Rozwój Sojuszy

  • Rozpoczynający wątek Squnqs
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Guest
Pod tymi wzgledami nie ma co porownywac tej gry do plemion. Nie wiadomo jak tutaj to wszystko bedzie sie sprawdzalo (no chyba, ze graliscie juz na zagranicznych). "Masowki" moga sie tutaj sprawdzic, zalezy to tylko od ludzi i szefostwa.
 

DeletedUser

Guest
Nie wiem jak was, ale mnie osobiście, po doświadczeniach z plemion słowo "zgranie" po prostu rozbawia, wybacz ale jeśli to słyszę to od razu myślę że używający tego słowa jest noobem, nie wiem czy ludzie rozumieją w ogóle co znaczy słowo zgranie i ile czasu trzeba poświecić żeby się w jakiejkolwiek grze zgrać. Dla mnie zgranie to perfekcja, można by to porównać do piłkarskiej "gry na pamięć' nie można o tym mówić w ujeciu sojuszy po tygodniu gry, albo nawet po 2-3 miesiącach, dla mnie zgranie występuje pomiędzy poszczególnymi graczami po jakiejś co najmniej pólrocznej , wspólnej i aktywnej grze.

grałem na plemionach i w odróżnieniu do Ciebie słowo "zgranie" mnie nie osłabia w najmniejszym stopniu. Poprzez "zgranie" rozumiem wspólne akcje, pomoc i współpracę. Byłem w plemieniu w którym kilku graczy bardzo szybko ze sobą zaczęło współpracować a przy tym nieźle się bawić. Podstawa tej gry chyba nadal jest zabawa:)
nigdy wobec gracza mającego inne zdanie niż moje nie używam słowa noob:D
albo się z czymś zgadzam albo po prostu neguję to przedstawiając argumenty.
 

DeletedUser

Guest
uważam, że nie jest istotne czy zejdą one z Top-u czy nie. Najważniejsze jest jakie będzie zgranie w tych sojuszach. Zawsze powtarzam że nie punkty grają ale ludzie. To od nich zależy jak sojusz będzie się rozwijał. Jeżeli będą zgrani to się utrzymają... ale osobiście w to wątpię, bo niestety ciężko będzie zarządowi sojuszu nad taką grupą zapanować.;)

No właśnie, jak może byś sojusz zgrany jak znają się kilka dni, ważna jest atmosfera w sojuszu. I częste selekcje.
 

DeletedUser

Guest
grałem na plemionach i w odróżnieniu do Ciebie słowo "zgranie" mnie nie osłabia w najmniejszym stopniu. Poprzez "zgranie" rozumiem wspólne akcje, pomoc i współpracę. Byłem w plemieniu w którym kilku graczy bardzo szybko ze sobą zaczęło współpracować a przy tym nieźle się bawić. Podstawa tej gry chyba nadal jest zabawa:)
nigdy wobec gracza mającego inne zdanie niż moje nie używam słowa noob:D
albo się z czymś zgadzam albo po prostu neguję to przedstawiając argumenty.

Lamus jak ja mam Tobie powiedzieć żebyś zrozumiał. Squnqs dobrze napisał, jak możesz tego słowa w ogóle używać do opisywania masówki, sam w przykładzie napisałeś że walczyliście 8 miesięcy, nie 2 tygodnie, czym potwierdziłeś w pewien sposób moją pół roczną teorię, takie masówki nie przetrwają nawet 2 miesięcy na szczycie i nie wiadomo czy zdążą się w ogóle zgrać. 90% uczestników tych masówek doszło tam dlatego bo mieli wielu graczy, jacy gracze działają w ten sposób chyba mówić nie muszę.

Nie myl współpracy ze zgraniem.
 

DeletedUser

Guest
To też zależy od ludzi w sojuszu, bo jak mamy w sojuszu grupkę graczy młodszych np 10-13 lat :D to po nich można się spodziewać, że nie wyślą wojska na pomoc ponieważ wolą zostawić dla siebie, ( nie chcę moim postem nikogo stąd obrazić, mówię jak jest)
 

DeletedUser

Guest
gustoo sojusz Bad Funkers trzeba na was miec oko bo lubicie bugowac wszystko co wam sie uda w tym wasza sila tak jak na ikariam ---- pozdro
 

DeletedUser

Guest
Robus to dziecko, które było przez nas strasznie farmione. Aż w końcu zmienił konto, gdzie w okolicach nie ma naszych ludzi.

Pisze, że my bugujemy ciągle grę, a zapomina, że w swoim sojuszu też ma ludzi, którzy bugowali. To jest długa historia i nie miejsce by ją tu opowiadać. Pokrótce, ludzie z sojuszu Robusa (Versus) na każdym kroku obrzucają nas błotem. Kilka razy mieli słuszność, jednak w tych przypadkach nasi gracze zostali ukarani. Jak mój sojusz coś zarzuci Versusowi, posiadając dowody to zawsze znajdą sobie jakąś wymówkę, bo to emocje, bo tak każdy robi etc. Śmiechu warte jest ten cały Versus. Oni by znaleźli buga nawet w tym, że w ogóle gramy. Bo jak to może być, że Bad Funkers gra w ikariama, na pewno jakiegoś buga używają. Bla bla bla.

PS. Robus, nie martw się, pamiętamy o Tobie. Tutaj, dzięki Bogu, jest możlwość przejmowania miast.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
nie zucaj sie nie mialem zamiaru robic draki tylko chcialem wiedziec czy to ty teraz wiem ze to ty ---- pozdro:),a co do tego strasznego farmienia to pszesada ale to cale bfs według was wszystkich strasznie farmicie i strasznie lejecie
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Guest
Są inne metody sprawdzenia kto jest kim.
Versus ma w naturze prowadzenie do sporów. Przypomnij sobie kto zaczyna większość kłótni, kto ma ciągle o coś pretensje.
Inna gra, inni ludzie, a zaczynasz to co na ika. :/
 

DeletedUser

Guest
§5. Zabrania się offtopowania, czyli:
pisanie postów odbiegających od głównego tematu wątku oraz kontynuowania dyskusji, która zeszła z tematu.
wykorzystywania forum do rozmów prywatnych, dialogów oraz monologów w szczególności wszczynania kłótni i prowokowania. Rozmowy tego typu należy prowadzić poprzez wiadomości prywatne.

Radzę przeczytać regulamin, chyba nie chcecie dostać po karteczce?
 

DeletedUser

Guest
moim zdaniem sojusz bad funkers czy jakoś tak jest dobry i będzie w Top5 sojusz za jakiś czas...
 

DeletedUser

Guest
up...
Tak na dobry początek rzecz jasna.
A wraz z waszym sojuszem PTW mamy najwyższą średnią liczbę punktów na gracza (dość częste zmiany raz my mamy więcej, innym razem wy).
Poczekajcie 1/2 miesiące a zobaczycie, że obydwa sojusze, o których wspominałem będą w TOP5.
Owocnego farmienia:p
 

DeletedUser

Guest
Wy to się macie fajnie,ja mam taki sojusz że gracze z niego mają dużo wiosek na plemionach dlatego mało czasu tutaj poświęcają.
 

DeletedUser

Guest
Dobrze wiedzieć. Już wiem kogo będzie można na start zbombardować. ^^
 

DeletedUser

Guest
Sojusz Aten

Został założony aby chronić Hellenów przed Persami.
 

DeletedUser55

Guest
Super plemię top1 od początku świata, które nagle się rozplynęło? :)
 
Do góry