Bizancjum - Party

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser77
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser10063

Guest
Odp: Bizancjum - Party

Chciałem sie przywitać jako, że długo mnie nie było na forum. A też gram na tym świecie.

Pozdrawiam
 
Odp: Bizancjum - Party

Fajna walka była :)
Z tego co wiem atakowało ok 30 osób, nie wiem ile broniło.

Nie od dziś wiadomo, że przejąć miasto aktywnego gracza z bagażem doświadczenia jest niesłychanie trudno.
Oczywiście rewelacyjne zaplecze współplemieńców Tarascusa też trzeba docenić.
No i nie ma to jak dobry zacny kliniczek :)

Walka była fajna to fakt... :)

Ale jak na 150 osobowy sojusz + upadłe anioły i TBK (które udziału w akcji nie brało) to bardzo mało osób znaleźliście do akcji skoro piszesz tylko o 30 (choć wydaje mi się że było ich znacznie więcej... co najmniej 50-60 licząc wszystkie próby ataków na nas wczorajszego dnia)
 
Ostatnia edycja:
Odp: Bizancjum - Party

W tym 150 osobowym sojuszu dokładnie 96 osób ma jedno lub dwa miasta i jezeli pisali to dostawali z automatu info żeby skupili się raczej na badaniu podboju i przejęciu trzeciego miasta a ewentualnie na fejkach więc te ok. 30 osób biorących udział nabiera teraz innego znaczenia:)
Upadłe Anioły i TBK nie brały udział w akcji. Z upadłych Aniołów zaatakowały bodajże dwie osoby.

Taki teścik mały to był i generalnie fajnie było i jest nad czym myśleć. Jak się domyślam to była na razie największa akcja offensywna i obronna tym bardziej że widze że TSM i Valhalla tez wzieli udział w defensywie:)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Bizancjum - Party

Także Robson nie oszukuj, bo was teraz tez 150 :)
 

DeletedUser8673

Guest
Odp: Bizancjum - Party

agresor ma zawsze te przewage ze swoje przygotowania moga twac dniami czy Tygodniami do momentu dopiecia wszystkiego na ostatni guzik . Jesli to byla wasza dopiero pierwsza akcja to cos slabo bo Vini podbija dzieki akcjom kilka miast tygodniowo o czym sam mogles sie przekonac bedac w zwiazku spartanskim , wasz topowy (1) gracz stracil 3-4 miasta . Co do ehmm waszych czlonkow sojuszu ktorzy nie maja 3 miast , twiedzisz ze tylko garstka osob brala udzial hmm zobacz ilu naszych ma 1 czy 2 miasta albo koalicjantow , napewno wyjdziemy troszke gorzej niz wy .. Ale mniejsza o to , teraz ( o ile to co piszesz jest prawda bo jeszcze nie zagladalem na forum sojuszu ) przynajmniej ktos ma jaja by walczyc z potega jaka tworzycie , a vini skoro nie bedzie osamotnione to mniemam pokaze jeszcze niejedno .Wiec widac vini nie jest typowym sojuszem full deff . Ja calej akcji przygladalem sie z boku , z telefonu bo od poniedzialku jestem na delegacji i jak za 3 godzinki dorwe swojego kompa to przejrze te 303 raporty ktore na grepo mobile widze . No i musze wszystkim sojusznikom pogratulowac .

Sorki za pisownie , niemieckie qwerty ...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Odp: Bizancjum - Party

Żeby mimo szczerych,niczym nie wymuszonych gratulacji jeszcze samemu sobie w tyłek wchodzić dosładzając to już na prawdę trzeba osiągnąć skrajny poziom narcyzmu;)
Przy następnej takiej okazji napisze: "To Wy jesteście BOGAMI" Może wtedy uznacie że już nie musicie autokomplementów dopisywać
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser

Guest
Odp: Bizancjum - Party

Żeby mimo szczerych,niczym nie wymuszonych gratulacji jeszcze samemu sobie w tyłek wchodzić dosładzając to już na prawdę trzeba osiągnąć skrajny poziom narcyzmu;)
Bo kurde Stary sojusz polizał zad Robsona i okazało się że nie jest wystarczająco słodki, wiec musieli dosłodzić :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Odp: Bizancjum - Party

Także Robson nie oszukuj, bo was teraz tez 150 :)


A prosze przypomnij mi, w którym momencie oszukałem kogoś?

To że TSM i Valhalla nam pomogli w obronie to nie znaczy, że jesteśmy jednym sojuszem tak jak wy, były zakon księżyca i joannici, a do tego dochodzi pakt z upadłymi aniołami i z TBK co sumując twoim sposobem liczenia daje 250 osób... a Zobacz na jakim poziomie jest valhalla i tsm, a na jakim poziomie jesteście wy i cała reszta waszej spółki...

NorbiF napisał:
Żeby mimo szczerych,niczym nie wymuszonych gratulacji jeszcze samemu sobie w tyłek wchodzić dosładzając to już na prawdę trzeba osiągnąć skrajny poziom narcyzmu
Przy następnej takiej okazji napisze: "To Wy jesteście BOGAMI" Może wtedy uznacie że już nie musicie autokomplementów dopisywać

Jakie autokomplementy? To są FAKTY... a was najwyraźniej to boli i zniżacie się do poziomu gimnazjalisty wypisując takie rzeczy...

na haju napisał:
Bo kurde Stary sojusz polizał zad Robsona i okazało się że nie jest wystarczająco słodki, wiec musieli dosłodzić

a to jest tylko potwierdzenie moich powyższych słów- dorośli faceci (tak sądzę) a zachowują się jak banda szczeniaków, którzy nie potrafią rozmawiać w kulturalny sposób...

Domyślam się, że to jest wasz sposób na dowartościowanie się po kompromitującej akcji na VINI, w której nie osiągnęliście NIC poza kilkoma pkt ataku.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser

Guest
Odp: Bizancjum - Party

Tak! To jest nasz sposób na dowartościowanie się czegoś tam i ble... ble... ble... No i nie jesteśmy dorośli :D
To wy wygrywacie z dziećmi i jeszcze sobie dosładzacie??? Jak wygracie z niemowlakiem to daj znać he he ;-)
 

DeletedUser

Guest
Odp: Bizancjum - Party

No przecież piszę wielki wodzu ;-) Ja mam 11 lat, a średnia wieku w naszym sojuszu to 8 lat. Jak chcesz to podstawię Ci mojego młodszego brata (4lata) to sobie wygrasz jeszcze raz :D
 

DeletedUser

Guest
Odp: Bizancjum - Party

Słyszałem, że VINI włażą w tyłek upadłym aniołom, żeby w pakt z nimi weszli, co za żenada :)
Tak trzęsą portkami, że w tej desperacji sojuszników próbują podebrać i lojalność na szwank wystawiają.

Jak by to napisał Evelin77 :)
"Całe Bizancjum z was Wali :D"

@Lasu: Agresor musi poświęcać czas, żeby się organizować, defensorowi tylko wystarczy informacja o tym kiedy wpływa kolon :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Odp: Bizancjum - Party

Widzę, że nawet Ty staczasz się poziomem wypowiedzi do swoich kolegów. Nazywaj to sobie jak chcesz ale to i tak wszyscy "walą" z waszej wielkiej akcji na tarascusa, która okazała się kompletną porażką. Jesteście zwykłą masówką i tyle ;)

A w ogóle to co tutaj Evelin ma do rzeczy hmmm? Yoch miałem cie za poważnego faceta ale kompromitujesz się tymi wypowiedziami tutaj.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser

Guest
Odp: Bizancjum - Party

Muszę powiedzieć, że pokazałeś swój niezwykle wysoki poziom nazywając mnie jakiś czas temu tchórzem.
Tak myślałem, że prędzej czy później centy cię przeciwko mnie postawi, mimo naszym rozmów.
Trudno, musiałem się nieźle natrudzić i cały dzień walczyć ze sobą, żeby zejść tak nisko byśmy mogli się porozumieć.

Dlaczego się kompromituje cytując sławną kwestię Piotra ?
Chyba inaczej rozumiemy definicję kompromitacji.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Odp: Bizancjum - Party

A to nie było tchórzostwo, gdy twój sojusz dostawał lanie od VINI, a ty tego samego dnia w popłochu uciekłeś ze swojego sojuszu by schronić się w "wielkich" Templariuszach? To samo tyczy się NorbiF i paru innych np Benas34... A co łączy tych 3 graczy?? wszyscy byli w radzie sojuszu ZWIĄZEK SPARTAŃSKI, a gdy VINI zorganizowało na nich akcje i stracili 5 miast i swojego najlepszego gracza (aciu1, który w tamtym czasie był top3 na świecie), którego rozebraliśmy do jednego miasta (miało troche ponad 1k pkt i tylko dla tego go nie zabraliśmy) wszyscy ci trzej gracze od razu uciekli ze związku i schowali się w templariuszach, a benas w upadłych aniołach. Sory Yoch ale jak dla mnie to jest czysty objaw tchórzostwa. Uciekliście i zostawiliście swój sojusz na pastwę naszych ataków, które były karą za wszystkie manipulację NorbiF'a by za wszelką cenę wejść z nami w koalicję przeciwko templariuszom i ich paktowcom.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser

Guest
Odp: Bizancjum - Party

I tu wychodzi twoja płytkość i prostolinijność rozumowania. Powodem mojego odejścia nie byliście wy tylko min. Darek, Dorota i Alicja.
Miałem wybór odejść do was, albo do templariuszy, wybrałem Templariuszy, pewnie gdyby nie centy gralibyśmy teraz razem i byś nie nazywał mojego odejścia tchórzostwem tylko wzmocnieniem. Możesz tylko żałować :)
 
Odp: Bizancjum - Party

Winny się tłumaczy... Dla mnie sytuacja wygląda prosto, klarownie i przejrzyście. Odeszliście w ten sam dzień jak dostawaliście największe lanie.

Fakt gdybyś doszedł do nas to nie nazywałbym Cię tchórzem, a tak jak mówisz wzmocnieniem. Bo normalne jest to, że w wojnie zdobywa się tzw łupy wojenne i kilku takich graczy ZS przyjęliśmy z otwartymi ramionami i teraz walczymy razem ramie w ramię, bo oni nie stchórzyli i nie uciekli by schronić się w najsilniejszym sojuszu, a przeszli do nas by walczyć przeciwko tym najsilniejszym za co im chwała. A największe słowa uznania dla tych, którzy do dzisiaj grają w ZS i dzielnie bronili ich barw i dalej to robią do dzisiaj.
 

DeletedUser

Guest
Odp: Bizancjum - Party

Winny się tłumaczy, to żeś wymyślił mądrość toaletową wymyslił :) Tak to możesz dyskutować z kolegą który siedząc ławkę obok puścił bąka. Chciałem z Tobą podyskutować normalnie, ale widzę, że o takiej pysze i próżniactwie jaką prezentujesz to najstarsi we wsi nie słyszeli.
Skończmy o mnie i o moim jakże oczywistym tchórzostwie :)

Porozmawiajmy może o tym jak VINI smoli cholewki, kwiatki i czekoladki wysyła do Upadłych, żeby tylko zwrócili uwagę na jakże promienisty sojusz, który swym płaczem jaki to on nie poszkodowany na litość sojuszników odebrać próbuje.
Synonimem słowa wstyd VINI być zaczyna :)
 
Odp: Bizancjum - Party

Niezła beka jak chłopak w każdym swoim wpisie ocenia czyiś poziom albo dorosłość;) Często ktoś pisze sztucznie że coś go bawi ale w tym przypadku to na prawdę zabawne:D Kim Ty jesteś chłopaku żeby studiować i opisywać nasze poziomy:D
Nie ma na tym forum bardziej spiętej osoby a skoro potrafisz się tutaj tak spiąć to najdorślejszy raczej nie jesteś i sprawiasz raczje wrażenie osoby, która ma najmniejsze prawo do wyrokowania kto jest dorosły a kto z giamnazjum. Dlatego nie kreuj się na recenzenta poziomu czy sumien innych bo jesteś tylko gorteskowym forumowamy robsonkiem ktorzy glosno piszczy jak ktoś powie jedno czy durgie gorzkie słówko.
Śnieg spadł. Idź na dwór się rozerwij, poodychaj głęboko i wróć bardziej wyluzowany:mad:
 
Odp: Bizancjum - Party

Wstydem jest opuścić swój sojusz w najtrudniejszych chwilach, gdy dostaje lanie. W walce wygrać nie umiecie, to próbujecie wygrać na FO? Marną taktykę obraliście. Może zamiast graniem powinieneś zająć się pisaniem? A co do UA to bujną masz wyobraźnię lub osoby, które takie informacje tobie przekazały bo nikt nikomu w tyłek nie włazi i na litość nikt nikogo nie bierze. Rozmowy dyplomatyczne są częścią tej gry i widzę, że ty tego nie rozumiesz. A być może wypisujesz takie rzeczy ze strachu, że może dojść do naszej współpracy z UA i to wtedy wy znajdziecie się w tej "trudniejszej" sytuacji?

Na prawdę przestań się ośmieszać tymi zagrywkami że to my płaczemy, bierzemy na litość bo coś tam coś tam... A tak na prawdę to wy cały czas plujecie jadem w naszą stronę i próbujecie nas ośmieszyć tymi tanimi tekstami, którymi ośmieszacie samych siebie, bo są to zagrywki na poziomie gimnazjalisty. Widać, że to co pisałem to bardzo cię boli, bo jest to najprawdziwsza prawda i próbujesz odgryzać się na forum, ale nic z tego bo to co wypisujesz lata mi koło nosa gdyż prawda jest zupełnie inna.

@NorbiF

Ja wcale się nie spinam, tylko przedstawiam sytuację jaką widzę. Piszę tylko o faktach i nic nie wymyślam. Jak ktoś tutaj się spina to tylko wy, gdyż na każdym kroku podejmujecie próbę obrażenia czy też ośmieszenia sojuszu VINI lub mnie co stanowczo mija się z prawdą. A jeżeli chodzi o mnie to jak już pisałem przedstawiam tylko FAKTY i nic nie koloryzuję.

Na tym zakończę. Cześć i czołem.
 
Ostatnia edycja:
Do góry