W co pakować na początku?

  • Rozpoczynający wątek Piotrxek
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser

Guest
Szukam doświadczonego gracza który jest w stanie dać mi radę.

W co najlepiej pakować na początku? Każdy ma swoją własną strategię... a ja nie wiem w co najlepiej pakować na początku. Jedni mówią że wojsko inni gospodarka.

Chciałbym poznać wasze zdanie w tej sprawie.
 

DeletedUser

Guest
już sobie odpowiedziałeś na to pytanie:
Każdy ma swoją własną strategię...
w tej grze nie ma jednej recepty na powodzenie:) ja preferuję zrównoważony rozwój. inni idą na początku w wojsko. inni w budynki. każdy sposób ma wady i zalety. wybór należy do ciebie.
 

DeletedUser

Guest
No tak ale zakładając że jestem sam na wyspie to co by było lepsze? (Jestem sam bo obserwuje innych z wyspy,lecz oni nie zdobyli nawet 1 pkt od 3 dni)
 

DeletedUser528

Guest
No tak ale zakładając że jestem sam na wyspie to co by było lepsze? (Jestem sam bo obserwuje innych z wyspy,lecz oni nie zdobyli nawet 1 pkt od 3 dni)

Tym lepiej dla ciebie że nie zdobyli, znaczy to że się nie rozwijają militarnie i ekonomicznie. :)

Ja na początku na alfie inwestowałem w kamieniołom i drwali.
 

DeletedUser

Guest
Staraj się jak najszybciej zbadać łuczników. Mając ok. 100 farmisz rolnicze, następnie kawaleria, omiń hoplitów są nic nie warci:cool:. Tak w skrócie, wiadomo oczywiście najważniejszą rzeczą jest przejęcie inicjatywy na wyspie:).
 

DeletedUser

Guest
Kilka jednostek do podstawowej obrony i gospodarka długo :)
 

DeletedUser

Guest
Powiem Ci z punktu widzenia agresora. Miasta dobrze rozbudowane i mające mało wojska to najlepszy cel do przejęcia. Większość graczy tylko takich szuka. I potem może się okazać, że miasto mające np. 5000 pkt przejmie bez większego problemu takie mające 10000 pkt.
 

DeletedUser

Guest
W większości gier tego typu, opłaca się zacząć od wojska, farmisz nim i od razu uzyskujesz przewagę nad resztą, ja tak robię prawie zawsze.
 

DeletedUser

Guest
Nie jest to moja pierwsza gra tego typu bo grałam zarówno w Plemiona jak i Traviana i uważam że zrównoważony rozwój to podstawa. Rozwijam EKO i budynki a równocześnie farmię i większość surki z farmienia idzie na rozbudowę woja. I w ten sposób rozwija się i wioska i armia.
Ale jest to tylko mój styl gry wypracowany przy innych grach.
 

DeletedUser

Guest
z tą różnicą, że EKO w plemionach jest bardziej produktywne. tutaj kilka razy więcej surki zdobywa się z zielonych niż we własnym EKO:)
 

DeletedUser

Guest
Zgadza się ale to co pozostaje z farmienia a nie jest przekazane na budowę woja w połączeniu z tym co sama produkuję jest wystarczające, tym bardziej, że budowa budynków i ECO na wyższe poziomy trochę trwa ;)
 

DeletedUser

Guest
no ale eko jest potrzebne do produkcji niektórych budynków i a ona dają nam lepsze jednostki...
 

DeletedUser

Guest
owszem. jest potrzebne. ja na niemieckim serwerze w swoim mieście miałem eko mniej więcej na 15 poziomie - tyle potrzeba by zrobić podstawowe budynki. ci których przejmowałem mieli na ponad 30:)
 

DeletedUser

Guest
Zgadza się jak to już napisałam w którymś wątku POP nie walczy tylko pomaga walczyć. Ale do tego trzeba mieć rozbudowana armię :)
 

DeletedUser

Guest
Ciesz się że masz kamień w pewnym momencie zacznie Ci go bardzo brakować :)
 

DeletedUser

Guest
srebra w pewnym momencie też;) zwłaszcza jak masz srebro na minusie
 

DeletedUser

Guest
Na początek surka i podstawowe budynki do rozwoju, potem wojo wojo i jeszcze raz wojo , farmimy kogoś zabieramy surke i rozbuduje sobie budynki ... przy okazji jest bezpieczeństwo,że nikt Cie nagle nie zjedzie.


Są gracze co mają dużo pkt bo w budynki idą a zero woja i potem łatwymi celami są ... :D
 
Status
Zamknięty.
Do góry