Messyna - rozmowy o świecie i nie tylko!

Mówisz, że czytanie za trudne? No ja wiem... dla niektórych sztuka czytania stanowi wyzwanie.... zwłaszcza gdy nie chodzi tylko o odpowiednią interpretację literki po literce, a jeszcze o jakiś sens odnośnie tego, co autor miał na myśli.... No bywa... Trochę szkoda, bo może wtedy udałoby się prowadzić z Tobą jakąś czysto merytoryczną dyskusję, a nie czytałoby się coś bez sensu z Twojej strony :)
 

DeletedUser32230

Guest
Chciałem w grzeczny sposób pokazać ci że to iż cie toleruje nie znaczy że możesz się do mnie odnosić. Ja rozumiem że twój chłopak już nie pisze na forum i raczej nie gra oraz że ci teraz smuto bo sama jesteś. Lecz nie myśl że będę się starać z tobą wchodzić w jakieś konwersacje bo głupotą zawiewasz na kilometr. Z psem chodź tu da się porozmawiać na wyższym poziomie niż z tobą :p
 
Hm oczywiście Polo. Nie znasz mnie :D a Astra nie był i nie jest moim chłopakiem. Pośmiać się jednak z Was można było wcześniej... I teraz też to robię :D a to, że nie umiesz przeczytać poprawnie mojego nicku, czy też specjalnie czytasz go źle... żeby nie wiem - wkurzyć mnie, może jest odrobinę zabawne, gdyż zwyczajnie mnie to nie rusza, a udowadnia tylko, że nie nauczyli Cię w szkole czytać xD
 
Do góry