[Muzyka] Jaką muzykę lubicie?

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser15166
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser27702

Guest
Michał...to też pewnie zna :) pozdrów mamę ciepło ;)

a to mój ulubiony jej utwór...parkiet był mój ale z ochroną brata bo ja dzieciak byłam hihi
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser27702

Guest
następny...kocham :)
trzy w jednym...cudo :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser27702

Guest
Alfa raczej tego nie słucha :oops:
Polecam chwilę relaksu i kultury :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser27702

Guest
no to może coś innego...nie wiem czy lubisz te klimaty ale ja bardzo :)
 

DeletedUser27702

Guest
Ogarnij plusz...tworzy piękne utwory które każdy będzie pamiętał a nie to Twoje coś ;/
to jest kultura i muzyka...na tym wszyscy się wrozują...polecam dla spokoju własnego i innych :)
 

DeletedUser27702

Guest
tak pogrywasz :cool: odpalam to jak śmigam czasami z kolegą co ma subaru na torze u nas...legalnym :)
byłam kiedyś na koncercie jaki i Metaliki....to taki doping dla duszy o ile kocha się klasykę :p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser32517

Guest
Nie ta kategoria wiekowa. Po muzyce którą wrzucam powinieneś to wiedzieć.
Nie no słuchaj. Muzyka nie musi określać naszego wieku. Na przykład ja nie powiem że nie ale lubię starsze utwory. W nowych ciężko znaleźć „to coś” czego nie brakuje w starszych. Chociaż też mi się wydaje że młodszemu lepiej przyswoić to co starsze niż starszemu to co nowe.
 

DeletedUser29238

Guest
Nie no słuchaj. Muzyka nie musi określać naszego wieku. Na przykład ja nie powiem że nie ale lubię starsze utwory. W nowych ciężko znaleźć „to coś” czego nie brakuje w starszych. Chociaż też mi się wydaje że młodszemu lepiej przyswoić to co starsze niż starszemu to co nowe.
Teraz jest inaczej. Dostęp do publikowania ma każdy, internet tego przyczyną. Każda sieczka robi furorę. Kiedyś trzeba było się naprawdę napracować, żeby zaistnieć, ale też żeby posłuchać. Początek lat osiemdziesiątych to długie kolejki za perełkami, nie jakieś cd, bo nie było, analogi, co bezbłędnie do dziś mi grają. Ja po prostu mam dwój gust i sieczki nie znoszę. Przepraszam, ale nazwa też może obr,ydzić słuchanie.
 

DeletedUser32517

Guest
Dokładnie mam to samo zdanie. To na prawdę idzie w złą stronę. Patologia bije rekordy popularności podczas gdy na prawdę fajne utwory z przekazem budzą śmieszność. Niby tylko muzyka... ale czy właśnie muzyka lat osiemdziesiątych nie oddawała tamtego klimatu? Ta dzisiaj też oddaje niestety nie do końca dobry obraz :/
Ale co się dziwić. Tak jak mówisz internet tego przyczyną
 
Do góry