Sytuacja na świecie Itaka

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser77
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Niektóre odniesienia były do użytkownika Roxxor. :eek:
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

To tak dla równowagi żeby nie było że tym razem TB podstawił słodzisia na FO :p

wy to tam ścichnijcie, jak Valhalla próbowała odbić miasto i wysyłała po 100 ogni wy wysyłaliście po 20 i my nie tworzymy jak wy mass koalicje

Wydaje się że nie wysyłali tylko po 20 bo nie maja więcej a przypuszczam że nie widzieli sensu całej tej akcji. Jakby nie było koalicjant dostał pomoc :p
Co to w ogóle znaczy mass koalicja to nie wiem - bo jak będziecie mieli wsparcie w 3 sojuszach a Ci źli w 4 to już mass. Tak jak nie rozumiem dlaczego na każdym świecie jakiś sojusz nazywany jest masówką tak nie rozumiem dlaczego szeroka koalicja jest koalicją masową. Jak włodarze tychże (heheh) radzą sobie z tłumem graczy to tylko im pogratulować czasu i zdolności na takie łamigłówki :cool:
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

To tak dla równowagi żeby nie było że tym razem TB podstawił słodzisia na FO :p



Wydaje się że nie wysyłali tylko po 20 bo nie maja więcej a przypuszczam że nie widzieli sensu całej tej akcji. Jakby nie było koalicjant dostał pomoc :p
Co to w ogóle znaczy mass koalicja to nie wiem - bo jak będziecie mieli wsparcie w 3 sojuszach a Ci źli w 4 to już mass. Tak jak nie rozumiem dlaczego na każdym świecie jakiś sojusz nazywany jest masówką tak nie rozumiem dlaczego szeroka koalicja jest koalicją masową. Jak włodarze tychże (heheh) radzą sobie z tłumem graczy to tylko im pogratulować czasu i zdolności na takie łamigłówki :cool:

To po 20 ogni było do sojuszu A-M, nie wiem kiedy nasz sojusz tyle ogni wysyłał, bo jak VA nas informowała o kolonie to każdy z graczy wysłał minimum 70 ogni z jednego miasta.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Odnosiłem się do wypowiedzi Roxxor.

Każdy kto wysyłał a nie każdy wysłał :p bo tak to by wychodziło (przy założeniu że każdy i tylko z jednego miasto) 2,1k ogni + V i mamy kilka tysi na jedną akcję :eek:

nie mówię że tyle nie macie ale nie słyszałem żeby aż tak duża wycinka miała miejsce.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Po pierwsze czytaj ze zrozumieniem, bo nigdzie nie napisałem, że grać nie umiecie, a po drugie gdybyście wysłali tyle ogni co valhalla to mogliście to odbić bo V straciła wszystkie ognie, a wy ich olaliście, a tacy wielcy paktowicze.

Co do startu serwera, walczyliśmy z analogs, 3 odłamami valhalli, gdy to byliśmy jeszcze daleko w ranku zjedliśmy jakieś 2 słabe sojusze.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

No co jak co sytuacja obecnego TB nie była do pozazdroszczenia "kwiecień/maj". A z tego co obserwowałem statystyki przez długi czas Kajaki z Itaki byli na top 1 sojuszy/wojowników/atakujących. lekko spadli jak zaczęły się przejęcia od "I love premium" ;) a tez pewnie ludziska zaczęli odchodzić/kończyć grę.

A-M dominuje na swoim terenie bez dwóch zdań i też nikt im za free morza nie oddał.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Po pierwsze czytaj ze zrozumieniem, bo nigdzie nie napisałem, że grać nie umiecie, a po drugie gdybyście wysłali tyle ogni co valhalla to mogliście to odbić bo V straciła wszystkie ognie, a wy ich olaliście, a tacy wielcy paktowicze.

Co do startu serwera, walczyliśmy z analogs, 3 odłamami valhalli, gdy to byliśmy jeszcze daleko w ranku zjedliśmy jakieś 2 słabe sojusze.

Może dosłownie nie napisałeś, ale z Twoich postów wnioskowałem że tak uważasz. Nie rozumiem słowa w Twojej interpretacji "odłamami"? VA od samego początku było podzielona na 3 sojusze bo był limit, lecz duża ilość graczy od nich przestała grać i zostały 2. Sprzeczacie się że VA ma premkę, a wy nie macie? Z tego co pamiętam to od początku VA była na pierwszym miejscu w rankingach punktów walki.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Od początku nie byli - to znaczy nie w pojedynkę / przy sumie trzech to pewne tak.

Z tego co wiem początek należał do KzI bo mocna ich liderzy naciskali na walkę. Potem to różnie bywało a teraz szybko odrabiają.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Może dosłownie nie napisałeś, ale z Twoich postów wnioskowałem że tak uważasz. Nie rozumiem słowa w Twojej interpretacji "odłamami"? VA od samego początku było podzielona na 3 sojusze bo był limit, lecz duża ilość graczy od nich przestała grać i zostały 2. Sprzeczacie się że VA ma premkę, a wy nie macie? Z tego co pamiętam to od początku VA była na pierwszym miejscu w rankingach punktów walki.

od początku nie była, dopiero jak od kajaków główni gracze odeszli ponieważ na wyspie frosta jakimś dziwnym trafem 7 miast było zbanowanych i to dopiero po miesiącu? Dziwne strasznie co?
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

od początku nie była, dopiero jak od kajaków główni gracze odeszli ponieważ na wyspie frosta jakimś dziwnym trafem 7 miast było zbanowanych i to dopiero po miesiącu? Dziwne strasznie co?

Bez powodu bana nie dostali :) Jakoś teraz z A-M odeszło 4/5 graczy i sobie radzimy.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Bez powodu bana nie dostali :) Jakoś teraz z A-M odeszło 4/5 graczy i sobie radzimy.

nie rozumiesz o co chodzi, te konta miały po 1k pkt, to były farmy frosta, ale on bana nie dostał bo co bo zmienił ip? zmienił hosta?

- - - Automatycznie połączono posty - - -

i to gdyby nie pewna osoba, to by dłużej sobie farmił na nich
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

nie rozumiesz o co chodzi, te konta miały po 1k pkt, to były farmy frosta, ale on bana nie dostał bo co bo zmienił ip? zmienił hosta?

- - - Automatycznie połączono posty - - -

i to gdyby nie pewna osoba, to by dłużej sobie farmił na nich

Ja go nie znam, nie wiem jakim jest graczem więc nie będę go bronił. Także nie będę się wypowiadał co do supportu. Ale może kolega z starego świata chciał mu pomóc? W końcu duża ilośc doświadczonych gracz gra nie czysto :mad:
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Bez powodu bana nie dostali :) Jakoś teraz z A-M odeszło 4/5 graczy i sobie radzimy.

To wiadomo, że bez powodu tych banów nie było, szkoda tylko, że właściciel tych multikont, kary nie poniósł i do dzisiaj cieszył się top 1 rozbudowy ...
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

sytuacja na świecie klarowna się zrobiła jak woda w kiblu :)

Wielka Valhala która miała podbić ten świat bez problemów została pozbawiona swojego statutowego oręża Dr Frosta-? , który sprzedął konto na Allegro pl (ciekawe złoto się skończyło czy bez multikont nie da się już być top 1). W związku z tym, reszta ich graczy się rozkraczyła i wiedziała że z Trójkątem Bermudzkim nie pójdzie im już łatwo a mogą nawet przegrać tą wojnę. Pomimo, że jest tam kilku graczy grających solidnie i uczciwie to nawet im brakło jaj, żeby podjąć wyzwanie które rzucił im Trójkąt i walczyć jak równy z równym. dlatego na świecie powstała koalicja której nie widziałem jeszcze na żadnym świecie.
Valhalla która prowadzi tylko wojnę z Trójkatem Bermudzkim aby osiągnąć swój szczytny cel podbicia świata postanowiła zawrzeć pakty praktycznie z każdym liczącym się sojuszem na świecie, a o dziwo w każdym z tych sojuszy którzy pochylili głowy przed Valhalą widać grają też same chłopczyki bez jaj i dumy i wolą iść na łatwiznę i szczycić się wielkimi osiągami co to nie oni, co jest rzeczą wręcz śmieszną w ogóle wspominać, ze się gdzieś kolona wbiła mając praktycznie 7-8 krotną przewagę liczebną.

Oto sojusznicy Valhalli którzy pomagają im w walce z Trójkątem Bermudzkim!

pozycja Punkty
1 *VALHALLA* 2078595 54 graczy
3 Dark Knights 1244550 48 graczy
4 Ankh-Morpork 1213830 30 graczy
5 Never 1121082 50 graczy - odwagi zero :)
8 **Strefa Ognia** 924334 58 graczy
13 *AKA VALHALLA* 546940 52 graczy
20 *The One* 439333 36 graczy


do tego z 3 akademie kilku powyższych sojuszy, no i oczywiście valhalla wciąż otwarta na współpracę z innymi sojuszami którzy chcieli im pomóc w walce z Trójkątem Bermudzkim, bo puki co obecna kilkukrotna przewaga liczebna wciąż nie pozwala im w szybkim rozbiciu TB.

Jesteście wielcy :)

W związku z tym że wiadomo już kto będzie cuda budował za 2 lata to życzę wszystkim miłego simowania :)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

1 *VALHALLA* 2078595 54 graczy
3 Dark Knights 1244550 48 graczy
4 Ankh-Morpork 1213830 30 graczy
5 Never 1121082 50 graczy - odwagi zero :)
8 **Strefa Ognia** 924334 58 graczy
13 *AKA VALHALLA* 546940 52 graczy
20 *The One* 439333 36 graczy

Coś mi się nie chce wierzyć :)

3 Dark Knights - ten sojusz z tego co mi wiadomo jest negatywnie nastawiony.
4 Ankh-Morpork - wiadome stosunki:)
5 Never - mają własną wojnę
8 **Strefa Ognia** - raczej sojusz neutralny
20 *The One* - nwm, nie wypowiadam się

Nie pisz takich bzdur "chłopczyki bez jaj i dumy" A-M ma z nimi pakt od początku :) Co do sprzedaży konta, nie będe się wypowiadał bo zaraz bana dostanę od jednego z najlepszych supportów grepolis:eek:
 

DeletedUser14494

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

gratuluje odwagi wypowiedzenia się , a teraz będe bronił Valhalli

Dark Knights z tego co wiem jeszcze nawet nie zaatakowali żadnego z waszych miast
Ankh-Morpork jak wiadomo walczą z Bogami Wojny więc do walki z TB się nie udzielają (po za małymi wyjątkami)
Never pakt podpisany wczoraj a okładają was już od jakiegoś czasu .
Strefa Ognia też skupiła się bardziej na własnych wojnach niż na TB
The One to bardziej pakt podpisany ze względu na mnie , i tak jestem z 3 stron otoczony przez TB i Analogs więc przynajmniej południe chce mieć bezpieczne .



Szkoda tylko że przy wymienianiu tych sojuszy nie napisałeś że większość miast tracicie na rzecz Valhalli .
Co ciekawe , w ciagu ostatniego tygodnia , Valhalla nie straciła miasta na waszą rzecz , tylko dwa miasta od gracza z naszej akademii który był nieaktywny od 5 dni .
A my w dwa dni podbiliśmy wam 3 miasta .



Narzekasz że podpisaliśmy tyle paktów , to co wy robiliście w tym czasie ? Co dyplomata poszedł na Urlop i nie było komu się tym zająć ??
Mieliście takie same szanse na podpisanie paktu z SO , DK czy Never ale tego nie zrobiliście .
Więc nie narzekaj bo to wasz błąd że dopuściliście do takiej sytuacji .


A po ewentualnym zniszczeniu TB nastąpi przetasowanie , utworzą się nowe fronty i nowe wojny , może nawet z naszymi sojusznikami więc nie ma mowy o simowaniu
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

gratuluje odwagi wypowiedzenia się , a teraz będe bronił Valhalli

Dark Knights z tego co wiem jeszcze nawet nie zaatakowali żadnego z waszych miast
Ankh-Morpork jak wiadomo walczą z Bogami Wojny więc do walki z TB się nie udzielają (po za małymi wyjątkami)
Never pakt podpisany wczoraj a okładają was już od jakiegoś czasu .
Strefa Ognia też skupiła się bardziej na własnych wojnach niż na TB
The One to bardziej pakt podpisany ze względu na mnie , i tak jestem z 3 stron otoczony przez TB i Analogs więc przynajmniej południe chce mieć bezpieczne .



Szkoda tylko że przy wymienianiu tych sojuszy nie napisałeś że większość miast tracicie na rzecz Valhalli .
Co ciekawe , w ciagu ostatniego tygodnia , Valhalla nie straciła miasta na waszą rzecz , tylko dwa miasta od gracza z naszej akademii który był nieaktywny od 5 dni .
A my w dwa dni podbiliśmy wam 3 miasta .



Narzekasz że podpisaliśmy tyle paktów , to co wy robiliście w tym czasie ? Co dyplomata poszedł na Urlop i nie było komu się tym zająć ??
Mieliście takie same szanse na podpisanie paktu z SO , DK czy Never ale tego nie zrobiliście .
Więc nie narzekaj bo to wasz błąd że dopuściliście do takiej sytuacji .


A po ewentualnym zniszczeniu TB nastąpi przetasowanie , utworzą się nowe fronty i nowe wojny , może nawet z naszymi sojusznikami więc nie ma mowy o simowaniu

z całym szacunkiem, skoro strefa skupia się na swoich wojnach to dlaczego przed wejściem 1 kolona idzie po 8 ataków wprowadzających? rzeczywiście, rozmawialiśmy z sojuszami innymi, ale one wolały iść na łatwiznę, ale TB się nie podda i będzie walczyć! co do BW? przecież oni przeszli na inny świat i grają bo grają, nie maniaczą już w to więc nie wiem o co b.
 

DeletedUser14494

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Strefa głównie skupiła się na wojnie z UK , ale nie wiem jak wyobrażasz sobie że gracze ślą ataki przez całe morze 54, to jest 8h atakiem więc jedyną szansą dla nich jest nabijanie PW na waszych miastach . 8 Ataków to może wysłać 3 graczy , wiec to nie jest dużo .

co do BW , nie wiem jak to aktualnie wygląda , wiem że AM straciło na ich korzyść jedno miasto wiec wojna trwa


Jeszcze o Froscie , konto zostało przekazane w rodzinie , Oryginalny Frost miał problemy rodzinne wiec musiał zakończyć grę i aby jego kasa nie poszła na marne przeją je ktoś inny . Każdy z was powinien to zrozumieć
 

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

Dziadek uważam Cię za bardzo dobrego gracza, byłeś już na łopatkach ale się z tego podniosłeś i znowu wymiatasz. Ale jaki masz interes w bronieniu nieuczciwych graczy takich jak pierwszy właściciel konta Dr, Frost? Broniąc takich sam rzucasz złe światło na swoją uczciwość w tej grze.

<ciach>

Jak niby to wytłumaczysz? Poprzedni frost to multikonciarz który chciał jeszcze na tej grze zarobić i pół servera o tym wie, ale z wiadomych względów pozwolono mu grac nadal.

Co do sytuacji na świecie to podtrzymuje to o czym pisałem, mieli byście jaja stawić nam czoło to byście nie robili szopki angażując 60% sojuszy z top10. A to że w każdej akcji nie wszyscy koalicjanci Wam pomagają to niby co z tego,? Wystarczy, że deffa u nich wypłaczecie na zabunkrownie kilkunastu miast na froncie i już macie luzik.
Faktycznie może daliśmy ciała z dyplomacją, no ale w najczarniejszych scenariuszach nikt nie brał pod uwagę że zamiast orężem będziecie chcieli wygrać ta wojnę poprzez pakty. Zresztą na miejscu Waszych sojusznków poważnie bym sie zaczął zastanawiać nad współpraca z Wami skoro jeszcze nas nie rozłożyliście a już macie plany, żeby po ewentualnej wygranej z nami wybrać sobie jakiegoś Waszego dotychczasowego koalicjanta do bicia. Za dobrze to o Was nie świadczy . I jeszcze jedno jak myślisz dlaczego u nas nie macie do tej pory kreta chociaż zastraszacie naszych graczy , lub oferujecie im jakieś profity w postaci czarów i surki? Czemu nikt dobrowolnie się do Was nie zgłosił? Podpowiem Ci, bo u nas gracze wolą stracić miasto niż grać pod dyktando Waszych pokrętnych praktyk. Nauczcie sie grać uczciwie to może coś osiągniecie :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Odp: Sytuacja na świecie Itaka

z całym szacunkiem, skoro strefa skupia się na swoich wojnach to dlaczego przed wejściem 1 kolona idzie po 8 ataków wprowadzających? rzeczywiście, rozmawialiśmy z sojuszami innymi, ale one wolały iść na łatwiznę, ale TB się nie podda i będzie walczyć! co do BW? przecież oni przeszli na inny świat i grają bo grają, nie maniaczą już w to więc nie wiem o co b.
Widać że nie znasz sytuacji. W BW jest 41 gracz, nie wiem ile gra, w A-M jest 30 graczy w tym 20/25 gra. Także duża ilość przeszła na nowy świat a reszta zrezygnowała bo ustawienia świata ich "znudziły"


Dziadek uważam Cię za bardzo dobrego gracza, byłeś już na łopatkach ale się z tego podniosłeś i znowu wymiatasz. Ale jaki masz interes w bronieniu nieuczciwych graczy takich jak pierwszy właściciel konta Dr, Frost? Broniąc takich sam rzucasz złe światło na swoją uczciwość w tej grze.
Też uważam go za bardzo dobrego gracza i życzę mu powodzenia :)


<ciach>

Jak niby to wytłumaczysz? Poprzedni frost to multikonciarz który chciał jeszcze na tej grze zarobić i pół servera o tym wie, ale z wiadomych względów pozwolono mu grac nadal.
Jeśli by rzeczywiście nie dostał bana a masz dowód (zrób także ss) to pisz do niemców bo raczej nasz support nic z tym nie zrobi.


Co do sytuacji na świecie to podtrzymuje to o czym pisałem, mieli byście jaja stawić nam czoło to byście nie robili szopki angażując 60% sojuszy z top10. A to że w każdej akcji nie wszyscy koalicjanci Wam pomagają to niby co z tego,? Wystarczy, że deffa u nich wypłaczecie na zabunkrownie kilkunastu miast na froncie i już macie luzik.
Faktycznie może daliśmy ciała z dyplomacją, no ale w najczarniejszych scenariuszach nikt nie brał pod uwagę że zamiast orężem będziecie chcieli wygrać ta wojnę poprzez pakty. Zresztą na miejscu Waszych sojusznków poważnie bym sie zaczął zastanawiać nad współpraca z Wami skoro jeszcze nas nie rozłożyliście a już macie plany, żeby po ewentualnej wygranej z nami wybrać sobie jakiegoś Waszego dotychczasowego koalicjanta do bicia. Za dobrze to o Was nie świadczy . I jeszcze jedno jak myślisz dlaczego u nas nie macie do tej pory kreta chociaż zastraszacie naszych graczy , lub oferujecie im jakieś profity w postaci czarów i surki? Czemu nikt dobrowolnie się do Was nie zgłosił? Podpowiem Ci, bo u nas gracze wolą stracić miasto niż grać pod dyktando Waszych pokrętnych praktyk. Nauczcie sie grać uczciwie to może coś osiągniecie :)
Wojny poprzez samą walkę nie wygrasz w dzisiejszym grepolis.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry