DeletedUser19924
Guest
Odp: Re: Odp: Sytuacja na świecie Edessa
Ja pisałem ogólnie o całości rozrywki jaką zapewnia nam Grepo, a nie odnosiłem się do konkretnej sytuacji. A co do opisanego przez Ciebie teraz przykładu, to w sumie pełna zgoda...choć z drugiej strony, to wiesz jak jest na froncie...nie zawsze cały czas można dominować nad kimś i czasem jeden może przejść z obrony do ataku, a drugi musi się wycofać.
Wszystko jest płynne tutaj...i trudno przyjąć jedno rozwiązanie w tej kwestii...
A co do mojej sytuacji, to ja się ostatnio staram coś takiego pograć...choć same festyny u mnie wchodzą w grę, bo teatru jeszcze nigdy nie dane było mi zbudować. Choć na Sparcie zdarzało mi się przejmować miasta z teatrami, to w sumie szły one od razu do rozbiórki Jak dla mnie, to taka gra nie jest jakoś specjalnie skomplikowana. Może i trochę surki trzeba sobie przesłać między miastami, ale skrypty ułatwiają to tak, że nie jest to wielki problem...DIO pozwala dobrać ilość potrzebnej surki, a dzięki GRCRT można przesyłać ją z jak najbliższych miast, żeby możliwie jak najbardziej skrócić czas słania. Tutaj na spokojnie mogę kliknąć festyny trzy razy dziennie...a żeby się nie nudzić robię sobie oprócz defa ognie i staram się pomagać jak tylko mogę.
No i tak sobie klikam ostatnio...pewnie nie będzie top wojowników na tym świecie, ale każdy gra na ile mu czas pozwala w sumie.
Ja pisałem ogólnie o całości rozrywki jaką zapewnia nam Grepo, a nie odnosiłem się do konkretnej sytuacji. A co do opisanego przez Ciebie teraz przykładu, to w sumie pełna zgoda...choć z drugiej strony, to wiesz jak jest na froncie...nie zawsze cały czas można dominować nad kimś i czasem jeden może przejść z obrony do ataku, a drugi musi się wycofać.
Wszystko jest płynne tutaj...i trudno przyjąć jedno rozwiązanie w tej kwestii...
A co do mojej sytuacji, to ja się ostatnio staram coś takiego pograć...choć same festyny u mnie wchodzą w grę, bo teatru jeszcze nigdy nie dane było mi zbudować. Choć na Sparcie zdarzało mi się przejmować miasta z teatrami, to w sumie szły one od razu do rozbiórki Jak dla mnie, to taka gra nie jest jakoś specjalnie skomplikowana. Może i trochę surki trzeba sobie przesłać między miastami, ale skrypty ułatwiają to tak, że nie jest to wielki problem...DIO pozwala dobrać ilość potrzebnej surki, a dzięki GRCRT można przesyłać ją z jak najbliższych miast, żeby możliwie jak najbardziej skrócić czas słania. Tutaj na spokojnie mogę kliknąć festyny trzy razy dziennie...a żeby się nie nudzić robię sobie oprócz defa ognie i staram się pomagać jak tylko mogę.
No i tak sobie klikam ostatnio...pewnie nie będzie top wojowników na tym świecie, ale każdy gra na ile mu czas pozwala w sumie.