DeletedUser
Guest
400 rydwanow to kazde miasto troche poczuje
Właśnie sęk w tym, że nie wysłał 400 rydwanów na KAŻDE moje miasto, tylko na jedno jedyne. On naprawdę zbyt długo siedział na tym słońcu na urlopie i całkiem zatracił poczucie rzeczywistości - po co rzuca mi ataki? Żeby nabijać mi punkty walki za free? Jego ewentualny kolon byłby zbity w sekundę, bo NiGHt i Specnaz mają w najbliższych okolicach nie wiem, z 80 miast, zresztą on sam nie rzuci mi kolona bo z najbliższych miast nie uskrobał by offa żeby się przebić, a zanim ataki z dalszych by doszły minełyby wieki w czasie których dostałbym wsparcie z całego M57, żaden z jego kolegów z Battle nie podeśle kolona bo wszyscy to maksymalne ciapersony ustawione w 100% na deffa których jedyną taktyką jest "budować deffa i czekać, czekać, czekać, może za rok, może za dwa WSZYSCY z NiGHt i Specnazu zakończą grę i wtedy my wkroczymy do akcji"400 rydwanow to kazde miasto troche poczuje
Lysteria, nie wiem, czemu zmieniła się nazwa, własnoręcznie ukatrupię każdego szpiega jak kogoś wykryję, to pójdzie do piachu, a ty właśnie wbiłeś szpadel w przyszłym grobie tego nieszczęśnika.
Czyli strach się bać, skoro nawet nie potrafisz jednego malucha "ukarać" za szpiegowanie, a co dopiero kilkunastu ludzi z 40+ miastami... Przecież tam problemem nie jest jeden kret, tylko to że połowa sojuszu jedzie na innym koniu, inną drogą w stronę drugiej strony barykady! Co planujesz im zrobić, napisać im że postąpili źle i że są beee? I że zabierasz swoje zabawki i i idziesz się bawić do innej piaskownicy? Nie potrafisz nawet wymóc na szefie Anty-NiGHtu żeby zmienił z powrotem nazwę na jakąś przyzwoitą a co dopiero chcesz kogokolwiek tam karać?jednego już wywaliłem, ale nie chciało mi się takimi maluchami zajmować
I jak zamierzasz wykorzystać te informacje na temat cichych sojuszników Refu? Zbierzesz jakąś ogólnoepsilonową koalicję i zaczniesz czyścić sojusze z kretów? Mogę Ci od razu powiedzieć kto jest ich cichym sojusznikiem: kilka osób z Bloody Kingdom i część Anty-NiGHt (pardon, Egon Klawo... teraz wpadaj z odkurzaczem i szukaj tych którzy ofiarnie walczą na pierwszej linii i tych, którzy po cichu wspomagają wrogów. Powodzeniamam nadzieję, że w toku dalszej rozmowy z tym człowiekiem dowiem się jakichś nowych rzeczy na temat ich sojuszu z mórz 64, 54 i 63, które leżą po drógiej stronie równika Epsilonu, podobno tam toczą się prawdziwe boje.
Bilans? Prosze bardzo - GH już nie ma, ID już nie ma, NiGHt trzyma się twardo (podobnie jak wszyscy jego sojusznicy)Przydałoby się, bazując na faktach zrobić bilans wojny koalicji V-GH/NiGHt, ale w tym stadium walk to raczej nie możliwe, chyba, że jakiś admin zebrałby dla nas wszystkie te informacje, oczywiście już po zakończeniu wojny.
co prawda to prawda haha a co do Lyliego nie mam pojecia ale widze ze anty Night znow zmienila nazwe na Smerfo Jagody-swoja droga dziwna nazwaPozdrawiamy z Epsilonu Ale dalej nie rozumiem jednego - skoro nie masz odpowiedniego wieku, żeby pić piwo, to po co jechać do Czech? Zwiedzać zabytki? Cóż za strata czasu i pieniędzy, tam się jedzie wyłącznie dla piwa i pięknych kobiet