DeletedUser29290
Guest
Ciężko na nową wyspę wjechać kolon 5h na synchro =Dkawałek o śpiochu mogłeś sobie odpuścić, przecież wy też szukacie miejsca w nocy
Tak jak gra umozliwia to mnie tylko synchro interesuje nic więcej
Ciężko na nową wyspę wjechać kolon 5h na synchro =Dkawałek o śpiochu mogłeś sobie odpuścić, przecież wy też szukacie miejsca w nocy
Ma ktoś scrina tego synchro? ciekawi mnie jak dobre. W sensie kilka atakow sekunde przed kolonem i 3-4 w sekundzie kolona ? Chy lvl master kolon nakladany na atak do tego sekunde przed kolonem i duzo wsparc w sekundzie kolona?
Ogolnie mysle, ze nie mozna mowic o dobrym synchro bez atakow sekunde przed kolon i wsparc w sekundzie kolona bo to idzie zrobic nawet samemu robiac akcje z wielu miast.
Jeszcze ktos tu pisal o dobrym synchro Tomas czy jakos tak ze smutkow? on jakie robil?
Np. Kronika mimo, ze dominowala swiat to nie umiala robic dob rego synchro i ich akcje na mnie byly dosc latwe do obrony. Takze nie zawsze dobry sojusz umie robic dobre akcje.
A to ty w kronice zaszczepiłeś taktykę na podbieranie graczy ?Oj dawno mnie tu nie było - także dzień dobry wszystkim
Turek - nie wiem o której Kronice mówisz,podczas mojej nieobecności trochę ich było.Na kilku światach z różnym skutkiem.Cieszy to, że nazwa przetrwała mimo, iż co serwer była tak naprawdę inna i teraz chociaż wiele osób nas nie lubi to jednak z tyłu głowy mają, że gra przeciwko to nie był spacerek.
Z tego co pamiętam podczas ostatniego spotkania naszych sojuszy, a było to grubo ponad cztery lata temu miałeś na froncie fajnych graczy tylko w synchro się nie specjalizujących, bo po prostu byli starsi i już tej zwinności w takim wieku się łatwo nie posiądzie
Nie wiem czy później graliście przeciwko sobie i może piszemy o kim innym.
Z drugiej strony jest np. Cichy, który synchro zawsze miał bardzo dobre.Zresztą tutaj już się parę osób o tym przekonało i przekonuje nawet w tym momencie
Styl gry mieliśmy taki, a nie inny a też nie zawsze synchro jest potrzebne.Tak jak Blades wyżej napisał - nie polecisz w dzień na aktywnego gracza kolonem 5h, a w nocy czasami wystarczy jeden atak.
TV Turek bardzo fajnie się czyta o wiele bardziej wolę memy niż Twój wcześniejszy styl pisania
A to ty w kronice zaszczepiłeś taktykę na podbieranie graczy ?
Bo ja to z katani kojarzę że pomimo bajecznego i epickiego synchro jak opisujesz czegoś nie mogli podbić to wchłaniali do sojuszu namowami itp i zamiast walką zmieniać kolory wysp to przechodzili gracze do nich Tak więc nie szalej tak bardzo
A jeżeli jakiś kolon zaplątał się do nich co nie było epickim wyczynem ze względu na średnią aktywność był wykonywany telefon do Grzesia i on rozbijał sam praktycznie okupacje
To ja bardziej kojarzę że oni lepiej słali surowce do mularda niż grali
A i zobacz co się stało na messynie jak mulard przestał im tyłek ratować kronika zrobiła się przeciętna
Usunąłem swój komentarz bo jednak nie chcę brać udziału w dyskusji jaka mogłaby się nawiązać, no ale niestety jest jak jest i raczej nasz skład w pełni nie wróci ale nigdy nie mów nigdy podobno.Ja to tak ci szczerze obiektywnie powiem że każdy świat na którym gra mulard jest dziwny tzn zawsze są jakieś dziwne sytuacje. Np na nysie próbował się z każdym układać na dominację by później jednych w pole wywieźć. Na messynie podpisał krzyżowy pakt a żeby was zostawić i coś tam dla siebie skorzystać Nie polecam.
Ja to tak ci szczerze obiektywnie powiem że każdy świat na którym gra mulard jest dziwny tzn zawsze są jakieś dziwne sytuacje. Np na nysie próbował się z każdym układać na dominację by później jednych w pole wywieźć. Na messynie podpisał krzyżowy pakt a żeby was zostawić i coś tam dla siebie skorzystać
I latanie po tsach każdej z ekip itp.
Nie polecam.
Tak tylko zapomniałes dodać ze mulard to główny sponsor kronik, bez niego by nawet 2 światów nie wygrali a tak jechali na jego kasie i plecach bo był chodzącą reklamą ze gold za darmo i nie trzeba grać i muchy typu chodź tu leciały jak miodu, na Helorusie głównie kronika ściągała cały jego gold z targu, Oropos, kronika może miała 1 przeciwnika,reszta pakty i pony i też bazowała na goldzie mularda a na ec tylko dziki i dzikom burzył cudaka mulard gdy reszta celebrytów siedziała i tylko zajmowała się wystawianiem sury na targ i nie potrafiła cudaka upilnować, Katania była tez mularem ogarniana i dzieci straszone jego goldem więc takie to słabe teraz naskakiwanie na mularda gdy wygrywali dzięki niemu i zamiłowaniu do grania bez gry, Messynia- 1 przeciwnik i już kronika kuleje jak mulard tyłka nie broni
Niektórym tylko żale na Fo zostały.
Widać ostatnio bardzo ciekawą sytuacje na frontach.