Sytuacja na świecie Nikaia

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser5
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser27944

Guest
Gmart, kiedy Ty się nauczysz że z niektórymi nie warto nawet słowa zamieniać - który to już świat? Ile słów bez pokrycia? Oni się wszyscy kręcą koło Ciebie jak szczury na początku świata, a Ty im ufasz :)
Musisz przeprowadzić ostrą selekcję zaufania...
 

DeletedUser15806

Guest
Gmart, kiedy Ty się nauczysz że z niektórymi nie warto nawet słowa zamieniać - który to już świat? Ile słów bez pokrycia? Oni się wszyscy kręcą koło Ciebie jak szczury na początku świata, a Ty im ufasz :)
Musisz przeprowadzić ostrą selekcję zaufania...
He. Wychodzi na to ze najczystsze intencje mialo Casino. Ci od razu po ochronce pokazali ze chca nas bic. A nie noz w plecy. Bedzie wesolo.
 

DeletedUser15216

Guest
hmmm, jakby nie patrzeć, masa pięknych czerwonych celów, wydawać się mogła super koalicja, akcja rozpędzona na całego, mase zainwestowane środków, czasu, i okazuje się że nasze cele mają się nagle stać naszymi sojusznikami... nikt specjalnie nie spytał nas o zdanie, i nagle zostajemy postawieni przed faktem dokonanym... szczerze ?? We mnie się zagotowało... nienawidzę kiedy ktoś robi mnie w balona, próbuje ustawić w szeregu wg. swojego widzi mi się, mówi mi z kim i gdzie mam walczyć, i jeszcze próbuje wmówić że wszystko moja wina że się psuje, kiedy mówię że to nie fair! Doskonale wiedzieliście że nie pójdziemy na układ ze zrobieniem z Piratów akademii. Ale mieliście to gdzieś... Wkurzacie się na Wyrzyma ? Niewiele mógł zrobić bo cały sojusz chciał szlak trafić jak usłyszał że sojusz który rozbieramy nagle ma się stać zieloną kropką...
Sami zgotowaliście sobie ten los, jeśli kombinujecie za plecami koalicjanta, i nie macie do jego zdania szacunku, to nie dziwcie się że się na was wypinają.
 

DeletedUser6237

Guest
Rozwalilem ukłąd bo wbiliście się całym sojuszem na m45, sojuszem ktory nam nie odpowiada :)
Poza tym skoro ktos ze mna ustala termin sobota to niech to bedzie sobota nie czwartek :)
W tym wypadku to niestety Wy przekombinowaliście, bo od nas decyzji jednogłośnej nie było.
FIQA informowałem o wszystkim, tez jakoś nie przypomin sobie zebyśmy zmieniali termin :)
 

DeletedUser27944

Guest
Wiesz jak to jest - zapewne teoretycznie nasze poddanie nie wchodzi w grę (bo pewnie tak już ustalili :) ), ale jak świat wielki i szeroki, tak samo i zmienny :)
Przyjdzie się widać pożegnać, albo coś tam innego... ;-)
 

DeletedUser27944

Guest
Wiesz jak to jest - zapewne teoretycznie nasze poddanie nie wchodzi w grę (bo pewnie tak już ustalili :) ), ale jak świat wielki i szeroki, tak samo i zmienny :)
Przyjdzie się widać pożegnać, albo coś tam innego... ;-)
Tak Ahmed - nasza wina
Tak Wyrzym - nasza wina
Wszystka wina moja jest :)

edit: coś mnie z cytatem nie poszło, ale to nic :)
 

DeletedUser15216

Guest
Ja obstawiam w tym pojedynku zwycięstwo Gmarta.
Ma 11 paktów a Wyrzym tylko 5.
Matematyki nie oszukasz.

Grzesiu nie ilość a jakość ma znaczenie ;) pakty same nie wygrywają :) Poza tym nikt jeszcze nie mówi o walce... a wkurzeni mamy prawo być! Nie po to jesteśmy w czołówce żeby ktoś nas rozstawiał po kontach...
 

DeletedUser28117

Guest
Wolfy dostosuja sie do PONa na 1 listopada.
A na FO dalej kroluja Ci sami i ciagle nie maja nic interesujacego do powiedzenia:D:D:p
 

DeletedUser27944

Guest
No to teraz będzie wesoło gromadko :)
Pierwszy do odstrzału Dex za bezczelność
smiley_emoticons_bravo2.gif
Taaaak żeeeem tera chwilę podumał i tak żeeeem se uświadomił żeś musiał być skrzywdzony przez los :)
Jam jest miłosierny - przyjmę Twój gniew Wyrzymie :)
 

DeletedUser15216

Guest
Wolfy dostosuja sie do PONa na 1 listopada.
A na FO dalej kroluja Ci sami i ciagle nie maja nic interesujacego do powiedzenia:D:D:p

Czy ja wiem, akurat dziś wyjątkowo dzieją się ciekawe rzeczy na forum i istotne dla tego świata :p Inne jak historie o złocie, honorze i grze fair :p A odnoszące się do aktualnie panujących na świecie układów.
 

DeletedUser24703

Guest
Pozyjemy zobaczymy, moze ktos przygarnie taki sojusz jak my. : ) . Umiemy walczyc, a ze marionetka przydatna tylko do walki z Casino nie chcielismy byc to juz jestesmy beee. A zyjcie sobie w tej koalicji. Mam nadzieje ze jak Casino juz nas rozklepie to potem Was po kolei rowniez.
Biorąc pod uwagę ilość rozegranych światów, a tu statystycy nawet mają problem, żeby to wyliczyć - to szału nie ma. Były zwycięstwa i Wielkie klęski. Jest sporo graczy, co mogą pochwalić się lepszym GREPO-CV, tylko nie klepią w klawiaturę tyle na FO, to się o nich nie pisze. Grzegorz to solidny i doświadczony gracz. Na pewno warto mieć go w sojuszu. Początek świata ma na ogół wyborny. Co prawda z upływem czasu spowalnia, czasami dołuje i rezygnuje.Jak ma przy boku graczy, którzy potrafią rzucić cenną radą, którą wykorzysta, to sojusze zahaczą się o czołówkę. Z tą radą to serio bo jak to Akson wyżej zauważył Grzegorz potrafi się "okiwać w paktach", czym staje się mniej wiarygodny w dyplomacji. Nie wiem może to te miękkie serce:D. Nie chodzi oczywiście o to, że oszukuje układając się z innymi. Bardziej o to, że w tych paktach jest wiele sprzeczności, co z czasem utrudnia współpracę.Nie wiem, z jakim zamiarem wszedł na ten świat? Jak na serio i dobrze ulokuje uczucia, to może pograć dłużej i namieszać w EC. Jeśli zaniedbał sprawy sercowe to po dwóch miesiącach tematu Isten Tudja już nie będzie, a Grześ wpadnie tylko od czasu do czasu na FO.
Pamiętasz ten wpis Grzegorz? Nie zgodziłeś z taką tezą. Jak napisałeś później, że zmieniacie nazwę chciałem dodać, że nie idziesz chyba w kierunku kolejnych gromadek, ale ugryzłem się w język :))). A tu proszę...., jednak. Gromadki już chyba gdzieś przerabiałeś i nie skończyło się to dobrze :) Masz wiele zalet ale brak zdolności politycznych w dłuższej perspektywie. Jeśli robisz taki ruch musisz liczyć się z konsekwencjami i przewidzieć działania innych. Oceniasz czy to się Tobie opłaca. Tym bardziej jak jesteś w koalicji to musisz działać w interesie koalicji, a nie tylko swoim. Nie będę hipokrytą i wiem, że na końcu i tak liczy się interes własnego sojuszu ale robi się to tak, żeby wilk był syty i owca cała :). Ty jednak idziesz zawsze tak, żeby Twoje pływało na górze, a inni mają się dopasować. Przy tym odgrywasz później zranionego jelenia i oskarżasz innych o brak zrozumienia. Tu jest więcej ambitnych graczy i sojuszy, a nie tylko Kasyno. Ty chciałeś zrobić sobie dobrze, ale nie każdy lubi się przyglądać.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Dzień dobry :)

Mógłby ktoś wyjaśnić niewtajemniczonym cóż się takiego stało na świecie wczoraj, że forum tak się ożywiło?
 

DeletedUser22646

Guest
Dzień dobry :)

Mógłby ktoś wyjaśnić niewtajemniczonym cóż się takiego stało na świecie wczoraj, że forum tak się ożywiło?

nic takiego po prostu Gmk jest konsekwentny w przyjmowaniu całych czerwonych sojuszy pod swoje skrzydła:p
 

DeletedUser15806

Guest
Pamiętasz ten wpis Grzegorz? Nie zgodziłeś z taką tezą. Jak napisałeś później, że zmieniacie nazwę chciałem dodać, że nie idziesz chyba w kierunku kolejnych gromadek, ale ugryzłem się w język :))). A tu proszę...., jednak. Gromadki już chyba gdzieś przerabiałeś i nie skończyło się to dobrze :) Masz wiele zalet ale brak zdolności politycznych w dłuższej perspektywie. Jeśli robisz taki ruch musisz liczyć się z konsekwencjami i przewidzieć działania innych. Oceniasz czy to się Tobie opłaca. Tym bardziej jak jesteś w koalicji to musisz działać w interesie koalicji, a nie tylko swoim. Nie będę hipokrytą i wiem, że na końcu i tak liczy się interes własnego sojuszu ale robi się to tak, żeby wilk był syty i owca cała :). Ty jednak idziesz zawsze tak, żeby Twoje pływało na górze, a inni mają się dopasować. Przy tym odgrywasz później zranionego jelenia i oskarżasz innych o brak zrozumienia. Tu jest więcej ambitnych graczy i sojuszy, a nie tylko Kasyno. Ty chciałeś zrobić sobie dobrze, ale nie każdy lubi się przyglądać.
Widzisz to moze tak wygladac, ale jesli w zasadach koalicji jest napisane ze mozesz miec drugi sojusz to go robisz. jesli bierzesz pod uwage sojusze z ktorymi walczy twoj koalicjant to piszesz do szefa tego koalicjanta z prosba o akceptacje. On stawia warunek ze z dwoch musi zostac jeden zeby jego gracze nie poczuli sie zamknieci, Ty ten warunek spelniasz i przeprowadzasz fuzje. I w tym momencie Twoj koalicjant mowi ze sie rozmyslil i wypowiada Ci wojne to chyba cos tu jest nie halo.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
jeżeli faktycznie wyrzym wcześniej się zgodził na to by PIRACI zostali waszą akademią, to był głupi albo pijany
bo ja na taki układ bym w życiu nie poszedł. dałbym ultimatum albo my albo oni i koniec gadki.
no ale jak zmieniliście nazwe na wspólną, to u nas na skype w sojuszu zaczęła się burza, że co to ma być (zresztą też ci o tym pisałem, że tak będzie ale nie chciałeś słuchać- napisałeś coś w stylu, że będziemy musieli się dostosować)

a dlaczego się nie godzimy na piratów to chyba oczywiste, widziałeś mape. mamy zablokowane całe m45 to raz
dwa piraci to nasz wróg z którymi walczyliśmy do tej pory
trzy. w ten sam dzień robiliśmy na nich akcje
cztery. jesteśmy odrębnymi sojuszami, a próbujesz nas ustawiać po kątach i wytyczać kierunki rozwoju
pięc. zrobiłeś sobie akademię za naszymi plecami, co nic nie wnosi do twojego sojuszu, a w nas budzi spore wątpliwości co do twoich zamiarow- jeżeli jest inaczej to wyjaśnij po co ci sojusz za naszymi plecami... rozumiem jakby ci piraci byli gdzieś nad wami na m 44/54 to wtedy pies nas to obchodzi... ale za naszymi plecami? no HALO :)

dla mnie wyjście jest jedno by uratować tą sytuację, ale nie wiem czy się jeszcze da...
wracamy do stanu sprzed 48h
wy olewacie piratów, a my wracamy do wspólnej zabawy z wami

(jestem tylko szeregowcem, moje zdanie się nie liczy- jest to tylko moja opinia na dany temat)
ps. to nie jest mój atak na ciebie gm, broń Boże, czysta analiza :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry