Polemizować to można, czy Ty i Twój śmieszny kolega mazur zmieniający strony na różnych światach, bo "za cienszko" i trzeba iść gdzieś indziej to świństwo czy wykorzystanie sytuacji.
Tutaj nastomiast sprawa jest jasna, dla każdego kto nie próbuje bronić kolegów.
Jakie to ma znaczenie, że ktoś pisał, czy nie pisał, jak jest pon?
albo są ustalenia, od tej do tej jest pon i cisza, albo je olewacie i jesteście niegodnymi zaufania glonojadami.
Widać jaka decyzja już została podjęta, więc tylko mogę żałować, że wam nie wstyd
Tu nie ma pretensji - tu jest mówienie, co z kanciarzy i mazurów za ziółka
Więcej ponów nie będzie, miłe święta będziecie mieli