Dyskusja na temat nowego świata

Jestem ciekaw na ile INNO wyceniłoby serwer bez złota czy tam z pewną pulą dla każdego gracza. W jakiej wysokości byłby abonament... Chociaż osobiście uważam że abonament wcale nie sprawiłby że na świecie byłaby gigantyczna liczba graczy, bo myślę że nawet gdyby kosztował 100 zł to i tak część osób stwierdziłaby że to za dużo i nie będzie grać więc takich osób nie ma co słuchać bo im zawsze będzie coś przeszkadzało
 
Fun fact: Top 3 slotów na himerze wydał na ten świat tylko kilka k złota.
To nie jest tak, że złoto przewagi nie daje na światach x5 bo daje, ale ma się to nijak do tego co zyskuje się aktywnością i myśleniem i po kilku pierwszych tygodniach grania traci bardzo mocno na znaczeniu.
Jest mnóstwo ludzi, co w pierwsze 2-3 dni złocą miasta za kilkadziesiąt K golda, a potem lądują gdzieś na końcu tabeli. A wydając porównywalną ilość kasy da się zamiast tego osiągnąć ogromną ilość slotów, jeśli się chociaż odrobinę myśli.
Co robię źle?
confusednew.gif
 
Jestem ciekaw na ile INNO wyceniłoby serwer bez złota czy tam z pewną pulą dla każdego gracza. W jakiej wysokości byłby abonament... Chociaż osobiście uważam że abonament wcale nie sprawiłby że na świecie byłaby gigantyczna liczba graczy, bo myślę że nawet gdyby kosztował 100 zł to i tak część osób stwierdziłaby że to za dużo i nie będzie grać więc takich osób nie ma co słuchać bo im zawsze będzie coś przeszkadzało
100? ja obstawiam okolice 300, rozumiem że serwery polskie ale ceny dostaniemy zagraniczne :rolleyes:
 
Albo mocnych win nie masz, albo teatrów, albo budzików na nocne festyny, albo za mało brązowych skanujesz i nie zbierasz łatwego PW :p ...
albo orfeusza nie kupiłeś na start, tylko jakieś dedale dla nobków :cool:.

Dedala wiadomo co, ale Orfeusz to akurat wpływ na sloty po miesiącu ma znikomy. Gdybyśmy oceniali ranking po tygodniu to ok.
Nigdy go nie kupiłem na starcie i nie uważam, żebym coś tracił patrząc po dłuzszym czasie na tych co go brali.
 
Dedala wiadomo co, ale Orfeusz to akurat wpływ na sloty po miesiącu ma znikomy. Gdybyśmy oceniali ranking po tygodniu to ok.
Nigdy go nie kupiłem na starcie i nie uważam, żebym coś tracił patrząc po dłuzszym czasie na tych co go brali.
Ale jego się bierze, żeby na start powyłapywać większe miasta na okolicznych wyspach i zrobic snowball.
 
Dedala wiadomo co, ale Orfeusz to akurat wpływ na sloty po miesiącu ma znikomy. Gdybyśmy oceniali ranking po tygodniu to ok.
Nigdy go nie kupiłem na starcie i nie uważam, żebym coś tracił patrząc po dłuzszym czasie na tych co go brali.
Orfeusz w pierwszych dniach mega oddaje, jak go sobie przerzucasz mając 3-4 miasta z aka 30, zeby każdy festyn na nim zrobić. + pochody w synchro do tego i igrzyska
 
No moim zdaniem na przestrzeni całego serwera(w zależności jak bardzo nim tryhardujesz oczywiście) to z orfiego masz +5-10 slotów.
Moim zdaniem to dużo.
 
Plus nawet w późniejszym etapie, zakładając, że masz 1 miasto z orfim, gdzie masz caly czas festyny(5x dziennie), teatr(1x dziennie) i pochody odpalasz w tym mieście chociaż te 6x dziennie(6x da się spokojnie bez tryhardu), to masz w 60 dni + 360 punktów kultury czyli dodatkowy slocik.
Niemniej no orfi, to jest najmocniejszy bohater gdzieś do 20 slota i tutaj mega snowball Ci daje, co najmniej te 5 slotów przewagi jak będziesz pilnował przerzucania.
 
Złotka ok 10k na rozbudowę miast podczas ochronki, reszta szła tylko na igrzyska. Do 5 miesięcy kręcenia pochodów tylko na Orfeuszu(aż robiło się ponad 100k PW do wykorzystania). I tak kilka światów w top10. Kiedyś to byli czasy pionierów, teraz jest większa konkurencja expertów ;)
 
No imo zależy ile chce się wydać. Jak więcej... to 4 złote akademie, złoty orfeusz i przerzucanie go kilka miedzy 4 miastami przez kilka dni + igrzyska.
Jak mniej to tylko same igrzyska do 10-20 slota.
Ale nawet bez złota aktywność dobijesz szybko do topki, kwestia max 2 miesięcy, a zwykle już po miesiącu jest się wysoko.
 
Plus nawet w późniejszym etapie, zakładając, że masz 1 miasto z orfim, gdzie masz caly czas festyny(5x dziennie), teatr(1x dziennie) i pochody odpalasz w tym mieście chociaż te 6x dziennie(6x da się spokojnie bez tryhardu), to masz w 60 dni + 360 punktów kultury czyli dodatkowy slocik.
Niemniej no orfi, to jest najmocniejszy bohater gdzieś do 20 slota i tutaj mega snowball Ci daje, co najmniej te 5 slotów przewagi jak będziesz pilnował przerzucania.
Imo bardziej oddaje na wolniejszej prędkości, gdzie jest walka o każdy slot na x5 szybko jego wartość robi się znikoma
 
Umiejętności możesz pokazać w każdej chwili. Nie musisz zrobić top1.
Zrób bez złota top100 na samych premkach i już masz jakąś małą umiejetnosc w postaci regularności.
Top1 serwera to nie top1 wydanej kasy.
To składowa wydanej kasy,posiadanych umiejętności i zainwestowanego czasu.W dalszej kolejności tego z kim grasz, bo jak tracisz miasto po mieście to nie możesz być wysoko.
Nikt bez zaangażowania nie zrobi top1. Nawet wydając milion złotych musisz siedzieć i klikać.Dzień po dniu.
Więc przestań płakać i pokaż regularność, znajdziesz wtedy ekipe i złoto ci nie będzie przeszkadzać.
A jak nie zamierzasz tego zrobić to tracisz tylko czas swój i nasz, bo nic się tutaj nie zmieni.
Gra będzie taka jak była, premki pozostaną takie jak były, a zloto dalej będzie się wydawać mniej lub bardziej sensownie.
 
Napisze jeszcze raz wielkimi literami bo inaczej nie wszyscy widzą.ZŁOTO MI NIE PRZESZKADZA. Nawet się zgadzam ,że złoto nic nie daje jak nie masz czasu na grę a dodatkowo bez złota gra by nie istniała bo w końcu firma musi na tym zarobić.Niestety jeszcze tylko z kim grasz się zgadza a umiejętności przynajmniej na początki nie mają najmniejszego znaczenia jak pakujesz dużo złota.
Jak masz przewagę razy 10 a często razy 100 a tak jest przy takiej ilości złota na początku to nawet atakując jednostkami defensywnymi wygrywasz.Umiejętności się przydają dopiero po kilku tygodniach tyle,że wtedy już jest po grze.
Nowy świat został ustawiony w 2 tygodnie Ostatnio grałem na świecie Lambda i tam złota za darmo każdy mógł dostać 1000.Była jeszcze jedna sztuczka ale to też dawało niewiele.W sumie starczało na zarządce i kapitana to wszystko.Tam umiejętności się faktycznie przydawały bo niewiele osób kupowało dodatkowe złoto a bez tego przynajmniej na początku nie było takich różnic w rozwoju.Być może dlatego grało kilka tysięcy osób i to od początku do końca.Nawet jak ktoś odchodził to przychodzili nowi i też mogli pograć.Tu grając bez złotego dopingu tracisz szybko miasto startowe i zaczynasz prawie od nowa a przewaga złotników ciągle rośnie.Zresztą większość gra dla złota a reszta to tylko dodatek bo samo polowanie na złoto jest nudne.
Dla firmy to pewnie dobrze że naprawdę pograć można tylko korzystając ze złota ale dla graczy i gry to już nie za bardzo i to widać po frekwencji.Dlatego chciałbym zagrać na świecie gdzie jest po prostu cena za konto premium i każdy ma to samo.Nie ma znaczenia nawet jakie będą pozostałe ustawienia.
Nie ma się czego bać to tylko tęsknota za dawną dobrą grą. A przy okazji szacun dla dawnych bohaterów tych zmagań.Obecnych niestety nie poznam bo zupełnie mnie nie obchodzi kto ile złota pakuje do gry.Zresztą jak nic się nie zmieni to jeśli bedę chciał pograć muszę się dostosować i robić to samo.Pomarzyć było fajne a teraz zbieram dalej złotko.
 
Napisze jeszcze raz wielkimi literami bo inaczej nie wszyscy widzą.ZŁOTO MI NIE PRZESZKADZA. Nawet się zgadzam ,że złoto nic nie daje jak nie masz czasu na grę a dodatkowo bez złota gra by nie istniała bo w końcu firma musi na tym zarobić.Niestety jeszcze tylko z kim grasz się zgadza a umiejętności przynajmniej na początki nie mają najmniejszego znaczenia jak pakujesz dużo złota.
Jak masz przewagę razy 10 a często razy 100 a tak jest przy takiej ilości złota na początku to nawet atakując jednostkami defensywnymi wygrywasz.Umiejętności się przydają dopiero po kilku tygodniach tyle,że wtedy już jest po grze.
Nowy świat został ustawiony w 2 tygodnie Ostatnio grałem na świecie Lambda i tam złota za darmo każdy mógł dostać 1000.Była jeszcze jedna sztuczka ale to też dawało niewiele.W sumie starczało na zarządce i kapitana to wszystko.Tam umiejętności się faktycznie przydawały bo niewiele osób kupowało dodatkowe złoto a bez tego przynajmniej na początku nie było takich różnic w rozwoju.Być może dlatego grało kilka tysięcy osób i to od początku do końca.Nawet jak ktoś odchodził to przychodzili nowi i też mogli pograć.Tu grając bez złotego dopingu tracisz szybko miasto startowe i zaczynasz prawie od nowa a przewaga złotników ciągle rośnie.Zresztą większość gra dla złota a reszta to tylko dodatek bo samo polowanie na złoto jest nudne.
Dla firmy to pewnie dobrze że naprawdę pograć można tylko korzystając ze złota ale dla graczy i gry to już nie za bardzo i to widać po frekwencji.Dlatego chciałbym zagrać na świecie gdzie jest po prostu cena za konto premium i każdy ma to samo.Nie ma znaczenia nawet jakie będą pozostałe ustawienia.
Nie ma się czego bać to tylko tęsknota za dawną dobrą grą. A przy okazji szacun dla dawnych bohaterów tych zmagań.Obecnych niestety nie poznam bo zupełnie mnie nie obchodzi kto ile złota pakuje do gry.Zresztą jak nic się nie zmieni to jeśli bedę chciał pograć muszę się dostosować i robić to samo.Pomarzyć było fajne a teraz zbieram dalej złotko.
Grając w masówce w centrum świata przeciwko zorganizowanym ekipom to tak czy siak, prędzej lub później stracisz to miasto startowe, niezależnie czy będziesz miał do czynienia ze złotnikami czy nie.
 
Do góry