Dyskusja na temat nowego świata

Ja nie płaczę i ani 1 pln nigdy na grę nie wydałem i nie wydam
Konto na którym grałem zlikwidowałem definitywnie a na tym nicku od czasu do czasu sobie zerkam czy coś się nie zmieniło(a nie zmieniło się nic chyba że na gorsze)
A jak wiesz ze złotnikami się nie wygra tak samo jak z tymi co mają booty powłączane
Nie narzekam bo to tylko gra i zabawa
Może jeszcze wejdę coś pograć jak przyjdzie ochota i moze trafię na jakiś soj co nie patrzy na grepolisscore...
legendarne boty, typowe wymówki słabszych graczy
 
Fakt wydawać nie trzeba ale większość nie wydaje i gra tylko dla złota a to oznacza nudę.Zanim kupią odpowiednią ilość złota żeby pograć normalnie psują grę pozostałym.Aktywnie gra coraz mniej osób.
 
Ale jak zarobią to jaka będzie wymówka na porażki i straty miast?
Lepiej nie ryzykować.
Nie będzie już żadnej ale może zacznie się granie i naprawdę będzie widać kto ma umiejętności a kto płaci za wygrywanie.
Teraz po tygodniu gry złotnicy mają spokojnie przewagę dziesięciokrotną a po drugiej stronie nie ma nawet możliwości obrony przed kolonami.W końcu do zbudowania okrętów potrzebna jest akademia na odpowiednim poziomie.Złotnicy mogą spokojnie atakować nawet defem a i tak wygrywają.
Ochrona początkowa to na nowym świecie zwykła ściema i zamiast tego przydała by się ochrona przed złotem bo bez złota ataki byłyby i tak bez sensu.Bez buntu można co najwyżej zyskać surowce i to jak obrońca pozwoli.Zawsze można je wykorzystać albo po prostu schować na bazarze lub u sojusznika a przed każdym atakiem uciec z wojskiem i jeszcze powołać oddział obywatelski.
Po kilku tygodniach bez złota tylko z kapitanem i zarządcą świat by się już rozwinął i wtedy istotnie umiejętności by miały znaczenie a gra by się dopiero zaczynała i dla obu stron byłaby ciekawa.Przy obecnych ustawieniach po dwóch tygodniach góra po miesiącu jest po zawodach.
 
Nie będzie już żadnej ale może zacznie się granie i naprawdę będzie widać kto ma umiejętności a kto płaci za wygrywanie.
Teraz po tygodniu gry złotnicy mają spokojnie przewagę dziesięciokrotną a po drugiej stronie nie ma nawet możliwości obrony przed kolonami.W końcu do zbudowania okrętów potrzebna jest akademia na odpowiednim poziomie.Złotnicy mogą spokojnie atakować nawet defem a i tak wygrywają.
Ochrona początkowa to na nowym świecie zwykła ściema i zamiast tego przydała by się ochrona przed złotem bo bez złota ataki byłyby i tak bez sensu.Bez buntu można co najwyżej zyskać surowce i to jak obrońca pozwoli.Zawsze można je wykorzystać albo po prostu schować na bazarze lub u sojusznika a przed każdym atakiem uciec z wojskiem i jeszcze powołać oddział obywatelski.
Po kilku tygodniach bez złota tylko z kapitanem i zarządcą świat by się już rozwinął i wtedy istotnie umiejętności by miały znaczenie a gra by się dopiero zaczynała i dla obu stron byłaby ciekawa.Przy obecnych ustawieniach po dwóch tygodniach góra po miesiącu jest po zawodach.
Gra powinna przejść na inny model. Abonamentowy. W cenie premka i jakaś ilość złota do wydania na cokolwiek. Pytanie, ile gra miałaby kosztować miesięcznie. 50 zł ? 100 zł ? Szanse byłyby wyrównane. Zagadka, czy to się właścicielowi gry opłaci. Bo dzisiaj ileś tam osób kupi pakiety startowe plus złoto i to daje gigantyczną przewagę na początku. I to jest chore. Umiejętności i poświęcony czas to jedno, ale granie przeciwko złotym armiom psuje zabawę. Im krótszy świat, tym przewaga kasiory jest większa.
Odpływ graczy jest widoczny dla każdego, niedługo nie będzie z kim grać.
 

DeletedUser34866

Guest
A Ci dalej swoje złoto be świat bez złota!
Wiecie że samo złoto bez czasu poświęconego na gierkę nic nie da? Złoto faktycznie robi różnicę na światłach wolnych ale nie na himerze która przytaczanie.
Złoto było jest i będzie i nic tego nie zmieni bambiki
 
Nie będzie już żadnej ale może zacznie się granie i naprawdę będzie widać kto ma umiejętności a kto płaci za wygrywanie.
Teraz po tygodniu gry złotnicy mają spokojnie przewagę dziesięciokrotną a po drugiej stronie nie ma nawet możliwości obrony przed kolonami.W końcu do zbudowania okrętów potrzebna jest akademia na odpowiednim poziomie.Złotnicy mogą spokojnie atakować nawet defem a i tak wygrywają.
Ochrona początkowa to na nowym świecie zwykła ściema i zamiast tego przydała by się ochrona przed złotem bo bez złota ataki byłyby i tak bez sensu.Bez buntu można co najwyżej zyskać surowce i to jak obrońca pozwoli.Zawsze można je wykorzystać albo po prostu schować na bazarze lub u sojusznika a przed każdym atakiem uciec z wojskiem i jeszcze powołać oddział obywatelski.
Po kilku tygodniach bez złota tylko z kapitanem i zarządcą świat by się już rozwinął i wtedy istotnie umiejętności by miały znaczenie a gra by się dopiero zaczynała i dla obu stron byłaby ciekawa.Przy obecnych ustawieniach po dwóch tygodniach góra po miesiącu jest po zawodach.


Umiejętności możesz pokazać w każdej chwili. Nie musisz zrobić top1.
Zrób bez złota top100 na samych premkach i już masz jakąś małą umiejetnosc w postaci regularności.
Top1 serwera to nie top1 wydanej kasy.
To składowa wydanej kasy,posiadanych umiejętności i zainwestowanego czasu.W dalszej kolejności tego z kim grasz, bo jak tracisz miasto po mieście to nie możesz być wysoko.
Nikt bez zaangażowania nie zrobi top1. Nawet wydając milion złotych musisz siedzieć i klikać.Dzień po dniu.
Więc przestań płakać i pokaż regularność, znajdziesz wtedy ekipe i złoto ci nie będzie przeszkadzać.
A jak nie zamierzasz tego zrobić to tracisz tylko czas swój i nasz, bo nic się tutaj nie zmieni.
Gra będzie taka jak była, premki pozostaną takie jak były, a zloto dalej będzie się wydawać mniej lub bardziej sensownie.
 
Umiejętności możesz pokazać w każdej chwili. Nie musisz zrobić top1.
Zrób bez złota top100 na samych premkach i już masz jakąś małą umiejetnosc w postaci regularności.
Top1 serwera to nie top1 wydanej kasy.
To składowa wydanej kasy,posiadanych umiejętności i zainwestowanego czasu.W dalszej kolejności tego z kim grasz, bo jak tracisz miasto po mieście to nie możesz być wysoko.
Nikt bez zaangażowania nie zrobi top1. Nawet wydając milion złotych musisz siedzieć i klikać.Dzień po dniu.
Więc przestań płakać i pokaż regularność, znajdziesz wtedy ekipe i złoto ci nie będzie przeszkadzać.
A jak nie zamierzasz tego zrobić to tracisz tylko czas swój i nasz, bo nic się tutaj nie zmieni.
Gra będzie taka jak była, premki pozostaną takie jak były, a zloto dalej będzie się wydawać mniej lub bardziej sensownie.
Złoto mi nie przeszkadza i z chęcią zapłacę jakiś rodzaj abonamentu może być w złocie albo w gotówce.A umiejętności są przydatne jak masz czym grać.Jak miasto jest małe i nie ma w zasadzie żadnej możliwości obrony to i geniusz strategi się nie obroni przed dziesięciokrotną przewagą bo po prostu nie ma czym.Paczka 60 mantykor i do tego paczka 350 ogniowych i nawet obrona ściągnięta z całego sojuszu nic nie pomoże bo sojusze graczy grających bez złota są często słabsze niż pojedynczy złotnik.
Złoto po prostu daje kolosalną przewagę jeśli jest od samego początku świata bez ograniczeń.W jeden dzień można zbudować to na co bez złota potrzeba kilkunastu dni a jak się uprzesz to nawet po miesiącu bez złota nie zbudujesz tego co można płacąc oczywiście dużo zrobić w dzień.
 
Nie będzie już żadnej ale może zacznie się granie i naprawdę będzie widać kto ma umiejętności a kto płaci za wygrywanie.
Teraz po tygodniu gry złotnicy mają spokojnie przewagę dziesięciokrotną a po drugiej stronie nie ma nawet możliwości obrony przed kolonami.W końcu do zbudowania okrętów potrzebna jest akademia na odpowiednim poziomie.Złotnicy mogą spokojnie atakować nawet defem a i tak wygrywają.
Ochrona początkowa to na nowym świecie zwykła ściema i zamiast tego przydała by się ochrona przed złotem bo bez złota ataki byłyby i tak bez sensu.Bez buntu można co najwyżej zyskać surowce i to jak obrońca pozwoli.Zawsze można je wykorzystać albo po prostu schować na bazarze lub u sojusznika a przed każdym atakiem uciec z wojskiem i jeszcze powołać oddział obywatelski.
Po kilku tygodniach bez złota tylko z kapitanem i zarządcą świat by się już rozwinął i wtedy istotnie umiejętności by miały znaczenie a gra by się dopiero zaczynała i dla obu stron byłaby ciekawa.Przy obecnych ustawieniach po dwóch tygodniach góra po miesiącu jest po zawodach.
To czemu topka w eventach to jakieś randomowe nicki spoza top100 xD ???
 
Złoto mi nie przeszkadza i z chęcią zapłacę jakiś rodzaj abonamentu może być w złocie albo w gotówce.A umiejętności są przydatne jak masz czym grać.Jak miasto jest małe i nie ma w zasadzie żadnej możliwości obrony to i geniusz strategi się nie obroni przed dziesięciokrotną przewagą bo po prostu nie ma czym.Paczka 60 mantykor i do tego paczka 350 ogniowych i nawet obrona ściągnięta z całego sojuszu nic nie pomoże bo sojusze graczy grających bez złota są często słabsze niż pojedynczy złotnik.
Złoto po prostu daje kolosalną przewagę jeśli jest od samego początku świata bez ograniczeń.W jeden dzień można zbudować to na co bez złota potrzeba kilkunastu dni a jak się uprzesz to nawet po miesiącu bez złota nie zbudujesz tego co można płacąc oczywiście dużo zrobić w dzień.
Napisałeś tu tylko bzdur, że ciężko nawet się do nich odnieść.
Sojusze bez złota slabsze niz pojedynczy zlotnik xd Zbieranina ludzi, ktorzy loguja sie raz dziennie, a nie siedza farmiac wioski to nie sojusz tylko farmy.
Jesli naprawdę w miesiac nie jestes w stanie zrobic tego co złotnik w jeden dzień to odpusc granie w te gre xd
 
Nie będzie już żadnej ale może zacznie się granie i naprawdę będzie widać kto ma umiejętności a kto płaci za wygrywanie.
Teraz po tygodniu gry złotnicy mają spokojnie przewagę dziesięciokrotną a po drugiej stronie nie ma nawet możliwości obrony przed kolonami.W końcu do zbudowania okrętów potrzebna jest akademia na odpowiednim poziomie.Złotnicy mogą spokojnie atakować nawet defem a i tak wygrywają.
Ochrona początkowa to na nowym świecie zwykła ściema i zamiast tego przydała by się ochrona przed złotem bo bez złota ataki byłyby i tak bez sensu.Bez buntu można co najwyżej zyskać surowce i to jak obrońca pozwoli.Zawsze można je wykorzystać albo po prostu schować na bazarze lub u sojusznika a przed każdym atakiem uciec z wojskiem i jeszcze powołać oddział obywatelski.
Po kilku tygodniach bez złota tylko z kapitanem i zarządcą świat by się już rozwinął i wtedy istotnie umiejętności by miały znaczenie a gra by się dopiero zaczynała i dla obu stron byłaby ciekawa.Przy obecnych ustawieniach po dwóch tygodniach góra po miesiącu jest po zawodach.
Czy ty twierdzisz że bez złota w np 5 dni ochronki nie da się postawić miasta i offa pod podbój?
 
Złoto mi nie przeszkadza i z chęcią zapłacę jakiś rodzaj abonamentu może być w złocie albo w gotówce.A umiejętności są przydatne jak masz czym grać.Jak miasto jest małe i nie ma w zasadzie żadnej możliwości obrony to i geniusz strategi się nie obroni przed dziesięciokrotną przewagą bo po prostu nie ma czym.Paczka 60 mantykor i do tego paczka 350 ogniowych i nawet obrona ściągnięta z całego sojuszu nic nie pomoże bo sojusze graczy grających bez złota są często słabsze niż pojedynczy złotnik.
Złoto po prostu daje kolosalną przewagę jeśli jest od samego początku świata bez ograniczeń.W jeden dzień można zbudować to na co bez złota potrzeba kilkunastu dni a jak się uprzesz to nawet po miesiącu bez złota nie zbudujesz tego co można płacąc oczywiście dużo zrobić w dzień.
Jak masz umiejętności to masz czym grać, bo i sojusz sobie znajdziesz odpowiedni. Znaczna część osób złocących pewnie z 50% i tak kończy do miesiąca od startu serwera. Do tego dochodzi fakt, że z 60-70% osób, które złoto kupuje nawet większość o nich nie wie, bo wydają to złoto w durny i siedzą gdzieś w dole tabeli, a tylko osoby które mają złoto i umiejętności żeby je wykorzystać są piętnowane xd.
 
Ile można o tym zlocie XD
Nikt nikogo nie zmusza żeby w to grać, a w jaki wątek na forum się nie wejdzie to cały czas złoto złoto złoto, bo na himerze dużo punktów uga buga. I to cały czas ta sama osoba narzeka.
 
Fun fact: Top 3 slotów na himerze wydał na ten świat tylko kilka k złota.
To nie jest tak, że złoto przewagi nie daje na światach x5 bo daje, ale ma się to nijak do tego co zyskuje się aktywnością i myśleniem i po kilku pierwszych tygodniach grania traci bardzo mocno na znaczeniu.
Jest mnóstwo ludzi, co w pierwsze 2-3 dni złocą miasta za kilkadziesiąt K golda, a potem lądują gdzieś na końcu tabeli. A wydając porównywalną ilość kasy da się zamiast tego osiągnąć ogromną ilość slotów, jeśli się chociaż odrobinę myśli.
 
Do góry