Sytuacja na świecie Akcjum

[DeletedUser]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

Retimno - MDG uciekło na morze 1300 i zapaktowało się na śmierć żeby tylko ktoś ich nie oszukał.
Akcjum - MDG znów na morzu 1500 zapaktowane na śmierć robi koronkę. Gratulacje.

Zacznę od Retimo tak mieliśmy bardzo dużo paktów aż jeden z Jonami którym wbiliście nóż w plecy za to że woleli trzymać z nami niż z wami
A z tego co wiem to wy mieliście co najmniej 2 ( 2 na pewno ) pony bądź pakty więc o czym ty gadasz
Twój sojusz wylądował na m54 - najlepsze morze do walki jedyne gdzie walka była od początku do końca Wielki Wulkan tylko to morze było najważniejsze
Akcjum MDG ląduje na m54 to nooby uciekają przed walką walka jest tylko na m65 co za nooby
Widzisz różnicę ?
Rozmowa z tobą to tak jak gadanie do ściany nie będę odpisywał na twoje na posty dopóki nie napiszesz czegoś prawdziwego i zastanowisz się nad tym parę godzin najlepiej zanim umieścisz tu coś

 

[*El Gato*]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

Zacznę od Retimo tak mieliśmy bardzo dużo paktów aż jeden z Jonami którym wbiliście nóż w plecy za to że woleli trzymać z nami niż z wami
A z tego co wiem to wy mieliście co najmniej 2 ( 2 na pewno ) pony bądź pakty więc o czym ty gadasz
Twój sojusz wylądował na m54 - najlepsze morze do walki jedyne gdzie walka była od początku do końca Wielki Wulkan tylko to morze było najważniejsze
Akcjum MDG ląduje na m54 to nooby uciekają przed walką walka jest tylko na m65 co za nooby
Widzisz różnicę ?
Rozmowa z tobą to tak jak gadanie do ściany nie będę odpisywał na twoje na posty dopóki nie napiszesz czegoś prawdziwego i zastanowisz się nad tym parę godzin najlepiej zanim umieścisz tu coś

To nie od numerka morza zależy gdzie jest walka

 

[DeletedUser18058]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

Zacznę od Retimo tak mieliśmy bardzo dużo paktów aż jeden z Jonami którym wbiliście nóż w plecy za to że woleli trzymać z nami niż z wami
A z tego co wiem to wy mieliście co najmniej 2 ( 2 na pewno ) pony bądź pakty więc o czym ty gadasz
Twój sojusz wylądował na m54 - najlepsze morze do walki jedyne gdzie walka była od początku do końca Wielki Wulkan tylko to morze było najważniejsze
Akcjum MDG ląduje na m54 to nooby uciekają przed walką walka jest tylko na m65 co za nooby
Widzisz różnicę ?
Rozmowa z tobą to tak jak gadanie do ściany nie będę odpisywał na twoje na posty dopóki nie napiszesz czegoś prawdziwego i zastanowisz się nad tym parę godzin najlepiej zanim umieścisz tu coś

spróbuję wyłapać jakiś sens z tej wypowiedzi.
Jak mi się uda to się ustosunkuję

- - - Automatycznie połączono posty - - -

dobra.
chyba rozumiem.

aż jeden pakt mieliście... z Jonami chm... no nie zgodzę się.
Jony - pakt
Lwi Pazur triady - Pakt

co łączy te sojusze? Były dokładnie między wulkanem a MDG. Z jonami to też ciekawa historia.
Zarzucacie nam, że nikt z nami teraz rozmawiać nie chce. Z Wami za to chcą i kończą jak Jony GNS jeszcze na Koryncie to był świetny sojusz złożony z dobrych znajomych. Co się stało później? Część zaczęła współpracować Turkiem co doprowadziło do tego, że na Retimno część była w jonach a część w Wulkanie. Skończyło się jak się skończyło. Nie ma Jonów w tej formie w jakiej byli wcześniej.
Drugi bardzo podobny przykład to sierotki Adaś poszedł do Was, sierotek nie ma a są niesnaski, śmieszki i oskarżenia.

Z Adasiem się zgodzę z jednym. Nie numer morza decyduje o tym gdzie jest prawdziwa walka. Decyduje o tym poziom graczy na danym morzu.
Wasze morze 1300 to nie numer a właśnie ten poziom.

 

[*El Gato*]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

Drugi bardzo podobny przykład to sierotki Adaś poszedł do Was, sierotek nie ma a są niesnaski, śmieszki i oskarżenia.

Nie ma bo zrobiliśmy fuzje z Puchaczami, nic się nie zmieniło poza nazwą sojuszu

Z Adasiem się zgodzę z jednym. Nie numer morza decyduje o tym gdzie jest prawdziwa walka. Decyduje o tym poziom graczy na danym morzu.
Wasze morze 1300 to nie numer a właśnie ten poziom.

Kiedyś faktycznie środek świata był oblegany zawsze przez najlepszych, z czasem to się zmieniło i kazdy startował z lekkim opóźnieniem dlatego teraz trzeba patrzeć na sojusze/graczy na danym morzu

 

[DeletedUser18058]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

kto tu płakał?
ja nie pamiętam
Łomot mieliśmy dostać od Was! Huczne zapowiedzi, buńczuczne wezwania do zakładania blaszek przy Furii... co z tego wyszło? Klapa. Założyliście sobie blaszki, kozaczyliście na FO i jak zawsze na tym się skończyło.
My zakończyliśmy zabawę przed wakacjami. Kilku z nas chciało odpocząć od gry przez ten okres. Nie jesteśmy masówką złożoną z młodzieży, która w tym okresie ma dużo czasu.
Przed szarakami nasza pozycja była dobra. Kasowaliśmy kolejne sierotki z wysp, bawiliśmy się w zdrową wojną z wężami. Kozacy też łatwo nie mieli.

Swoją drogą kolejna ciekawostka... wszystkie te sojusze znów były między nami a Wami. Dziwny zbieg okoliczności. Drugi świat po klęsce na Koryncie MDG załatwia sobie pakty, z sojuszami między nimi a nami.

Później po naszym zakończeniu gry stwierdziłem, że się z Wami pobawię na m54.
To właśnie tam macie ok 2300 miast + 300 Waszej koalicji.
Ja i Ślepa Furia mieliśmy w szczytowej formie 30. To prawie 100 razy mniej!
jaki efekt? taki, że zabrałem Wam 7 wiosek, na Waszym morzu + to co ślepa furia Wam zabrała. Może zasłanialiście się moralami? Proszę... przy 100 krotnej przewadze w wioskach morale nie mają znaczenia. Jak się chce to się odbije.

Teraz powrót do Retimno.
Wojna z Jonami wybuchła zanim Rzeźnia się na Retimno pojawiła, dobre 3 miesiące przed Erą cudów.
Teraz do EC wystarczy pół roku. Jakby nie patrzeć ta wojenka wybuchła w połowie świata.

OZ? Pon został rozwiązany po tym jak zaczęli z Wami kombinować. U nas jest prosta zasada. Nie będziemy współpracować z nikim kto kombinuje z wrogami. Wy możecie sobie robić jak chcecie. My tak bawić się nie będziemy.

 

[*El Gato*]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

kto tu płakał?
ja nie pamiętam
Łomot mieliśmy dostać od Was! Huczne zapowiedzi, buńczuczne wezwania do zakładania blaszek przy Furii... co z tego wyszło? Klapa. Założyliście sobie blaszki, kozaczyliście na FO i jak zawsze na tym się skończyło.
My zakończyliśmy zabawę przed wakacjami. Kilku z nas chciało odpocząć od gry przez ten okres. Nie jesteśmy masówką złożoną z młodzieży, która w tym okresie ma dużo czasu.
Przed szarakami nasza pozycja była dobra. Kasowaliśmy kolejne sierotki z wysp, bawiliśmy się w zdrową wojną z wężami. Kozacy też łatwo nie mieli.

Swoją drogą kolejna ciekawostka... wszystkie te sojusze znów były między nami a Wami. Dziwny zbieg okoliczności. Drugi świat po klęsce na Koryncie MDG załatwia sobie pakty, z sojuszami między nimi a nami.

no coz. ci co byli obok furi widzieli co sie dzieje, przechwalki o tym ze beda top1 szybko legly w gruzach, nie byli w stanie praktycznie podbic nic z wrogich miast, statystyki 33:7 w miastach dla kozakow, czyli pogrom wielkich wojownikow, pozniej pouciekali na urlopy a po wyszarakowaniu wielki "muzg" glorian napisal ze mu sie gra nie podoba xD najslabsza wymowka jaka slyszalem

- - - Automatycznie połączono posty - - -

tylko ze pewnie niedlugo uslyszymy o nich gdzies na innym swiecie, moze znajda sie gdzies na morzu 22 pobija paru slabiakow to i gra sie na nowo spodoba

Gdzie kasowaliście sieroty? Tak jak hubal napisał w statystykach to inaczej wyglądało. Oczywiście jakieś miasta traciliśmy ale cały czas byliśmy na plusie. Potem faktycznie event przeszkadzał w podbojach ale kazdy miał takie warunki. Dlatego zaczeły się kolony moralowe i było już tylko czyhanie aż kogoś nie będzie, wtedy leciał moralowiec i praktycznie było po zabawie. Ale czy warto zwalać winę na eventy? Przecież każdy zakładając konto akceptował regulamin i zasady gry dlatego dziwne ze nagle komuś przeszkadzają zmiany w grze, kasuje konto i idzie na kolejny świat. Oczywiście zmiany są złe i eventy też ale jeśli decydujemy się grać na jakimś serwerze to powinniśmy się z tym pogodzić a nie wybrzydzać. Mi osobiście nie podobają sie eventy, byle noobek może mieć 20-30 paczek mant o ile ma złoto. Co to za gra ? Każda masówka mająca 100 osób może mieć 2000-3000 paczek mityków, czy to normalne? Pozostało nam czekać na opcje zakupu miasta pod dany typ jednostki najlepiej jako pakiet dla początkującego gracza zeby jeszcze bardziej ułatwić gre tym co dopiero zaczynają oczywiście za odpowiednią cene



A tak poza tematem UBM jest biedniejsze o 1574 manty, 2776 harpii i 546 gryfów

 

[DeletedUser18058]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

dokładnie wtedy kiedy Mysia Ci kolonem wjechała
właśnie wtedy to był ten moment kiedy zaczęliście się tylko bronić.

hubal... 33:7? z czego 18 to były miasta jednego gracza http://pl.grepostats.com/world/pl46/player/1263989/colonizations?type=lose&enemy_player=-1&enemy_alliance=320&min_points=&max_points=

pogrom.

 

[*El Gato*]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

dokładnie wtedy kiedy Mysia Ci kolonem wjechała
właśnie wtedy to był ten moment kiedy zaczęliście się tylko bronić.

hubal... 33:7? z czego 18 to były miasta jednego gracza http://pl.grepostats.com/world/pl46/player/1263989/colonizations?type=lose&enemy_player=-1&enemy_alliance=320&min_points=&max_points=

pogrom.

fakt gdyby nie wjechała podczas mojej nieobecnosci to bylby wielki wstyd

 

[DeletedUser18058]

Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

kolejna sprawa... na Akcjum zalogowaliśmy się sporo po tym jak Wy wszyscy mieliście już sporo miast. Ja płynąłem kolonem z m45 na m65, podobnie jak inni.
Walczyliśmy z Sierotami, Kozakami i Wężami. Trzema małymi ale bardzo mocnymi sojuszami.
Jestem przekonany, że MDG w tej sytuacji pękłoby jak bańka mydlana

- - - Automatycznie połączono posty - - -

fakt gdyby nie wjechała podczas mojej nieobecnosci to bylby wielki wstyd

Czy ja mówię, że wstyd? Ja też dostałem kolonem jak mnie nie było.
Sztuką nie jest wstawienie takiego kolona. Sztuką jest znalezienie tej chwili kiedy gracz grający non stop akurat poszedł z psem na spacer.

 

[*El Gato*]

Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

Powiedziałbym ze raczej jego utrzymanie bo wbić można zawsze nawet jak ktoś jest, pytanie tylko czy się ustoi cofkę. Kolon Mysi by padł gdyby nie morale ale tak wtedy wyglądała już gra przez event. Każdy latał na moralach i my i wy i Kozacy z Wężami.

 

[DeletedUser18058]

Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

dokładnie tak.

 

[DeletedUser18058]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

Jak miało coś wyjść skoro dopiero założyliśmy kilkanaście miast i dopiero je rozbudowywaliśmy do walki a nie zdążyliśmy bo po chyba 2 tygodniach uciekliście robiąc szaraki jakbyście zostali dłużej to by była walka.Akcjum pokazało, że nas się boicie a nie chcecie z nami walczyć...

To moja wina, że zebraliście się przed wakacjami kiedy większość z Was zdając do następnej klasy zapewniło sobie więcej czasu w wakacje?

Akcjum pokazało, że nas się boicie a nie chcecie z nami walczyć...

właśnie dlatego do Was przypłynąłem w wolnej chwili. Boję się Was a to, że Was tam trochę zbiłem to zapewne część mojej terapii...

Na Koryncie nie zbudowaliśmy cudów więc jeżeli to uważasz za klęskę to co świat dziesiątki sojuszy tego nie robią i ponoszą klęskę...

Tu nie chodzi o to, że ich nie postawiliście. Robiliście to, walczyliście o zwycięstwo, biliście się z nami. Klęską jest to, że przegraliście z nami na wszystkich frontach tracąc cuda po akcjach na najlepszych swoich graczy.
Wasza klęska to statystyki z tego świata. Mieliście 3x mniej punktów w ataku niż my, straciliście całe morze a nie tylko kilkadziesiąt miast. Straciliście tam wiarę w to, że jesteście w stanie wytrzymać front z godnym przeciwnikiem.

Wojna wybuchła nie gdy JONY były silne jak na początku tylko gdy mieli ostra walkę z Bobrami i zaczęli się sypać a wiem to bo byliśmy ich bliskimi sojusznikami i widzieliśmy wszystko. Dodatkowo gdy wbiliście im nóż w plecy to wielu odechciało się grać a inni odchodzili nie chcąc walczyć z kolegami z wulkanu.

a kto im kazał słuchać się Turka? Jak się ma na zielono dwie zwaśnione strony to pewne jest, że kiedyś to się zmieni.
Tu wracamy do kilku postów wyżej.
Jony wyszły na współpracy z Turkiem jak każdy inny sojusz, który to zrobił. Mogli grać z nami a nie z nim. Woleli jego to mają.

No to, że na morale 33% nie opłaca się Ciebie atakować a ty wstawiasz kolony nieaktywnym to nie świadczy o niczym.

1200 birem na okupacji i morale 33% przy 100 krotnej przewadze miast w pobliżu... tak nie opłaca się.

 

[DeletedUser18058]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

w sumie racja.
idę na grilla

 

[DeletedUser]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

To moja wina, że zebraliście się przed wakacjami kiedy większość z Was zdając do następnej klasy zapewniło sobie więcej czasu w wakacje?

O przepraszam większość osób z rady miało w sierpniu poprawki więc musieliśmy się uczyć a nie grać w Grepolis
niestety jednej osobie z rady nie udało się zdać do następnej klasy :/

Chyba zapominasz że w tą grę gra pewnie i ponad połowa młodzieży która chodzi jeszcze do szkoły i mimo to grają a to że w wakacje się mszczą to chyba fajnie

A co do czasu kiedy MDG do was przyszło jak by przyszło na jesień to byście pisali że święta idą , grzyby w lesie rosną itp. każda wymówka jest dobra o ile pisze ją ktoś z Rzeźni/Wulkanu/Furii

 

[DeletedUser18058]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

a gdzie ty tu dyskryminację widzisz?
ja ją widzę w poście Twojego kolegi, który porównał mnie w wulgarny sposób do osoby niepełnosprawnej.

chcesz zmienić świat? zacznij od siebie i swojego podwórka

 

[DeletedUser18058]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

jako nieszkodliwy karaluch czy tam jeszcze co chcecie sobie o mnie mówić powiem tak:
Idę na grilla a Wy dalej sobie tu piszcie historię na nowo.
Ci którzy są trochę mądrzejsi niż kamień, potrafią myśleć i obserwować sami ocenią. Wyczytają prawdę i zadadzą sobie kilka pytań.
Czy MDG nie współpracowało z GOW na Koryncie? Nie? To czemu Turek poszedł do nich do soja chwilę przed startem Ery cudów? Czemu Gow stawiało tak cuda żeby nie ścigać się z MDG?
Czemu Wielkie MDG ma tylu nieaktywnych graczy skoro Rzeźnia na tym samym etapie gry nie miała? Skoro nie mieli to jak oni to zrobili? Tam przecież gra trwała półtora roku a nie 6 miesięcy... Skoro oni potrafili a MDG nie to czemu MDG twierdzi, że Rzeźnia się ich boi?
Chm... chyba ktoś tu kłamie
Skoro kłamie w takich sprawach to kłamie też w innych.
Idę sobie pogrzebać w zsypie. W końcu jestem karaluchem.

 

[DeletedUser17219]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

grill na zsypie
??
musi być ciekawie
może jest hipsterem

 

[caha7]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

bleeee troche czasu dzis miałam
weszłam na FO i cóż
stare bla bla bla bez sensu
i ciągle o tym samym
ech nie ma co czytać
ide sobie surke poprzesyłać
więcej pożytku z tego będzie

 

[DeletedUser22651]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

grill na zsypie
??
musi być ciekawie
może jest hipsterem

Powiem Ci Slavee... że waliłeś takiego kozaka i wogóle ....
a kiedyś byłeś na Ts Rzeźni i się żewnie tłumaczyłeś ...
no ale jak się jest wypuszczonym z rynsztoka to cóż poradzić

 

[DeletedUser17219]

Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Akcjum

ja nic nie kupuje i nic nie sprzedaje
nie mam do tego talentu plai i glorka

- - - Automatycznie połączono posty - - -

i nie musze się ukrywać pod innymi nickami