Bez złośliwości proponowałem być czytał to co piszesz.. Uparta bestia z Ciebie..Stwierdzenie, że jesteś na "nie" to wypadkowa Twoich licznych wypowiedzi. Zawsze coś Ci nie pasuje i nigdy szczęśliwy w grepo nie będziesz. Nigdy nie będziesz w stanie przyznać, że Casino wygrało. Bez względu na to jak ten świat się skończy. Boli Cię Casino bo okazało się mocniejsze. Stając do rywalizacji należy się liczyć z porażką. Ja nie miałem problemu od samego początku by nazywać Wasz sojusz Sensacją bo tak Was widzę. Tak samo jak podszczypując Gardudo wiem, że ten facet przyjął na klatę 1/3 tego co przyjęło Sensation.. Fajnie, że sami rzuciliście się w nieznane a nie czekaliście na ruch przeciwnika.. Chwała Wam za to. Jak dla mnie bez względu na to jak skończy się świat jesteście TOP2 tego świata...Mimo, że Wy dalej nie znacie TOP1.
Rzuciłeś do dyskusji hasło że nigdy nie przyznam że Kasyno wygrało. Jak wygra świat to przyznam - powtarzam trzeci raz ale widzę że swoją racje już masz a to co napisze jest bez znaczenia..
Ooo. A tu cos o nas. My budujemy? Hmm, jakas zmiana. A jeszcze kilka stron temu nam zarzucano , ze sie poddalismy. To w koncu jak, poddalismy sie czy nie ? Cos mnie ominelo ?Norbert wyluzuj, ale czytaj co sam napisałeś. "Casino jest najlepszym agresorem ale nie wygrało świata bo nie postawiło cudów" to Twoje słowa. Ja pozwoliłem sobie stwierdzić, że nawet jak wybudują to i tak według Ciebie nie wygrają bo jesteś z natury na " nie" i przegrywać nie potrafisz. Chociaż już powinieneś się tego nauczyć. No chyba, że masz super bota na taczki na pompowanych kółkach a teraz robisz tylko zasłonę dymną. Bo to, że Dyplomaci budują to już chyba żadna tajemnica.
Przynajmniej jest zabawa. Najsilniejszy sojusz Bogow walczy z innymi a nie jest zukladowany jak Casino. A na tych pierwszoligowych boiskach Wy udajecie ze walczycie, my udajemy ze sie bronimy. I wszyscy czekamy na cudaki. i tu bede mial polew jak sie okaze ze najlepszy sojusz nie buduje wszystkich bo kilka musi oddac Sigmie i Bog wie jeszcze komu : )))
Ja tam wierzę, że jednak będziecie stawiać. Dopóki piłka w grze... wszystko się może wydarzyćZagadaj z nami, Loczek i ja postawimy go szybciej niz Kasyno : )))
Jak to sie mowi pol zartem, pol serio. A Loczek by to dla Ciebie tylko zrobil. Ja o nim wierszy nie pisze. Czyli lipa : ((Ja tam wierzę, że jednak będziecie stawiać. Dopóki piłka w grze... wszystko się może wydarzyćmówiłeś, że u Ciebie słowo droższe od pieniędzy, a tu się okazuje, że zmieniasz zdanie teraz to już na pewno nie skorzystam z oferty i nie zagadam
Loczek tylko udaje, że mnie lubi. Nie chciał mi czujki wstawić, to sobie od niego poszłamJak to sie mowi pol zartem, pol serio. A Loczek by to dla Ciebie tylko zrobil. Ja o nim wierszy nie pisze. Czyli lipa : ((
Nie zazdroszcze. Chodzi po prostu o to ze dla Ciebie by cudaka postawil , a dla mnie nie. Zdjecie Loczka na sloniu to max jaki udalo mi sie uzyskac : ))Loczek tylko udaje, że mnie lubi. Nie chciał mi czujki wstawić, to sobie od niego poszłam
No nie mów, że mu wierszyka zazdrościsz. Kurczę, jakbym wiedziała, to dawno bym ten problem rozwiązałapoczekaj, niech no tylko kupię mocniejsze wino. Zrobimy wszystko byś nie czuł się poszkodowany
Mi starczy zdjęcie słonia. Załatwisz?Nie zazdroszcze. Chodzi po prostu o to ze dla Ciebie by cudaka postawil , a dla mnie nie. Zdjecie Loczka na sloniu to max jaki udalo mi sie uzyskac : ))