Sytuacja na świecie Hermonassa

[Avenlie]

Ale trudno się mówi... kiedyś za coś dostanę blaszkę

 

[DeletedUser23982]

Pewnie was zlekceważyli bo jest was 3 i tyle. I na tej podstawie oceniasz sytuację na tym świecie?

Na takim, że wasze sojusze są słabe, a oni trochę lepsi. Nie potraficie się zjednoczyć jako wrogowie i żal mi patrzeć na waszych graczy. Nie ujmując nic wam DW jest trochę od was lepsze

 

[Avenlie]

Na takim, że wasze sojusze są słabe, a oni trochę lepsi. Nie potraficie się zjednoczyć jako wrogowie i żal mi patrzeć na waszych graczy. Nie ujmując nic wam DW jest trochę od was lepsze

oceniasz to przez pryzmat wypowiedzi innych, czy poprzez grę na Hermannosie?

 

[DeletedUser29075]

Widzę, że pod moją nieobecność zrobił się tu mały spotted dla specjalistów ds. bólu tyłka

Ooo tak tak tak tak...

To kiedy jakaś akcja na nas? Bo trzymam złote zmysły i nic nie widać na horyzoncie.

 

[Avenlie]

Kto niby robi ból [CENZURA]? Ja tylko pytam człowieka, co nie gra zdaje się na świecie, czy tylko wyciąga wnioski po statystykach

 

[weteran2]

Nigdy nie będzie akcji hopciu, Ci na górze wolą polować na małe grzybki. Przecież muszą bujać swoje ego ku górze. Poszliby na dół, to musieliby uciekać. Nikt już nam nie będzie w stanie zrobić krzywdy. Zapomniałeś, że mamy kolosalną przewagę i mogą nam stopy masować?

 

[DeletedUser29075]

Nigdy nie będzie akcji hopciu, Ci na górze wolą polować na małe grzybki. Przecież muszą bujać swoje ego ku górze. Poszliby na dół, to musieliby uciekać. Nikt już nam nie będzie w stanie zrobić krzywdy. Zapomniałeś, że mamy kolosalną przewagę i mogą nam stopy masować?

Biorąc po uwagę sposób bycia co poniektórych, to te stopy zaczną masować dopiero jak pozwolenie dostaną, bo sami na tyle [CENZURA], że się nawet pytać boją

 

[DeletedUser31513]

Jakie to znaczenia ma?Ja się nigdzie nie ruszam..
Poza tym..obiecałem że poprowadzę ten sojusz od początku do końca..
W końcu WSS to od kilku światów moje dziecko

Koniec tuż tuż...

 

[DeletedUser25760]

Koniec tuż tuż...

Noo..koniec jest już bliski..

 

[weteran2]

Oj chyba pompasierra ego zniknęła, szkoda. A miało być tak pięknie, a miało być tak pięknie, skończyło się jak zwykle, kupą na zakręcie. Wilki uciekły do lasu

 

[DeletedUser29075]

Oj chyba pompasierra ego zniknęła, szkoda. A miało być tak pięknie, a miało być tak pięknie, skończyło się jak zwykle, kupą na zakręcie. Wilki uciekły do lasu

Ale to jednak fajne uczucie było, że ochłapowe miasto demonów to trofeum dla co poniektórych

 

[weteran2]

Musieli się czymś wykazać po wspaniałej przeprowadzce na m00

 

[DeletedUser23982]

PowerMachine
Elo
Fajny masz profil xD

Gracz Durga 1 z sojuszu Demony Wojny podbił miasto papa demonki należące do gracza krzysztof.w1992. dzisiaj o godz. 11:24

I tak demony odbierają swoje miasto.
Pozdrowienia dla 3 graczy którzy jednego miasta nie umieją obronić xDD

Widzę, że gracze z demonów lubią się podniecać w starciu 100 vs 3 i jeszcze szkoda, że gracz jest albo dzieckiem albo kimś innym(cenzura).
Właśnie to są gracze, którzy szczekają, bo mają plecy w sojuszu. Ciekawi mnie czemu sami nic nie robią. A zapomniałem, bo są zwykłymi szarakami, którzy nic nie robią i liczą na sojusz. Gratuluję graczowi inteligencji..

 

[DeletedUser23402]

Widzę że masz straszny ból ehym wiecie czego. Sam nic wielkiego nie pokazałeś a szczekasz i szczekasz. Zapewne zgranie demonów i walka o każde miasto sprawia Ci trudności ze spaniem.

 

[DeletedUser23982]

Widzę że masz straszny ból ehym wiecie czego. Sam nic wielkiego nie pokazałeś a szczekasz i szczekasz. Zapewne zgranie demonów i walka o każde miasto sprawia Ci trudności ze spaniem.

Oczywiście nic nie pokazałem

Czego mam mieć ból? Ja nie gram już o złote gacie czy kolejną koronkę. Gram by trochę powalczyć i powkurzać graczy. Naprawdę z jaką dumą się podkreślacie, że walczycie z 3 osobami..

 

[DeletedUser30541]

Oczywiście nic nie pokazałem

Czego mam mieć ból? Ja nie gram już o złote gacie czy kolejną koronkę. Gram by trochę powalczyć i powkurzać graczy. Naprawdę z jaką dumą się podkreślacie, że walczycie z 3 osobami..

hehe, dobry jest ten wpis
po pierwsze czy gracie, to się okaże. jak moje umiejętności ograniczały by się do zrobienia bunkra defem z m11, to bym się nie woził na forum
po drugie, nie walczycie we 3, bo staty wprost pokazują, kto tam defa wsadził....
a wreszcie, to taka dziecięcy model zachowania: chodźcie, zapraszam - no to przyszliśmy - i jest: mamo bijoooooo
no i my z Wami nie walczymy, to jak w tym powiedzeniu: ja tu tylko sprzątam

 

[DeletedUser29075]

Auuuuuuuu, słyszę wycie i to wcale nie takie wilcze, tylko dziecięce.

Wolf, szanujmy się, wy nie jesteście sami, my nie jesteśmy sami, wy nam nic zrobić nie możecie, my wam możemy [jak na ten moment], wy się spinacie, my gramy na luzie Zabraliście miasto jakieś typowo ochłapowe gościa, ktory nie wstawił buntu na forum bo stwierdził, że na takie badziewie to nikt serio nie patrzy [opierdziel już solidny dostał swoją drogą] a zrobiliście z tego bal w Odolanach [Wiosna mi da like'a za to

].

Jak coś konkretnego nam zrobicie/zaszkodzicie albo chociaż humor popsujecie to naprawdę nie będzie takiej beki z was jak teraz, bo na ten moment to mógłbym nowy temat u nas w barze otworzyć i zabawa byłaby przednia.

Skupcie się na biciu rozbiórek bo widzę, że ostatnio mają co robić, zazdroszczę im nawet trochę. Na nas jedyna akcja konkretna jaka była to jak Bez Nazwy nam w plecy wjechało bo sobie ich zlekceważyli niektórzy i wyszło jak wyszło, ale gdzie oni teraz są to każdy widzi, prędzej czy później podobnie będzie z wami, z SŚ i kredkami... yyy, pisakami, flamastrami czy tam innymi mazakami.

Chyba że naprawdę się do roboty weźmiecie i kolonizacje pokojową odległych mórz zamienicie na twarde genitalia i pokażecie tę niezmierzoną przez nikogo "chęć walki".

 

[DeletedUser23982]

Auuuuuuuu, słyszę wycie i to wcale nie takie wilcze, tylko dziecięce.

Wolf, szanujmy się, wy nie jesteście sami, my nie jesteśmy sami, wy nam nic zrobić nie możecie, my wam możemy [jak na ten moment], wy się spinacie, my gramy na luzie Zabraliście miasto jakieś typowo ochłapowe gościa, ktory nie wstawił buntu na forum bo stwierdził, że na takie badziewie to nikt serio nie patrzy [opierdziel już solidny dostał swoją drogą] a zrobiliście z tego bal w Odolanach [Wiosna mi da like'a za to

].

Jak coś konkretnego nam zrobicie/zaszkodzicie albo chociaż humor popsujecie to naprawdę nie będzie takiej beki z was jak teraz, bo na ten moment to mógłbym nowy temat u nas w barze otworzyć i zabawa byłaby przednia.

Skupcie się na biciu rozbiórek bo widzę, że ostatnio mają co robić, zazdroszczę im nawet trochę. Na nas jedyna akcja konkretna jaka była to jak Bez Nazwy nam w plecy wjechało bo sobie ich zlekceważyli niektórzy i wyszło jak wyszło, ale gdzie oni teraz są to każdy widzi, prędzej czy później podobnie będzie z wami, z SŚ i kredkami... yyy, pisakami, flamastrami czy tam innymi mazakami.

Chyba że naprawdę się do roboty weźmiecie i kolonizacje pokojową odległych mórz zamienicie na twarde genitalia i pokażecie tę niezmierzoną przez nikogo "chęć walki".

Zakładanie miast to też jakaś strategia. Tym bardziej, że jest nas mniej. My walczymy, a ja płaczę? Nie. Cieszę się, że w końcu nabiłem punkty walki. Ja się spinam? Musiałbym w senacie założyć jakiś temat(o ile go mamy).

 

[DeletedUser29075]

Spinasz się i to bardzo chłopie Głupie opisy sojuszu, feta na cześć podbicia jednego beznadziejnego miasta.

Pewnie, że zakładanie miast to strategia, ale jak idzie w parze z walką, a nie samą ucieczką.

 

[DeletedUser31632]

Hopciu, aż się zarejestrowałam, zeby Ci tego lajka dać i popełnić pierwszy post w życiu na FO. Wszystko przez te Odolany.
To kto tego kozaka będzie tańczył?