DeletedUser35635
Guest
I gdzie onejuż wyzłociłem
I gdzie onejuż wyzłociłem
wszystkie które masz, lepiej jak ja je zbijeile chcesz? tylko nie mów nobowi gdzie je wstawiam ok?
Wy macie, a nic się nie dzieje XDOni raczej za wiele do gadania nie mają
Ale co Wy za bzdury opowiadacie xDmoże zapytajcie zainteresowanego co o tym sądzi, z tego co wiem sam chciał miasta oddać, pomogłoby gdybyśmy go przyjęli do sojka i "wymieniali" miasta we własnym sojuszu?
dokładnie, zawsze płacz o to samo, co roku2022 i nic się nie zmienia, dalej jakieś głupie pony na "święta" a można sobie kliknąć urlop i leżeć do góry nogami na kanapie jak się nie chce/nie może grać xd
No to dajcie nam nauczkęAle co Wy za bzdury opowiadacie xD
Nasz gracz, nasza rozbiórka, PON obowiązuje, więc nie wasza sprawa, koniec kropka, każdy honorowy grac z mózgiem to rozumie.
ostre słowa, jak na kogoś morze od frontu XDNo to dajcie nam nauczkę
Skrót 12 lat(?) Grepo w jednym komentarzuIle gram w grepo, dymy na forum zawsze są o to samo.
Ich zlotnik - beee, nasz złotnik - cacy,
ich rozbijaki - żenada, nasze - gracz na złom zasłużył,
ich szpieg u nas - nikczemny zdrajca, nasz u nich - super, że mamy
nasz oddał miasta czerwonym - co za dno, czerwony nam oddał miasta - głupi by nie wziął
przegrywamy - przeciwnik był nieuczciwy, wygrywamy - należy nam się
wszyscy - gra schodzi na psy
Nawet fajne są te dymy
Niby tak, ale jednak, gdy dawno temu na pegazach, gdy bronder oddał miasta relaksowe(dla niewtajemniczonych: sojusz w którym grał wtedy Mazur z swoimi ludźmi) to oburzenie "jak to tak można" na FO było.A czy iwar lub moooszko pisal do was, zebyscie przejmowali jego miasta? I to nie jest zadne tlumaczenie, bo ja akurat nie gram na tym serwerze, niemniej jednak kolega wasz zrobil straszne swinstwo, ze tak sie wystawil i to chyba do niego powinny byc pretensje. I teraz mozna polemizowac czy przejmowanie takich miast to jest swinstwo czy wykorzystanie sytuacji. Bo wydaje mi sie, juz abstrahujac od PONa, ze jakbyscie dostali info od kogos z karciarzy ze chce zmienic strone czy oddac wam miasta na ich wyspach to raczejna grepo ludzie korzystaja z takich sytuacji.
Teraz alpha by zrobić PON to musisz wynająć prawnika, przeanalizować każdy możliwy scenariusz, podpisać go krwią i za złamanie powinny być obcinane dłonie. Prawda jest taka że chcący zawsze go dotrzyma jak i zawsze się z niego wywinie więc tak jak piszesz i ktoś napisał wyżej: koniec PON-ów, jak ktoś grać nie może/nie chce to idzie na urlop. Sprawa rozwiązana.Niby tak, ale jednak, gdy dawno temu na pegazach, gdy bronder oddał miasta relaksowe(dla niewtajemniczonych: sojusz w którym grał wtedy mazur z swoimi ludźmi) to oburzenie "jak to tak można" na FO było.
Podejście do akcji z braniem miast to jedna rzecz, ale ważniejsze jest mieć spójne zdanie, by nie być hipokrytą, tak jak w przykładzie Jinx.
Pytanie brzmi też jak opisany był PON. Powinien zakładać zakaz jakichkolwiek podbojów na mieszanych i całkowicie wrogich wyspach/terenie, jeśli był tylko na zakaz ataków, to trzeba mieć pretensje do siebie na zostawienie luki.
Tak czy siak, jestem pewny, że w odwrotnej sytuacji, oburzenie było by po stronie kanciarzy i zapewne aferka na FO też by powstała.
Z całej sytuacji natomiast jest jeden wniosek: czas skończyć z PON-ami i układami bo jednak większosć teg community ceni bardziej komnaty niż swoje słowa