DeletedUser15806
Guest
Ooo, jakie placze bo Loczek miasta porozbieral. Powalczyl, a jak zobaczyl ze nie wybroni to zostawil spalona ziemie. Czy to taki niewidziany wczesniej w historii obrazek ? Pomyslcie zanim cos napiszecie.
Kurde boli mnie żołądek, skończył mi się Kapitan i musiałem farmić ręcznie i na dodatek Redka ma o coś focha więc miałem nie pisać nic ale już mnie tak wkurzacie...
W nosie mam całego Loczka i wkurza mnie ocenianie go.
Może nie jest małpką tylko niepełnosprawnym dzieckiem któremu rodzice wynagradzają kalectwo sponsorując zabawę bo ich stać?
A może jednak jest normalnym facetem? A może nie jest wcale facetem tylko wdową po Kulczyku?
Gra jak gra i jego święte prawo.
Z drugiej strony jak czytam Aligatora i resztę to aż mnie mdli.
Przekonujecie przekonanych, że złocenie to najnormalniejsze w tej grze zastępowanie czasu pieniędzmi.
Każdy się zgadza, że jeden ma czas wyklikać sukces a drugi nie ma czasu więc sobie poleci na skróty płacąc za to gotówką.
To jest normalne i w tej grze było od dawna.
Tyle, że to nie jest ten przypadek.
Mi akurat nie zależy w jakim kierunku ta gra zmierza. Ale wkurza mnie robienie ze mnie idioty.
Tu nie wszedł złotnik powydawać sobie troszkę kasy.
Wszedł gość co jednego dnia stawia 10 wiosek na max, robi w nich wojo i tego samego dnia je burzy do zera.
A Aligator z Gmartem //ciach//, że każdy może po pracy troszkę skrócić rekrutację (sic!)
Mało tego.
Weszły z nim całe sojusze handlowe. Grające tylko pod niego. Oddające miasta za złoto. Klinujące biremami za złoto.
Ale to nie wszystko.
Popatrzcie sobie na m44 - jest pustynią.
Bo jakiś bot zbudował setki wiosek do równo 435 pkt czyli tyle ile potrzeba do posiadania świątyni. I z tych wiosek rzucał surowce.
Złoto obracało sobie na lewo we wszystkich kierunkach a administracja sama przyznała, że się pogubiła.
Jak się ktoś za to nie weźmie to na następny świat wejdzie jakiś kasiasty pan który będzie miał trochę bardziej rozgarniętego mentora niż Loczek i zobaczycie co się wtedy stanie.
Więc może wypadało by się zastanowić czy czegoś w tej grze nie zmienić. Zamiast zacieszania kiedy "złotnik" z nami a rozpaczania kiedy przeciwko nam.
//ciach//.
Dokladnie. Kazdy sobie gra jak lubi. W sumie to zaluje, ze tez miast nie porozbieralem. Tez bym mogl. To wcale jakis wielki wydatek nie jest. A ze nie fair. Tu sie nikt takimi pierdolami nie przejmuje.
haha to on większy złotnik niż mulard ? rozumiem skończył , to tyle dobrego
Gmk tu się zgodzę. III Rzesza bawiła na w taktykę spalonej ziemi. Jednakże Rosjanie szybko odbudowali to. Przykład niszczenia torów i składów amunicji. Na wojnie wszystkie chwyty dozwolone. Tutaj tylko placz widać na forum. Do loczka nic nie mam. Jego kasa jego sprawa jak wyda. Tylko w Polsce się patrzy ludziom w portfel. Ta polska tradycja. ,,Ma to ukradł". Nie że zasłużył.
Ale jaka taktyka spalonej ziemi?? Przecież to speed x 3, odbudowanie takiego miasteczka na tym etapie rozwoju swiata, to naprawdę i szybko i tanio.
I prosze Was, nie prymitywizujmy. Te wypowiedzi koleżanek i kolegów, to nie żaden "płacz", że ktoś ma pieniądze. Większość z tu wypowiadających się, to dorośli ludzie, i pewnie większość z nas 300 zł dziennie spokojnie zarobi. Myślę, że nikt nie musi się popisywać przez kupowanie premki, że go stać. W końcu trudno mówić o płaczu w stosunku do osób z sojuszu, który eksterminował ze swoich terenów złocącego kolegę L. Chyba chodzi bardziej o to o czym pisała Elsi i MG.
Z drugiej strony ja tu reprezentuję interesy gildii handlowych, i nam się bardzo podoba. Bardzo kochamy i poważamy pana Loczka, pana Mularda, i tych wszystkich Panów i Panie którzy się tu z takim szerokim gestem bawią Szanowni Państwo ta gra jest właśnie dla Was, więc grajcie jak lubicie i kupujcie jak najwięcej surki.
A taki MG i Elsini i tak sobie poradzą.
No to po co zagladacie Loczkowi do portfela. Jego portfel, jego sprawa. A co do walki to powodow do dumy nie ma. Sami tego nie zrobiliscie. Sami dostawaliscie po pupie. . Ale co tam, bylo , minelo. Moze pogadajcie w koncu o czyms nowym. My juz sie nie liczymy. Mamy srednia pkt rozbudowy 3 K. Sredni sojusz by nam teraz dokopal. Mysle, ze jakies ciekawsze wojny teraz sie zaczna.Oczywiście macie rację, że Cassino ma ma prawdziwy powód do płaczu na FO. Przeciwnicy zostali rozgromieni na naszym terenie i pouciekali 3 morza dalej.
Nie kozakuj. Sami mogliscie nam nagwizdac. A Loczek gra sobie jak chce. Pewnie dlatego efekty sa mniejsze niz moglyby byc. Ale on sie w przeciwienstwie do Ciebie bawi, a nie placze, ze ktos ma kase.Taktyka spalonej ziemi?
Jakbym kazał zapalikować skałkę (a trzeba je zapalikować prędzej czy później) to bym miał problem namówić kogokolwiek. A tak STRATEG gmart razem z Lokiem mnie wybawili z problemu. Każdy chętnie puknie złotniczka Loczka
I tak Hini, My sobie damy radę. Jak zdecyduję, że gmart ma z m35 przenieść sie na m75 to pokica tam jak króliczek. Ale co będzie jak kolejny Loczek nie trafi na Kasyno tylko Kohortę Słowian?
Co będzie jak nie frędzel gmk nim będzie sterował tylko dajmy na to Hini? I założy nie 10 razy po 10 wiosek na skałkach tylko 100 miast na normalnych wyspach i w ochronce będzie miał całe morze?
Niewykonalne?
Właśnie że wykonalne.
Nie kozakuj. Sami mogliscie nam nagwizdac. A Loczek gra sobie jak chce. Pewnie dlatego efekty sa mniejsze niz moglyby byc. Ale on sie w przeciwienstwie do Ciebie bawi, a nie placze, ze ktos ma kase.
A co to ma wspolnego ze mna. Widziales zebym ja tak gral ? A Ty sie moze bawisz, tylko ze to po prostu zawisc. Kompleksy leczone na grepo. On ma i to Cie wkurza. W realu pewnie takim musisz klaniac sie w pas, to tu sobie odbijasz. Smutne