Sytuacja na świecie Ny

  • Rozpoczynający wątek Bea8a
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Edit: No zapomniałabym - wybacz- to członkowie LA tak podnieśli No Mercy w rankingu.

Nie wiem po co ta złośliwa uwaga, skoro dobrze wiesz, że my tam żadnego rankingu nie podnieśliśmy a zrobiła to fuzja z PZB, która była tu planowana jeszcze na długo zanim znaleźliśmy się w w tym sojuszu.
Odpowiedzi na moje pytanie w sumie nie uzyskałem, ale już mniejsza o to, było do przewidzenia :) Pozdrawiam.
 

DeletedUser4218

Guest
To nie była złośliwa uwaga.
Nie dostałeś odpowiedzi?
Jak to?

Taaa i żeby nie było offtopa - niektóre mniejsze sojusze też zmieniły nazwy lub połączyły się ;) Np. *WILKI* - już nie są akademią.
 

DeletedUser

Guest
A sobie teraz przypomniałem jak Sisi która ma doświadczenie z innych światów Grepolis, przepowiedziała na początku świata NY, kiedy legion stawał się potężny, że Legion jak szybko idzie do góry tak szybko skończy grę, no i faktycznie miała rację.Teraz powstał dziwny twór ni to legion ni to no mercy ni to piraci.
Jak na razie najbardziej stabilne sojusze to Angel NY i Roma ( może nie mocne może nie słabe ale stabilne)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser4776

Guest
Sisi nie ludzie Legionu bo nigdy nimi nie byli i nie czuli tego wiec tak nie pisz no i np ja nie patrze w jakies rankingi czy inne pierdoly,Heart nie byl i nie czol sie Legionista i jakies dziwne sprawy ze ktos czy ktos gdzies dolaczyl jakas fuzja czy inna sprawa tu nie powinna miec miejsca nr 1 no cos tam zapomialem jak to sie pisze przypomnijcie mi to
 

DeletedUser4218

Guest
Sisi nie ludzie Legionu bo nigdy nimi nie byli i nie czuli tego wiec tak nie pisz no i np ja nie patrze w jakies rankingi czy inne pierdoly,Heart nie byl i nie czol sie Legionista i jakies dziwne sprawy ze ktos czy ktos gdzies dolaczyl jakas fuzja czy inna sprawa tu nie powinna miec miejsca nr 1 no cos tam zapomialem jak to sie pisze przypomnijcie mi to
Ci ludzie przeszli z Legionu to jak mam inaczej napisać?
Sytuacja na świecie Ny - taki temat tej dyskusji, więc dlaczego o tym nie mówić? Nie rozumiem teraz.
Sztandar Cię zachwalał, a teraz sam się poddał.
Szkoda, że tak to się wszystko potoczyło.

Cóż ja gram dalej, inni też - zobaczymy jak to się wszystko skończy...

Edit:
Nawiązując do Twojego podpisu...
Nie wszystkie kobiety są zdradliwe :)
 

DeletedUser

Guest
Heart nie byl i nie czol sie Legionista+

Chyba pierwszy raz się z Tobą zgodzę Sławku - nigdy nie byłem i nie czułem się "legionistą" (choć nie wiem co w Twoim mniemaniu to określenie ma oznaczać, bo domyślam się, że nie jest to wiedza encyklopedyczna znaczenia tego słowa), a to głównie z tego powodu, że dla mnie nazwa sojuszu jest zupełnie bez znaczenia - dla mnie równie dobrze sojusz mógłby się nazywać "wczasy pod gruszą" czy inne głupoty, jest to dla mnie zupełnie bez znaczenia. Liczy się tylko to, z jakimi ludźmi się gra, a nie pod jakim sztandarem. Tym właśnie się między sobą różnimy. Chore wizje władcy absolutnego nie liczącego się ze zdaniem innych to nie moja bajka. Mogę jedynie napisać, że kiedyś grałem w Legionie Ateńskim i nic więcej, żadnej przynależności czy szufladkowania dla mnie w tej kwestii nie ma. Gram tam, gdzie chcę i z kim chcę, nic na siłę. Tyle w tej kwestii.
Gra ma bawić, a nie stwarzać jakieś chore sytuacje i nerwowe spięcia (choć tu jednak takich sporo z różnych niestety powodów).
 

DeletedUser4776

Guest
Chyba pierwszy raz się z Tobą zgodzę Sławku - .

//wlasnie sie zgodzisz// ale tez nie wiem dlaczego nigdy nie rozmawialismy no i nigdy nic ja i mysle ty nie miales do mnie. bo bylismy oddaleni i jak moze zauwazyles to byly grupy i moja byla jedna z bardziej agresywnych ktora staralem sie zlaczyc itp wtedy kobiety sie poklocily i koniec wszystkiego zaczolem cos robic ale niestety moja kobieta jest najwzniejsza dlatego 3-tyg mnie nie bylo i powtorka cos padlo do tej pory nie wiem co bo nie moge wejsc na gre.
no i jak pisales licza sie ludzie z ktorymi gramy i sie zzyjemy dam przyklad,,, centra kolezanka z sasiedniej wyspy za ktora bym zycie oddal i ona o tym wie i ja nazocilem mankowi zeby do nas wstapila a chciala walczyc,dobra juz sie rozczolam nie bede sie rozpisywal bo sssss
no i dla mnie jest jeszcze to ze gralem i gram w legionie z ludzmi ktorzy to twozyli inaczej bym nigdy na tyle swiatow nie wchodzil i nie zostawilbym thety gdzie gram z kolegami z pracy a tak bardzo tamto konto zaniedbalem oj bardzo a teraz sie zastanjawiam nad tym zeby zakonczyc calkiem i moze pograc w gladiatus moja pierwsza gre jak ktos chce sprawdzic to serw3 tam istnieje i moja gildia nawet na naszej klasie jest opis heh zaniedbane wszystko przez to ze zaczolem gre w legionie zal zal zal ze to tak sie konczy
 

DeletedUser

Guest
No brawo No Mercy and Pirates rośnie w siłę. Ilością członków przebiło nawet Aniołków, a to już jest wyczyn :) Ciekawe jak długo ten fuzyjny twór wytrzyma, bo żeby zrzucić go z TOP 1 to będzie trzeba poświęcić trochę czasu i wysiłku biorac pod uwagę ilość pkt :) Jeżeli chodzi o ranking agresorów to już nie jest tak różowo 6 miejsce dopiero na 86 członków... jakoś skromnie ;)
 

DeletedUser

Guest
No Mercy and Pirates już są sprawdzone przez agentów, to są dzieciaki, zaraz jak zacznie się szkoła to ten sojusz się rozpadnie albo spadnie z rankingu na prawie samo dno.:D
 

DeletedUser4776

Guest
moge tylko napisac maja jakies prywatne pakty z aniolkami ja jako LA gram i chce przejac wioski te co oddalem a ktore luz przejela niestety po banie nie mam az tyle woja ale to nic najgozej co moge zrobic to troche offa mi rozbili wrogowie bo wiedza zez pracy wracam o sa jakies korki hehe fajnie Renata to uzadzasz teraz napisze ZAL MI CIE i przykro mi ze tobie kiedys zaufalem ssssssssssssssszebys wiedziala ze ja to pisze bo oskarzasz ostatnio manka choc zdjecie wstawilem jak ze mna rozmawia ale na omi zal zal zal mysdle ze masz 15 lat i ja stary dalem sie oszukac hej powodzeni zegnam cie na tym swiecie pojawie sie na tym omi a tam mysle ze jak manka zdegradowalas z funkcji zalozyciela bo on jest na urlopie to przynajmniej zmienisz nazwe sojuszu i pogram sobie ze zdrajcami LA bo chyba taka nazwa by byla na omi najlepsza
powodzenia wszystkim moze ie odezwe choc ktos moze mnie zawsze znowyu zbanowac za niby spam
 

DeletedUser462

Guest
User, krótko będzie:

1. nie wiem o której godzinie wracasz z pracy i czy są korki,
2. nie wiem ile posiadasz wojska, ale nie udało Ci się dlatego, że wstawiłam Ci klina pod kolona.

Co do omikronu nie mam siły Ci tłumaczyć, że to że rozmawiasz z kimś poprzez pw w grze to nie oznacza, ze rozmawiasz z pierwotnym właścicielem konta. Chyba, że właściciel jest na tyle niepoważny, że co innego pisze na gg, a co innego w grze. Ale to wtedy jest jego problem, a konsekwencje będą dotyczyły tego konta a nie całego sojuszu.

Jedno zdanie komentarza: to pod Twoim przywództwem LA na NY upadło. I nie interesuje mnie to czy łowiłeś ryby, chodziłeś na grzyby czy inne jakieśtam, byłeś w grze i mogłeś temu zapobiec.
 

DeletedUser4776

Guest
a i zapomialem a nie bede pisal na omi Luz zmien tam nazwe sojuszu bo wstyd przynosisz i hańbisz imie Legionu Ateńskiego no i jak chcesz mozesz mnie tam tez wywalic
 

DeletedUser

Guest
user nie przesadzasz trochę? Mieszanie życia prywatnego z grą i odwrotnie to troszeczkę nie poważne. To że ja napadam na gościa, który ma mniej pkt ode mnie nie oznacza od razu, że w realu czaję się na gościńcu na ubogich przechodniów. To, że luz realizuje swój plan na grę, wiadomy tylko dla luz, to, że jej plan się zmienia i dopasowuje do sytuacji na danym serwerze, to w cale nie czyni jej demonem w ludzkim ciele w realu. Od razu zaznaczę, nie znam ani luz z gry ani z reala, jedynie z jej wypowiedzi z forum. Nie znam też nikogo z LA, NM, NMP a będą szczerym to nie znam nikogo z Grepolis w realu, ale patrząc na siebie, wiem że gry online pozwalają nam robić to, czego w życiu prywatnym nigdy nie odważylibyśmy zrobić. Nazywanie ludzi zdrajcami tylko dlatego, że nie chcieli "umierać" wraz z sojuszem i zaczynać wszystkiego od nowa, to jest nie tylko nie poważne, ale też bezpodstawne. Mówisz, że oddałbyś życie za centrę i Meetoo? Szczerze? Śmiem wątpić. Gdybyś powiedział, że oddasz życie za kogoś z rodziny, to bym może i uwierzył, ale za człowieka, którego tak naprawdę nie znasz? Wyluzuj i proponuję odrobinę więcej dystansu do gry. Pozdrawiam
 

DeletedUser10755

Guest
user nie przesadzasz trochę? Mieszanie życia prywatnego z grą i odwrotnie to troszeczkę nie poważne. To że ja napadam na gościa, który ma mniej pkt ode mnie nie oznacza od razu, że w realu czaję się na gościńcu na ubogich przechodniów. To, że luz realizuje swój plan na grę, wiadomy tylko dla luz, to, że jej plan się zmienia i dopasowuje do sytuacji na danym serwerze, to w cale nie czyni jej demonem w ludzkim ciele w realu. Od razu zaznaczę, nie znam ani luz z gry ani z reala, jedynie z jej wypowiedzi z forum. Nie znam też nikogo z LA, NM, NMP a będą szczerym to nie znam nikogo z Grepolis w realu, ale patrząc na siebie, wiem że gry online pozwalają nam robić to, czego w życiu prywatnym nigdy nie odważylibyśmy zrobić. Nazywanie ludzi zdrajcami tylko dlatego, że nie chcieli "umierać" wraz z sojuszem i zaczynać wszystkiego od nowa, to jest nie tylko nie poważne, ale też bezpodstawne. Mówisz, że oddałbyś życie za centrę i Meetoo? Szczerze? Śmiem wątpić. Gdybyś powiedział, że oddasz życie za kogoś z rodziny, to bym może i uwierzył, ale za człowieka, którego tak naprawdę nie znasz? Wyluzuj i proponuję odrobinę więcej dystansu do gry. Pozdrawiam


ojj wydaje mi się że z tym życiem to dotyczyło akurat gry

a co do zdrajców to akurat się zgodzę i nie zgodzę jednocześnie nie atakował bym osoby z którą gram x czasu i mi pomagała choćby nie wiem co się działo ale sojusz moim zdaniem nie jest wiążący i czasami lepiej go zmienić niż wprowadzać chorą atmosferę


user napisałeś że NM to sojusz zdrajców ale czemu bo połączyli się z innymi sojuszami ? to zobacz na LA 90% członków LA za czym wstąpiło do LA było w innym sojuszu czyli to też na jakiś tam sposób zdrajcy ?
 

DeletedUser9244

Guest
Tyle tu gadania o zdrajcach a sam wielki user opuścił dziś LA, zostawił koleżankę darston na lodzie (a zarzekał się, że nigdy tego nie zrobi) i poszedł właśnie do sojuszu Angel NY czyli swojego odwiecznego wroga. Pozostawię to bez komentarza..
 

DeletedUser

Guest
Userku, zawdzieczam ci duzo na NY. Jednak nie zapominajmy ze to tylko gra. To ze pomogles wyczyscic czy obstawic mi miasto zebym mogl sie tam wprowadzic nie oznacza, ze nie mozemy w pozniejszym etapie gry powalczyc miedzy soba. Pozatym Jak nie ja czy centra to ktos inny z naszego soja by cie przejal.

Nawiazujac do zdrady, Czy nei jestes teraz w Angel NY? Oposciles La czy to wedlug ciebie zdrada? czy ty mozesz zmienaic sojusze a innym czlonka LA tego nie wolno?
 

DeletedUser4776

Guest
hehehe wlasnie zrobilem to zeby z wami powalczyc i naprwade centra,meetoo trzeba bylo napisac a oddalbym wam miasta ktore byscie chcieli i nie spodziewalem sie tego po was

teraz bede odbudoweywal wojo zeby potem do was plynac i Asi nie zostawilem bo wiecie ze jest na urlopie wiec nie porownywac tego do tego co zrobiliscie no i jeszcze napisze icex
,,
user napisałeś że NM to sojusz zdrajców ale czemu bo połączyli się z innymi sojuszami ? to zobacz na LA 90% członków LA za czym wstąpiło do LA było w innym sojuszu czyli to też na jakiś tam sposób zdrajcy ? ,,,,


nie chodzi o to chodzi o tego czlowieka z ktorym rozmawialem i kiedys pisal zeby dac mu slowo ze legion sie nie odwroci i nie bedzi ich atakowal,,wiecie co ja takie slowo dalem i tego sie trzymalem,,,bo slowo drozsze od pieniedzy,,,i wyszlo tak jak wyszlo ja na urlopie i po powrocie zaatakowalem luz tak jak pisalem ze chce z nia powalczyc i przekonac sie jaka jest silna hehehe teraz wiem ze zawsze sojusz robil to co trzeba zeby ona mogla przejac cos i potem komus oddala chwalac sie ze ona przejmowala wroga i teraz zeby byc slownym bede was jako wrogow atakowal dlatego zmienilem barwy i mysle ze bede mial wiecej do powiedzenia sssssssssssssssssss
 

DeletedUser

Guest
Sławek przestań proszę robić z siebie na forum ofiarę losu i przypomnij sobie jeszcze nie tak dawne czasy, gdy to Ty kombinowałeś jak zlać Nightmare. Centra odrzucała wszelkie propozycje paktu przeciw LA, a było ich sporo (chociażby Akson i jego błagalne prośby z Romy aby Was zjechać), mimo to wpadliście na pomysł by w kilka sojuszy bez żadnego powiadomienia zacząć atakować Nightmare. Mało tego, zapomniałeś chyba o kolejnym fakcie, że to Ty jako PIERWSZY posłałeś kolona na centrę i to NIE JEDEN RAZ, więc przestań proszę użalać się nad obecną sytuacją, bo po co dawać pożywki do śmiechu dla wszystkich czytających owe forum. Tak chciałeś kręcić, że sam się trochę zakręciłeś w tym wszystkim, a teraz są tego skutki.
Pozdrawiam i więcej dystansu życzę między grą a światem realnym.
 

DeletedUser

Guest
ufff udało mi się dogrzebać do tych postów, które jakimś cudem umknęły czujnemu oku moderatorów :)
Wiecie co lubię w tej grze najbardziej? To fakt, że ta gra jest żywa i ciągle się zmienia.
Oto przykład na to, że nie można nigdy mówić nigdy:
Wpierw Luzdelsur i Heartless. Kto by się spodziewał że po takiej wymianie zdań:
Mnie to mozesz cmoknąć w ogóra. Tylko wcześniej wyparz japę Kochanie.

Bezsensowne klepanie na poziomie menela, to potrafisz. To wiemy i wystarczy :)
...ta dwójka będzie znowu w jednym sojuszu. Ktoś by tu powiedział, że to hipokryzja z ich strony, że są zmienni jak chorągiewki i ich słowo nie jest warte funta kłaków, ale ja mówię: TO TYLKO GRA, i jako taka ciagle się zmienia.
Nie pamiętam, kto to powiedział, czy to Kartezjusz czy jakiś inny filozof, ale powiedzenie: Tylko głupiec nie zmienia swojego planu, pasuje tutaj idealnie. Dzisiejszy wróg może sie okazać jutro Twoim jedynym sojusznikiem, a Twój wieloletni sojusznik może się okazać Twoim najzacieklejszym wrogiem. Tak więc moi drodzy grajmy w Grepolis, kłócmy się, godźmy się, kochajmy i nienawidźmy bo kto wie co przyniesie jutro :D Pokój ludzie :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser462

Guest
''Człowieka należy oceniać nie po słowach, lecz po czynach.'' - Teofrast

To zdanie niech będzie komentarzem do postu Grothusa i niektórych wydarzeń ostatnich kilku dni na świecie Ny i nie tylko.

Żeby offtopu nie było: user, już taki jeden był co na tym forum krzyczał o czekających na mnie jego wojskach. Zlikwidował konto kilka minut po tym jak wstawiłam mu kolona do wioski.

Miłego weekendu wszystkim życzę :)
 
Do góry