Dyskusja na temat nowego świata

Ja nie rozumiem tego co tu się zadziało. Typ, który na tą grę wprowadza taki seksizm i niesmak, że jego własne Radne do innych sojuszy w trakcie gry przechodziły, sadzi się do bladego, który niezależnie od tego z kim gra (prowadząc sojusz lub grając jako szary grajek) robi robotę i pomaga sojusznikom.

Nie wiem, ile światów wygranych blady prowadził, ale chyba nie najgorzej mu szło :?
1696509210869.png

W porównaniu do x światów prowadzonych przez Turka ;d
1696509331050.png
 
Ja nie rozumiem tego co tu się zadziało. Typ, który na tą grę wprowadza taki seksizm i niesmak, że jego własne Radne do innych sojuszy w trakcie gry przechodziły, sadzi się do bladego, który niezależnie od tego z kim gra (prowadząc sojusz lub grając jako szary grajek) robi robotę i pomaga sojusznikom.

Nie wiem, ile światów wygranych blady prowadził, ale chyba nie najgorzej mu szło :?
View attachment 16679

W porównaniu do x światów prowadzonych przez Turka ;d
View attachment 16680
Ale mi teraz zaimponowałeś Michał
 
No bo jego koalicja dostawala od nas lanie ale byla wieksza od nas i mimo slabej organizacji mieli dobrych graczy co walczyli dobrze ale narzekali na brak ogarniecia sojuszu przez bladego. Wy weszliscie i to wystarczylo by przewaga waszej koalicji byla za duza. Natomiast wy sami bez ich koalicji nie wygralibyscie. Mieliscie okolo 30 graczy czy 35 i w MDG było sporo dobrych graczy bez problemu bysmy z wami powalczyli na rownych szansach ale wiecej nas bylo i cuda bysmy luzem zbudowali przed wami. Wy tez doskonale to wiedzieliscie i dlatego wchodzac na ten swiat od razu zrobiliscie koalicje z naszymi wrogami. Nawet nie probowaliscie tam walczyc jako odrebny sojusz jak zrobilo to MDG wchodzac tam. Wy mimo ogromnej koalicji na koniec jeszcze pakt z nocnym pociagiem z miesem zorbiliscie na naszych tylach xD A Blady jeszcze inny sojusz probowal namawiac do waszej koalicji. Takze tam zachowawczo zagraliscie aby tylko łatwo wygrać.
No serio wielki klan wchodzi na świat i pierwsze co robi to na zielono polowe świata i front tylko z akademia krukora z nikim wiecej. Gdybyscie mieli jaja to byscie dobili z nami bladego bo my to robilismy a wy od dolu z nimi graniczyliscie i potem byloby MDG vs wy i fajna walka. No ale po co ryzykowac lepiej polowe swiata na zielono i na piatego zrobic front MDG po miesiacu lania akademii krukora a zeby jeszcze czasem nie bylo niepewnosci to przyjecie do siebie naszego trzonu sojuszu w postaci rady i kilku topowych graczy co zakonczylo ten swiat bez walki. Moj brak obecnosci tam tez nie dawal szans na nic. Aczkolwiek nawet jakbym gral to i tak wasza koalicja byla za wielka na nas.
My w ten sam sposob was zlalismy wczesniejszym swiecie gdzie narzekaliscie ze walczycie "sami" na koalicje futer oslej MDG i grenvera. No ale ja chociaz nie wypieram sie przegranej na Istros bo przegralismy.
Stary system nie potrafi budować cudów, więc twierdzenie, że cuda byście łatwo wygrali jest mocno przesadzone.
 
Do góry