Odp: Sytuacja na świecie Farsala
mysle ze przesadzacie, jak sie radni nie potrafia dogadac i w zwiazku z tym czesc z nich odchodzi to jest w tym cos niewlasciwego ? Gdzie tu hanba czy zdrada ? Latwo uzywac slow , pasuje jeszcze znac ich znaczenie.
Wiesz ja nie wiem w jaki sposób ich drogi poszły w inne strony
ale nawet jako rada - skoro byli głównymi założycielami to powinni w inny sposób to wyjaśnić
mi sie wydaje, że tak się kończy demokracja w sojuszach
Pomimo, że pochodzi od greków to ma niewiele wspólnego z polityką w grepo
Stado baranów prowadzone przez lwa jest groźniejsze niż stado lwów prowadzone przez barana.
(Ukłon dla Ciebie gmk, bo udało Ci się 2 rzeczy połączyć
)
Jak ktoś rozpętuje wojnę a potem przechodzi na drugą strone to jest hańba, tym bardziej jako założyciel.
Widze że jeden już presji nie wytrzymał i zrobił szaraka
To to jest norma na tym świecie - szaraki
Ta gra powinna się nazywać "kto przeżyje największą presję - ten przeżywa"
jak ktoś pamięta Efez, to też pamięta, jak na początku zostałem rozebrany praktycznie do 1 miasta
(w tym momencie ukłon FIQU - Jesteś najlepszy :* )
A potem ostro namieszałem na tym świecie
oczywiście front został ten sam, ArtArtWawa świadkiem tych wydarzeń
Także w tej grze dopóki nie masz 0 miast, nie możesz mówić, że przegrałeś
Hańba by była jakby się poddali bo stracili x miast
To jest norma, nie można wszystkich miast obronić jak i przejąć
By było za prosto
Czy to już jest oficjalnie najnudniejszy świat (po Zakrosie oczywiście) czy jeszcze nie?
Sądzę, że nie
Ten świat dopiero trwa 2 miesiące, jeszcze bardzo wiele drogi przed nami
Chyba, że będzie jak na Sparcie, że w ciągu 6ciu miesięcy (bez żadnych kombinatorstw, wywalania ludzi, etc. żeby przedłużyć EC) zastanie nas EC, wtedy będzie mega ciekawie
aczkolwiek na tej prędkości to raczej nie możliwe i jeszcze (niestety) kilka eventów przed nami
W tym miejscu pozdrawiam SI (dominik pamiętam jak mi mówiłeś, że wojna z RANGERSAMI to wojna przeciwko złotnikom), a dokładniej Centek609 i Kotlikus, za utopienie 184 mant i kolo 500 ogni, przy praktycznie zerowej stracie.
Brawo
skoro tak już lecimy to zapraszam jeszcze ich z kolonem