Czepiasz się jak pijany płotu więc może wytrzeźwiej zanim zaczniesz pisać głupoty których sam nie rozumiesz....
Filozof i do tego psycholog.
prowadzilismy oficjalną wojnę z 13 W razem z Clayry ( ale ciebie raczej Rada o tym nie informowała).
Wyobraź sobie, że brałem w niej udział- skromny, ale brałem.
Wygraliśmy i to w dobrym stylu, Clayry też i zawsze to podkreślamy ...
Z tego co widzę powyżej- podkreślacie, że rzuciliście 13stkę na kolana, a Clayry Wam tylko pomogła. I to mnie najbardziej frustruje. Druga sprawa- "Wygraliście, i to w dobrym stylu, Clayry też"- co "też"? Też wygrała? I to niby ja mam się dokształcić z Ojczystego.
bo mamy klasę w przeciwieństwie do takich jak ty kłótliwych cieniasów.
Jeśli Wasza klasa objawia się w pastwieniu się kilku graczy nad jednym miastem wroga- to wolę być cieniasem
Rozumiem, że w Twoim mniemaniu jestem cienias, bo mam mniej punktów niż Ty? Owszem, ale ja nie mam problemów z podbiciem miasta, a z tego co wiem- Wy mieliście, i to potężne. Ale skoro jesteś taki guru i w ogóle proplayer i tak się srasz Twoją wyższością w tej wojnie- to dla czego nie podbiłeś ani jednego miasta? Inne pytanie- dla czego większość Twoich miast była opuszczona w czasie podboju, albo atakowałeś graczy bez sojuszu? Cienias to pojęcie względne.
Dla jasności-
http://pl.grepostats.com/world/pl7/player/329818/colonizations?page=0
Jak nie rozumiesz słowa "oszczerstwo" to sprawdź w słowniku.
http://slowniki.gazeta.pl/pl/oszczerstwo
Oszczerstwo tkwi w tym, że przypisaliście sobie- w dużej mierze- nie Wasze zwycięstwo.
Gawsi jak sam napisałeś ze wtyczka doniosła i od tego zaczęła się wojna.. Teraz pomyśl kto był wtyczką.. I zrozumiesz moja wypowiedz.
Ja to jednak baran jestem