia na grepo mieć nie będziesz gdziekolwiek cię zobaczę

a w życiu osobistym to ja ci życzę samych sukcesów i dużo zdrowia tak w tym wieku potrzebnego

ale to jest gra a ty grasz paskudnie to paskudnie bedziesz traktowany

to takie proste
smiley_emoticons_ins-auge-stechen.gif
Moje nieczyste zagrywki. Chyba cos Ci sie z czyms pomylilo. Malo jest tak czysto grajacych jak ja. Pewnie dlatego zwykle przegrywam jak na przeciwko stanie zgraja zukladowanych cwaniakow. Zreszta nawet tutaj choc wykazalem ze ja zagralem czysto , to poklask ma Wyrzym bo wycyckal naiwniaka.
 

DeletedUser25703

Guest
Moje nieczyste zagrywki. Chyba cos Ci sie z czyms pomylilo. Malo jest tak czysto grajacych jak ja. Pewnie dlatego zwykle przegrywam jak na przeciwko stanie zgraja zukladowanych cwaniakow. Zreszta nawet tutaj choc wykazalem ze ja zagralem czysto , to poklask ma Wyrzym bo wycyckal naiwniaka.

Wiesz ja Ciebie nawet lubię. Szczerze.
Ale pomimo, że grasz długo to tak naprawdę nie wiesz na czym polega ta gra. Na strategii i na organizacji. A także na przewidywaniu konsekwencji własnych działań. Co świat Twoje sojusze robią to samo, powtarzasz te same błędy. Więc zamiast się obrażać na wszystkich, to byś brał przykład. Albo darował sobie prowadzenie sojuszu.
I to nie jest złośliwość, ale żeby utrzymać topowy sojusz to naprawdę potrzeba czegoś więcej niż złota.

Za jedną noc exclusiv - normalna cena, nie wiem o co ten szum :)

Dex, z Tobą byśmy się za darmo bawili. Rozrywkę byś miał większą niż na tym m35. Tam takich fajnych kobiet jak w casino to nigdzie nie spotkasz.
 

DeletedUser12136

Guest
Za jedną noc exclusiv - normalna cena, nie wiem o co ten szum :)


Masz rację dex, nie wiem co mnie dziwi. Żyjemy przecież w bogatym kraju, gdzie średnia krajowa to 20 tys. zl, więc taki jednorazowy wybryk dla przeciętnego człowieka to żadne halo
smiley_emoticons_grin.gif
Wszak wiadomo, ze za 6 tysia to tylko idioci pracują. Ciekawe tylko czemu takie oburzenie było jak to pani ministra powiedziała
smiley_emoticons_confusednew.gif
 

DeletedUser

Guest
Grzesiek, a ja napiszę tak: Roma na dwóch czy trzech światach dostała tak (raz dzięki Tobie, szacunek :) że z TOPki spadła na top20, a dzięki determinacji, oddaniu graczy, organizacji, dyplomacji - na końcu stawialiśmy cudaki w zwycięskiej koalicji kończąc jako TOPka.

Masz naprawdę fajną ekipę, niezłe położenie, przy odrobinie dobrej dyplomacji możesz za jakiś czas rozdawać karty.

Sam wiesz, że wielkość nie zawsze ma znaczenie ;)
 
Do góry