DeletedUser
Guest
Odp: Polityka
I jak najbardziej możemy porozmawiać o doraźnych sposobach naprawy. Tylko, że przy obecnym systemie wszelkie sensowne zmiany nie mają szans na poparcie w sejmie (jest to swojego rodzaju bycie sędzią w swojej własnej sprawie, ale co tam)
Dlatego będzie to takie gdybanie, bo już chyba faktycznie jest zbyt późno na pokojowe zmiany w tym kraju. Macki państwa są tak rozległe, a polityczne inicjatywy tak tłumione w zarodku, że jedyną drogą będzie przemoc.
Bo co, powiem tutaj, żeby wywalić podatki PIT i CIT i podatek od kupna/sprzedaży i darowizn. Sejm powie "nope". I koniec doraźnych zmian.
Nie ma planów idealnych, podobnie nie ma systemów idealnych tak długo, jak długo w grę wchodzi czynnik ludzki. Mówię tylko, co byłoby najbliższe doskonałości, a nie doskonałe. Tak naprawdę wystarczyłoby, aby nowy system był zauważalnie lepszy od obecnego, nie musi być idealny.Wszystko przez to Aleks, że mieszacie doraźne sposoby naprawy z teoretycznymi rozważaniami nad idealnymi systemami.
I jak najbardziej możemy porozmawiać o doraźnych sposobach naprawy. Tylko, że przy obecnym systemie wszelkie sensowne zmiany nie mają szans na poparcie w sejmie (jest to swojego rodzaju bycie sędzią w swojej własnej sprawie, ale co tam)
Dlatego będzie to takie gdybanie, bo już chyba faktycznie jest zbyt późno na pokojowe zmiany w tym kraju. Macki państwa są tak rozległe, a polityczne inicjatywy tak tłumione w zarodku, że jedyną drogą będzie przemoc.
Bo co, powiem tutaj, żeby wywalić podatki PIT i CIT i podatek od kupna/sprzedaży i darowizn. Sejm powie "nope". I koniec doraźnych zmian.
Ostatnio edytowane przez moderatora: